Reklama

Niedziela Zamojsko - Lubaczowska

Podaruj komuś życie

W Szkole Podstawowej im. Zofii Krawieckiej w Majdanie Starym odbyła się kolejna akcja poboru krwi połączona z promocją honorowego krwiodawstwa.

Niedziela zamojsko-lubaczowska 28/2020, str. VI

Joanna Ferens

#ChallengePomagam

#ChallengePomagam

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Wszystkim zaangażowanym w oddawanie krwi wyraził wdzięczność organizator wydarzenia, ks. Adrian Borowski. – Dziękuję serdecznie wszystkim, którzy włączyli się w dzisiejszą zbiórkę krwi, ekipie medycznej, wszystkim, którzy przyszli, którzy się podzielili tym darem życia. Bardzo się cieszę z obecności każdego, kto zechciał pomagać. Jestem niezmiernie szczęśliwy, że mogę liczyć na tylu wspaniałych ludzi – powiedział.

Z myślą o młodych

Krwiodawcy z Majdanu Starego wzięli również udział w akcji #ChallengePomagam. Jest to nietypowa promocja honorowego oddawania krwi, która ma przede wszystkim zachęcić do podzielenia się darem życia. Zapoczątkował ją Klub Honorowych Dawców Krwi przy Polskim Czerwonym Krzyżu (PCK) w Biłgoraju. – Chcemy, by na akcje oddawania krwi przychodziły osoby młode, a wiemy, że one dziś przede wszystkim spędzają czas w Internecie i na portalach społecznościowych. Powstał więc filmowy challenge. Trzeba oddać krew, wypić szklankę czerwonego barszczu i nominować innych, a następnie nagrać film i umieścić w necie – wyjaśnił prezes klubu, Piotr Małysza.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Biłgorajscy krwiodawcy nominowali swoich kolegów z Tomaszowa Lubelskiego, Regionalnego Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Lublinie oraz Parafialnego Klubu Honorowych Krwiodawców z Majdanu Starego:

Reklama

– W ostatnim tygodniu w PCK w Biłgoraju organizowana była zbiórka krwi i tam nasi krwiodawcy z Majdanu Starego zostali zgłoszeni do wzięcia udziału w akcji #ChallengePomagam. Wyzwanie przyjęliśmy i dlatego nagraliśmy film, w którym chcemy promować honorowe krwiodawstwo. Celem naszego działania jest pokazanie, że oddawanie krwi to wielka radość z niesienia pomocy drugiemu człowiekowi – wyjaśnił ks. Borowski.

Motywacje krwiodawców

– Oddaję krew, gdyż uważam, że każdy, kto się czuje zdrowy powinien w ten sposób pomagać innym, szczególnie, że idzie za tym ratowanie tego, co każdy z nas ma najcenniejszego, czyli życia. Czuję wielką radość i satysfakcję, że mogę pomóc i myślę, że warto w tę akcję się włączyć. Zachęcam każdego kto może, aby wspierał takie akcje i oddawał krew – powiedział Marek Sprysak.

– W młodości znalazłam się w sytuacji, że natychmiast potrzebowałam krwi, aby przeżyć. Ktoś wtedy tę krew dla mnie oddał, teraz chcę się za to odwdzięczyć, a skoro mogę to zrobić i nie ma przeciwwskazań, to po prostu chcę pomóc. I będę to robić dopóki będę mogła. Jestem szczęśliwa, że kogoś uratuję i wiem, że moja krew się komuś przyda, to niesamowite uczucie, którego nie zrozumie nikt, kto krwi nie oddawał – stwierdziła Józefa Skubis.

Podczas akcji krew oddało pięćdziesięciu trzech krwiodawców. Organizatorami wydarzenia byli: parafia Apostołów Piotra i Pawła w Majdanie Starym, PCK w Biłgoraju oraz Szkoła Podstawowa im. Zofii Krawieckiej w Majdanie Starym.

2020-07-08 08:41

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Ukochany Syn

2025-01-07 11:21

Niedziela Ogólnopolska 2/2025, str. 20

[ TEMATY ]

homilia

ks. Dariusz Kowalczyk

Adobe Stock

Kiedy przypatrzymy się ludzkim historiom, dostrzeżemy nierzadko problem nieznajomości ojca. Zdarza się, że zmarł, zanim urodziło się jego dziecko, lub odszedł w okresie nieświadomości swego syna lub swej córki.

Te przypadki są niewątpliwie bolesne, aczkolwiek można je zrozumieć lub jakoś łatwiej zaakceptować. Bywają jednak sytuacje o wiele trudniejsze, gdy ojcostwo z różnych względów jest niemożliwe do ustalenia albo gdy ojciec świadomie odchodzi od żony czy matki swoich dzieci, porzuca je i odcina się całkowicie od osób, dla których powinien być niemal najważniejszy na świecie. Słyszy się także o przypadkach różnie motywowanego wyrzekania się potomstwa. Takie historie jawią się jako niezwykle bolesne, a czasem wręcz tragiczne. Dziecko wie, że ojciec gdzieś jest, chce z nim nawiązać kontakt, potrzebuje go, pragnie go nad życie, a jednak jakiś przedziwny opór wewnętrzny ojca sprawia, że napotyka ono mur nie do przejścia. Osoby żyjące z taką historią często uznają ją za najtrudniejsze doświadczenie. Upływ czasu niewiele zmienia, a czasem wręcz pomnaża traumę. Znajomość ojca, możliwość poznania jego twarzy, nawet krótkie spotkanie z nim, przekonanie, że mnie kocha i nie pozwoli mi zginąć, że stanie w mojej obronie i będzie ze mnie dumny, że doda mi sił, stanowi mocny fundament „gmachu” życia. Nie ulega wątpliwości, że łatwiej mają osoby, które wychowywali odpowiedzialni ojcowie. Co jednak powiedzieć o tych, którzy tego komfortu nie mają? Czy są na straconej pozycji?
CZYTAJ DALEJ

Jasna Góra: Patriotyczna Pielgrzymka Kibiców - "Bóg, Honor i Ojczyzna to są nasze wartości"

2025-01-11 17:30

[ TEMATY ]

Jasna Góra

Karol Porwich/Niedziela

Choć na co dzień reprezentują różne kluby to łączy ich wiara i miłość do Ojczyzny. Dziś na Jasnej Górze kibice z całej Polski proszą o pokój i jedność w narodzie. 17. Patriotyczna Pielgrzymka Kibiców odbywa się pod hasłem „Dla Ciebie Nasz Trud Ukochana Ojczyzno”. Uczestnicy pamiętali o św. Janie Pawle II, którego 20. rocznica śmierci przypada w tym roku, ale także o ważnych wydarzeniach: 1000. rocznicy koronacji króla Bolesława Chrobrego i 80 lat od zakończenia II wojny światowej.

Podziel się cytatem Łukasz z Miejskiego Klubu Sportowego „Sandecja” Nowy Sącz zauważył, że dla Maryi i Ojczyzny kibice są zawsze razem. - Kochamy Matkę Bożą i kochamy nasz kraj, dlatego tutaj jesteśmy. Polska może zawsze na nas liczyć - powiedział. Jak zaznaczył, ich zadaniem szczególnie teraz jest pamięć o polskich bohaterach i to starają się robić. Dodał, że dziś prosi, aby ludzie nie odchodzili od Boga, bo bez Niego nasz naród nie ma szansy przetrwać.
CZYTAJ DALEJ

Strefy wolne od dzieci. Dlaczego normalizujemy takie postawy?

2025-01-12 20:01

[ TEMATY ]

dzieci

Fot.canva

Jako ludzie jesteśmy dziwni. Z jednej strony bowiem mamy możliwości, by robić rzeczy piękne, wzniosłe, bohaterskie, ubogacające świat wokół i świadczące o Bożej iskrze w nas, a z drugiej – jesteśmy zdolni do robienia największych głupot, od których „ręce opadają” i wkładania sobie samym „kijów w szprychy”.

Kiedy zajrzymy do Księgi Rodzaju i sprawdzimy, jakie były pierwsze słowa Pana Boga do człowieka, z zaskoczeniem możemy przeczytać, że powiedział On: „Bądźcie płodni i rozmnażajcie się, abyście zaludnili ziemię i uczynili ją sobie poddaną” (Rdz 1,28). Rozumiecie – Bóg stworzył niebo i ziemię, puścił w ruch planety, porozpalał gwiazdy, poukładał je w galaktyki, powtykał gdzieniegdzie czarne dziury, rozpędził komety, plotąc za nimi warkocze, napełnił wodą zagłębienia na Ziemi i wybrzuszył Himalaje, potem stworzył rośliny i zwierzęta, tchnąc w nie życie, a na końcu człowieka, ukoronowanie stworzenia. Kosmiczny spektakl życia.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję