Tuż po godnym uczczeniu godziny „W” Małopolanie udali się do bazyliki Mariackiej, aby wziąć udział w Eucharystii. Homilię wygłosił abp Marek Jędraszewski. Powiedział, że temat Powstania Warszawskiego jest kontrowersyjny. Zwrócił uwagę na liczbę ofiar. Odwołał się do słów Jana Pawła II, który wskazywał na dwa klucze potrzebne do zrozumienia tego wydarzenia. – Pierwszy klucz pochodzi z 1976 r. i zawarty jest w poemacie [...] Myśląc Ojczyzna. Czytamy tam: ,,Słaby jest lud, jeśli się godzi ze swoją klęską, gdy zapomina, że został posłany, by czuwać, aż przyjdzie jego godzina. Godziny wciąż powracają na wielkiej tarczy historii. Oto liturgia dziejów’’ – powiedział metropolita. Następnie odniósł się do drugiego klucza, zawartego w przemówieniu Ojca Świętego z 2 czerwca 1979 r., w którym papież rozważał rolę i znaczenie więzi z narodem. – „Wiadomo, że nie jest to wspólnota jedyna, jest to jednakże wspólnota szczególna, najbliżej chyba związana z rodziną, najważniejsza dla dziejów duchowych człowieka” – cytował Jana Pawła II abp Jędraszewski.
Metropolita podał kolejno historię związaną z figurą Pana Jezusa sprzed bazyliki Świętego Krzyża w Warszawie. – Niemcy wprowadzili we wnętrze kościoła dwa Goliaty, które poprzez swój wybuch [...] sprawiły, że Chrystus [...] podzielił los innych rumowisk – przypomniał arcybiskup. Przytoczył też zapiski kard. Stefana Wyszyńskiego, który napisał, że po wojnie byli niemieccy żołnierze ukazali mu fotografię figury, gdy ta leżała na bruku, lecz z dziwnie zachowaną dłonią, kierującą na napis ,,Sursum Corda”. Metropolita nawiązał do wydarzeń sprzed kilku dni, gdy działacze LGBT zawiesili na pomniku tęczową flagę. – Sponiewierany przez nową, ale równie wrogą chrześcijaństwu ideologię. Przez ludzi, którzy czują wsparcie ze strony wielkich tego świata i na zewnątrz Polski i także wewnątrz naszego kraju. [...] i jeszcze czynią to w imię głoszonej przez siebie tolerancji, postępu, wolności – powiedział i apelował: – Nie depczcie przeszłości naszych ołtarzy. Raz jeszcze proszę tych wszystkich, którzy w imię antychrześcijańskich ideologii chcą zburzyć ład duchowy naszej Ojczyzny.
Uczestnicy, pytani, co motywowało ich do wzięcia udziału w uroczystościach, odpowiedzieli: – Przede wszystkim Polska, miłość do Ojczyzny, patriotyzm. Myślę, że każdy tak powinien zrobić – wyznał nastoletni Szymon. – W takim dniu większość Polaków powinna być przed Jezusem Chrystusem, podziękować za wolność, podziękować naszym bohaterom za tę piękną postawę i za to, że oddali za nas życie – dodał z kolei ojciec Szymona, pan Tomasz.
Pomóż w rozwoju naszego portalu