Reklama

Nic dodać, nic ująć

Wystrój wnętrza kościołów tej miary co św. Stanisława w Czeladzi uzupełnia się latami. Od Świąt Wielkanocnych br. wnętrze prezbiterium jest kompletne i nie ma w nim miejsca na dalsze obrazy czy kompozycje.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Dopełnieniem wystroju prezbiterium było zawieszenia obrazu przedstawiającego św. Antoniego Padewskiego, który wrócił do świątyni po kilkumiesięcznej renowacji. I w ten sposób ostatnie wolne miejsce w niemałym przecież, bo kilkudziesięciometrowym, prezbiterium zostało zagospodarowane.
Polichromia prof. Makarewicza powstała w latach 1963-68. Są to duże kompozycje malarskie, choć oszczędne w kolorach. Największą pracą artysty w czeladzkiej świątyni jest malatura w prezbiterium przedstawiająca Ostatnią Wieczerzę. Została rozmieszczona na trzech polach, powyżej artysta namalował sceny: Chrystus w Ogrójcu, Chrystus Ukrzyżowany oraz Zmartwychwstanie Chrystusa. Polichromia jest imponująca. Biorąc pod uwagę fakt, iż kościół posiada niski ołtarz główny, malatura idealnie zapełnia ścianę absydy.
Jednak artysta, malując swoje dzieło, zostawił cztery puste pola zaznaczone architektonicznie pod obrazy. Dlaczego prof. Makarewicz nie wykonał malatury w całym prezbiterium, tego nie wie nikt. "W lipcu 2001 r. zapełniliśmy kolejne pola. Najpierw zawiesiliśmy obraz Przemienienia Pańskiego, a później Nawrócenie św. Tomasza - przedstawia kolejność zdarzeń ks. prał. Mieczysław Oset. - Aby zawiesić obrazy, trzeba było budować specjalne rusztowanie, gdyż puste pola znajdują się na wysokości 4 piętra. Te, jak się wydawało na dole, wielkie płótna, o wymiarach 2,8 m x 1,9 m, po zawiśnięciu wydały się być małymi obrazkami" - mówi Ksiądz Prałat. Zawieszone obrazy są tematycznie związane z dotychczasową malaturą. Stanowią rozpoczęcie i zakończenie malowanej historii życia i działalności Jezusa Chrystusa.
Kilka miesięcy temu przybyły dwa następne obrazy, przedstawiającej filary polskiego Kościoła - kard. Stefana Wyszyńskiego i Ojca Świętego Jana Pawła II. I tak w podzielonym na prostokąty prezbiterium pozostały tylko dwa wolne miejsca we wnękach nad balkonami. I one zostały zapełnione. W jednym wisi obraz Ecce Homo, a w drugim malowidło ukazujące św. Antoniego z Padwy. Obraz św. Antoniego pochodzi z II ćwierćwiecza XIX w. i jest wpisany w rejestr wojewódzkiego konserwatora zabytków. Nie jest znany autor płótna, namalowanego farbami olejnymi. Święty przedstawiony jest w stroju zakonnym w pozycji stojącej. Po bokach 2 postaci: kobiety i mężczyzny, znacznie mniejsze od św. Antoniego. Całość kompozycji, namalowanej na złotym tle, otacza wieniec z kwiatów. Pierwotnie obraz wisiał w zakrystii, po kilkumiesięcznej renowacji w krakowskiej pracowni konserwatorskiej wrócił do Czeladzi i zawisł w prezbiterium. Renowacji, tak jak wielu innych czeladzkich obrazów, dokonał zespół konserwatorów: Krystyna Sokół-Gujda, Rafał Bukowski, Janusz Czop.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2003-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Niezbędnik Katolika miej zawsze pod ręką

Do wersji od lat istniejącej w naszej przestrzeni internetowej niezbędnika katolika, która każdego miesiąca inspiruje do modlitwy miliony katolików, dołączamy wersję papierową. Każdego miesiąca będziemy przygotowywać niewielki i poręczny modlitewnik, który dotrze do Państwa rąk razem z naszym tygodnikiem w ostatnią niedzielę każdego miesiąca.

CZYTAJ DALEJ

Od uzależnień do ewangelizacji. Świadectwo Krzysztofa Sowińskiego – misjonarza cyfrowego

2025-07-26 19:57

[ TEMATY ]

świadectwa

Archiwum prywatne Krzysztofa Sowińskiego

Krzysztof Sowiński należy do najpopularniejszych chrześcijańskich twórców internetowych w Polsce. Głosi Ewangelię, prowadzi popularne podcasty, śpiewa w chrześcijańskim zespole i inspiruje innych do powrotu do Pana Boga. „Kościół jest piękny, kochający, pełny życia” - mówi z przekonaniem, choć lata temu jego świat zdominowany był przez uzależnienia.

Nazywam się Krzysztof Sowiński. Jestem mężem, ojcem trójki dzieci, ewangelizatorem, YouTuberem, Prezesem Fundacji SOWINSKY oraz wokalistą rockowego zespołu ewangelizacyjnego Redhead Hero. Wkrótce absolwentem Akademii Katolickiej w Warszawie na kierunku teologia.
CZYTAJ DALEJ

Reformę należy zacząć od siebie [Felieton]

2025-07-27 13:00

ks. Łukasz Romańczuk

Proces synodalny trwa, a Stolica Apostolska oczekuje dalszej transformacji Kościoła. Bardzo często słyszy się dziś opinie, że Kościół przeżywa kryzys i że jest potrzebna reforma. Na czym ta reforma ma polegać?

W każdej epoce były takie kryzysy dlatego, że walkę dobra ze złem każde pokolenie podejmuje na nowo. Każde pokolenie i każdy człowiek musi podejmować tę walkę ze złem, dlatego ten kryzys będzie obecny zawsze. Kościół musi się stale reformować, ale prawdziwa reforma Kościoła nie polega na zmianie struktur, bo to jest drugorzędna sprawa. Podstawową sprawą jest nawrócenie ludzkich serc. I tę reformę należy zacząć od siebie, od swojego życia duchowego i fizycznego, od swojego stosunku do bliźnich, od swojego stosunku do żywych obowiązków, do społeczeństwa, do kultury, do polityki, do posiadania i używania dóbr doczesnych. Każdy musi zacząć reformę od siebie – nie żądać od papieża czy biskupa, by zmieniał obowiązujące w Kościele zasady. Potrzebne jest dziś bowiem nawrócenie wszystkich – polskich rodzin, by byli prawdziwymi naśladowcami Jezusa Chrystusa. Potrzebne jest nawrócenie naszej polskiej młodzieży - ideowo i moralnie. Potrzebne jest też nawrócenie naszych polityków, aby myśleli kategoriami „dobra wspólnego” - tzw. „bonum commune” [łac] - w kontekście filozofii i etyki, odnosi się do korzyści i pomyślności, które dotyczą całej społeczności, a nie tylko jednostek. Pojęcie to ma głębokie korzenie w historii i jest fundamentalne w prawie kanonicznym oraz świeckim. Potrzebne jest nawracanie pracowników, urzędników, lekarzy, duchownych, nauczycieli i wszystkich innych. Nawrócenie potrzebne jest każdemu z nas.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję