Reklama

Niedziela Rzeszowska

Na Turbacz i do Papieżówki

Gorce podbiły swą urodą serce nie jednego wędrowca. Mówią, że Karol Wojtyła poznał te góry jak własną kieszeń i bardzo je pokochał. Bywał tu wielokrotnie, często po kilka razy w roku, latem i zimą.

Niedziela rzeszowska 36/2020, str. IV

[ TEMATY ]

turystyka

Turbacz

Gorce

Mirek i Magda Osip-Pokrywka

Szałasowy ołtarz na Hali Turbacz

Szałasowy ołtarz na Hali Turbacz

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Po raz pierwszy prawdopodobnie w lutym 1953 r., gdy wspólnie z grupą młodych fizyków przeszli na nartach trasę z Kowańca na Turbacz, a potem do Rzek i Ochotnicy. Przyszły papież również szukał tu schronienia i spokoju. Taki charakter miał jego pobyt już jako metropolity krakowskiego, gdy spędził kilkanaście dni samotnie w szałasie nad Kamienicą.

Reklama

Pasmo Gorców od czasów wędrówek Karola Wojtyły znacznie się zmieniło – na polanach jest mniej szałasów i trudniej spotkać górali wypasających owce. Pozostały jednak miejsca przypominające o wielkim Polaku, a nad halami wciąż unosi się ten sam zapach mięty, dziurawca i macierzanki. Pierwszym miejscem, przy którym warto się zatrzymać to kaplica Matki Boskiej Królowej Gorców popularnie nazywana Papieską, usytułowana na Polanie Rusnakowej. Historia kaplicy wiąże się zarówno z Janem Pawłem II jak i ks. Józefem Tischnerem. Gdy 8 czerwca 1979 r. Jan Paweł II przybył do Nowego Targu otrzymał symboliczne klucze do tej kaplicy, którą miejscowi górale wybudowali z okazji 900-lecia męczeńskiej śmierci św. Stanisława biskupa oraz pierwszej pielgrzymki Ojca Świętego do Polski. Ks. prof. Józef Tischner, który Gorce uważał za swoje ojczyźniane góry, gdy został kapelanem Związku Podhalan, często odprawiał tu Msze św. w intencji Ojczyzny. Kolejnym ważnym miejscem na trasie naszej górskiej wędrówki jest Szałasowy Ołtarz na Hali Turbacz. Z tej rozległej polany (już za schroniskiem) rozciągają się piękne widoki na wzniesienia Beskidu Wyspowego. Polowy ołtarz wznosi się po lewej stronie szlaku. Miejsce to przypomina o Mszy św., odprawionej przez Karola Wojtyłę 17 września 1953 r. Wówczas przyszły papież wraz z grupą studentów i młodych naukowców zatrzymał się na hali podczas kilkudniowej wędrówki górskiej. W drzwiach szałasu umocowano deskę i na tak przygotowanym ołtarzu Wujek, jak o nim mówiono, odprawił Mszę, według nowych zasad – stojąc przodem do wiernych. Była to pierwsza Msza św. odprawiona w ten sposób, na długo przed wprowadzeniem zmian w liturgii po Soborze Watykańskim II. Na pamiątkę tego wydarzenia od 2003 r. w każdą trzecią niedzielę września jest tu odprawiana polowa Msza św. Kilka kilometrów dalej, w dolinie rzeki Kamienicy przy szlaku, stoi skromny drewniany domek popularnie nazywany Papieżówką. Służył on niegdyś robotnikom leśnym jako schronienie. W lipcu 1976 r. Karol Wojtyła, jako kardynał, spędził w tym szałasie dwa tygodnie na rozmyślaniach, lekturze i wędrówkach górskich. Własnoręcznie ulepszył budowlę, układając przed nią swoisty chodnik z przyniesionych z rzeki kamieni.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Trasa szlaku papieskiego przecina pasmo Gorców z południowego zachodu na północny wschód. Rozpoczyna się w Kowańcu (dzielnicy Nowego Targu), a kończy w Rzekach – długość trasy to 20 km, a szacunkowy czas pokonania ok. 7 godzin. Chcąc wrócić transportem drogowym do miejsca rozpoczęcia swej wędrówki, trzeba objechać góry przez Rabkę Zdrój lub przez Krościenko nad Dunajcem. Można również zaplanować nocleg w całorocznym schronisku na Turbaczu. Oznakowanie trasy: najpierw na Halę Turbacz prowadzi szlak zielony, dalej do przełęczy Borek – żółty, a stamtąd do Rzek – niebieski.

Za tydzień wybierzemy się na Świętokrzyski Szlak Papieski i do sanktuarium Drzewa Krzyża Świętego na Łysej Górze.

Więcej informacji o miejscach papieża Polaka w książce autorów artykułu pt. POLSKA. Na szlakach św. Jana Pawła II, Wyd. Jedność. Album dostępny w jęz.polskim i angielskim (m.in. w QUO VADIS w Rzeszowie, ul. Warszawska 31).

2020-09-02 10:38

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Górskie klimaty

Kilkadziesiąt kilometrów dzielące oba parki dla większości turystów okazuje się odległością nie do przebycia. Wielu, choć przecież nieraz bywali w Bieszczadach, do Magurskiego Parku Narodowego, położonego w sąsiednim Beskidzie Niskim, nie udało się dotrzeć. Nie wiedzą, co tracą. Te dwa parki narodowe - pasma górskie - wydają się podobne. Dzikie ostępy leśne i rozległe doliny, grzbiety górskie, malownicze przełomy rzek i potoków, osobliwości, wioski, w których zatrzymał się czas. A jednak są też zasadnicze różnice. Bieszczadzkich połonin nie ma gdzie indziej w Polsce, magurski spokój - i łatwy dostęp do przyrody - niełatwo znaleźć w innych polskich górach. W Beskidzie Niskim i znajdującym się w jego obrębie Magurskim Parku Narodowym turyści pojawiają się o wiele rzadziej niż gdzie indziej w Beskidach, choć czekają tu na nich - podobnie jak np. w Bieszczadach - dobrze utrzymane szlaki i trasy rowerowe oraz konne. Beskid Niski to wciąż jedno z najmniej przetartych pasm górskich w Polsce.
CZYTAJ DALEJ

Pijany mężczyzna podczas Mszy św. zatakował kapłana

2025-09-13 08:54

[ TEMATY ]

kapłan

kapłan

atak

Wasze Radio/Facebook

Msza święta w kościele świętego Michała Archanioła w Mieścisku została nagle przerwana. Do światyni wszedł mężczyzna, który był agresywny. W sposób wulgarny próbował skłonić wiernych i księdza do opuszczenia kościoła.

W pewnym momencie zaczął niszczyć kościelne wyposażenie. Na miejsce wezwano policję.
CZYTAJ DALEJ

XII Zjazd Gnieźnieński: Posłanie na rzecz trwałego pokoju - apel o odwagę dialogu i pojednania

2025-09-14 14:21

[ TEMATY ]

zjazd gnieźnieński

PAP/Jakub Kaczmarczyk

Na zakończenie XII Zjazdu Gnieźnieńskiego odczytano Posłanie na rzecz trwałego pokoju. Zostało ono przygotowane w procesie synodalnym i ma stanowić punkt wyjścia do dalszych konsultacji i działań na rzecz budowania pokoju w Europie i na świecie. - Potrzebujemy pokoju i wierzymy, że jest on możliwy - brzmi fragment odczytanego w Gnieźnie Posłania.

Uczestnicy spotkania, które odbywało się pod hasłem „Odwaga pokoju. Chrześcijanie razem dla przyszłości Europy”, podkreślili, że marzenie o pokoju „nie jest naiwne”. Wskazali, że rozmowy z gośćmi z Ukrainy, Ziemi Świętej, Libanu i Demokratycznej Republiki Konga oraz wspólna modlitwa ekumeniczna umocniły ich w przekonaniu, że trwały pokój jest możliwy, choć wymaga odwagi, wysiłku i długotrwałego procesu.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję