Reklama

Niedziela Podlaska

Wojownicy Maryi

Mężczyźni z różnych części naszej diecezji i spoza jej granic zgromadzili się 5 września w Drohiczynie, aby przez ponad pięć godzin trwać we wspólnocie, na modlitwie, w nauce Apostołów i łamaniu chleba.

Niedziela podlaska 38/2020, str. I

[ TEMATY ]

Drohiczyn

Wojownicy Maryi

Archiwum al. Piotra Zdzieborskiego

Jak zostać wojownikiem Maryi, dowiedzieli się licznie zgromadzeni uczestnicy spotkania

Jak zostać wojownikiem Maryi, dowiedzieli się licznie zgromadzeni uczestnicy spotkania

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Na zaproszenie odpowiedział duchowy opiekun wspólnoty Wojownicy Maryi ks. Dominik Chmielewski SDB, który prosto z Jasnej Góry przybył, aby wspólnie z kapłanami, klerykami, a przede wszystkim z wojownikami modlić się i prosić o nowe wspólnoty, które zakorzenione w Jezusie, zakochane w Eucharystii i oddane Maryi będą dla zgaszonego grzechem świata światłem wśród ponurej codzienności.

Przybyłych powitali kolejno rektor WSD ks. Tadeusz Syczewski oraz proboszcz katedry ks. Wiesław Niemyjski. Druga część rozpoczęła się od świadectwa prezydenta Siemianowic Śląskich Rafała Piecha, który opowiedział, jak Maryja prowadzi jego, jego rodzinę oraz całe miasto. Jak uczy się zawierzać Tej, która wskazuje na Jezusa i uczy ufać i wierzyć, że cuda się zdarzają. Następnie odbyła się projekcja filmu: Wojownicy Maryi i przerwa na integrację przy kawie i herbacie. Ojciec Dominik wskazał na dwa filary, na których wzrastają Wojownicy Maryi – Eucharystię i Matkę Najświętsza. Oba dają schronienie i pewność, że na nich możemy budować swoje powołanie, rodzinę i życie, wiedząc, że ten fundament przetrwa.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Następnie został przedstawiony kodeks wyjaśniający, jak można zostać wojownikiem Maryi, przejść przez formację, zostać dopuszczonym do pasowania i prowadzić formację permanentną. Otóż, należy odmawiać codziennie Różaniec, odbyć 33-dniowe rekolekcje przygotowujące do zawierzenia Jezusowi przez Maryję, brać czynny udział w życiu sakramentalnym, uczestniczyć w nabożeństwach wynagradzających, czynić akty pokutne, czynnie uczestniczyć w życiu Kościoła.

Wojownicy Maryi to Maryjna wspólnota męska, której opiekunem duchowym jest ks. Dominik Chmielewski SDB.

Podziel się cytatem

Eucharystia, której przewodniczył o. Dominik, wraz ze słowem, modlitwą za mężczyzn oraz piętnastominutową adoracją w ciszy, była zwieńczeniem dnia skupienia i jednocześnie konkretnym zaproszeniem do formacji we wspólnocie.

Podziękowania składamy na ręce bp. Piotra Sawczuka, ks. Wiesława Niemyjskiego, ks. Tadeusza Syczewskiego wraz z alumnami, ks. Piotra Jurczaka oraz ks. Radosława Żukowskiego. Dziękujemy także Radosławowi Jarosiewiczowi, zarządowi KSM oraz wszystkim obecnym. Dziękując za spotkanie, wierzymy, że nie jest to meta, a start, do którego Maryja zaprosiła wielu mężczyzn z diecezji przez posługę o. Chmielewskiego. Już dziś zapraszamy wszystkich, którzy w tej wspólnocie pragną się formować, wzrastać i dojrzewać do stawania się wojownikami Maryi. Kolejne spotkanie odbędzie się w Drohiczynie już 3 października.

2020-09-16 11:29

Oceń: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Świdnica. Wojownicy przepraszają

[ TEMATY ]

Świdnica

Wojownicy Maryi

ks. Paweł Traczykowski

ks. Mirosław Benedyk

Mężczyźni z różańcem w ręku i maryjnymi flagami to charakterystyczny widok w pierwsze soboty w Świdnicy

Mężczyźni z różańcem w ręku i maryjnymi flagami to charakterystyczny widok w pierwsze soboty w Świdnicy

Grupa mężczyzn wraz ze swoimi rodzinami przeszła ulicami biskupiego miasta, aby spełnić prośbę Matki Bożej.

Ks. Paweł Traczykowski duszpasterz Wojowników Maryi, wikariusz katedralny, jak w każdą pierwszą sobotę miesiąca poprowadził nabożeństwo, Mszę św. i procesję różańcową. Przypomniał orędzie fatimskie z 1917 roku, w którym Maryja prosiła, by dzieci nie bały się, przychodzić do niej przez kolejne sześć miesięcy, bo ona przyszła, aby je prosić. Pytała o to, czy chcą się ofiarować Bogu, aby znosić wszystkie cierpienia jako zadośćuczynienie za grzechy – opowiadał ks. Traczykowski wyjaśniając sens wynagradzania za grzechy.
CZYTAJ DALEJ

Jezus mnie nie potępia, ale bardzo pragnie, abym się zmienił na lepsze

2025-04-02 14:38

[ TEMATY ]

rozważania

O. prof. Zdzisław Kijas

źródło: wikipedia.org

"Chrystus i jawnogrzesznica", Nicolas Poussin (1653 r.)

Chrystus i jawnogrzesznica, Nicolas Poussin (1653 r.)

Ważne jest, aby w każdej sytuacji kryzysowej, którą przeżywam, zaprosić Jezusa. On jest pomocą, światłem i On udziela łaski, aby z trudności wyjść i stać się lepszym czy mądrzejszym.

Jezus udał się na Górę Oliwną, ale o brzasku zjawił się znów w świątyni. Cały lud schodził się do Niego, a On, usiadłszy, nauczał ich. Wówczas uczeni w Piśmie i faryzeusze przyprowadzili do Niego kobietę, którą dopiero co pochwycono na cudzołóstwie, a postawiwszy ją pośrodku, powiedzieli do Niego: «Nauczycielu, tę kobietę dopiero co pochwycono na cudzołóstwie. W Prawie Mojżesz nakazał nam takie kamienować. A Ty co powiesz?» Mówili to, wystawiając Go na próbę, aby mieli o co Go oskarżyć. Lecz Jezus, schyliwszy się, pisał palcem po ziemi. A kiedy w dalszym ciągu Go pytali, podniósł się i rzekł do nich: «Kto z was jest bez grzechu, niech pierwszy rzuci w nią kamieniem». I powtórnie schyliwszy się, pisał na ziemi. Kiedy to usłyszeli, jeden po drugim zaczęli odchodzić, poczynając od starszych, aż do ostatnich. Pozostał tylko Jezus i kobieta stojąca na środku. Wówczas Jezus, podniósłszy się, rzekł do niej: «Kobieto, gdzież oni są? Nikt cię nie potępił?» A ona odrzekła: «Nikt, Panie!» Rzekł do niej Jezus: «I Ja ciebie nie potępiam. Idź i odtąd już nie grzesz».
CZYTAJ DALEJ

Kard. Dziwisz: Kościół nadal zachowuje wzruszającą pamięć o pasterzu "z dalekiego kraju"

2025-04-02 15:53

[ TEMATY ]

Jan Paweł II

kard. Stanisław Dziwisz

Włodzimierz Rędzioch

„Kościół nadal zachowuje wzruszającą pamięć o pasterzu, który przybył do Rzymu "z dalekiego kraju", ale po długim pontyfikacie, na przełomie drugiego i trzeciego tysiąclecia chrześcijaństwa, stał się bliski milionom serc wiernych na całym świecie” - powiedział kard. Stanisław Dziwisz na początku Mszy św. w Bazylice św. Piotra w 20. rocznicę śmierci św. Jana Pawła II. Metropolita krakowski senior i osobisty sekretarz Papieża Polaka do 2 kwietnia 2005 r. podziękował wszystkim zgromadzonym za obecność na Eucharystii.

2 kwietnia 2005 roku, w wigilię święta Miłosierdzia Bożego, zakończył się ziemski etap życia i służby Papieża Jana Pawła II. Minęło dwadzieścia lat od tego dnia, a Kościół nadal zachowuje wzruszającą pamięć o pasterzu, który przybył do Rzymu "z dalekiego kraju", ale po długim pontyfikacie, na przełomie drugiego i trzeciego tysiąclecia chrześcijaństwa, stał się bliski milionom serc wiernych na całym świecie.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję