Reklama

Niedziela Podlaska

Przesłanie z Fatimy wciąż aktualne

W jaki sposób orędzie fatimskie odnosi się do obecnych czasów oraz do czego ma nas prowadzić przedstawiona w objawieniach wizja przyszłości?

Niedziela Ogólnopolska 20/2020, str. 49

Centrum Informacji Diecezji Drohiczyńskiej

Orędzie fatimskie jest szczególnie pielęgnowane w sanktuarium Maryjnym w Węgrowie

Orędzie fatimskie jest szczególnie pielęgnowane w sanktuarium Maryjnym w Węgrowie

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Niedaleko portugalskiej miejscowości Fatima, 13 maja 1917 r. Matka Boża ukazała się trojgu dzieciom, nie umiejącym jeszcze czytać: siedmioletniej Hiacyncie, dziewięcioletniemu Franciszkowi i dziesięcioletniej Łucji.

Droga do nawrócenia

Od maja do października 1917 r., gdy Matka Boża objawiała się dzieciom, na świecie trwała pierwsza wojna. Portugalia była pod rządami antykościelnego reżimu, natomiast w Rosji zaczynała rozprzestrzeniać się – niczym choroba – rewolucja. Żniwo tamtych wydarzeń było dramatyczne. Matka Boża przepowiedziała, że krew niewinnych ludzi wkrótce poleje się ponownie. Nadeszła druga wojna światowa.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

A jak jest teraz? Czy nie zapędziliśmy się za daleko, co przypomniał papież Franciszek podczas tegorocznego nabożeństwa wielkopiątkowego na pustym Placu św. Piotra: ,,Myśleliśmy, że zawsze będziemy zdrowi w chorym świecie”? Rzeczywistość przekształcona przez koronawirusa niesie za sobą wiele niepewności i skłania do zadawania pytań. Na wiele z nich nie potrafimy znaleźć racjonalnego wytłumaczenia. W obliczu pojawiających się wątpliwości, Maryja spieszy z pomocą i nie zostawia nas samych. Objawienia fatimskie pokazują, że nie ma dla nas innej drogi, jak droga nawrócenia i pokuty.

Reklama

Orędzie Matki Bożej do świata stanowi tzw. tajemnicę fatimską, składającą się z trzech części. Pierwsza część to wizja piekła. Druga to zapowiedz zakończenia I wojny światowej i jednocześnie ostrzeżenie przed wojną, głodem oraz prześladowaniem Kościoła. Trzecia zaś tajemnica, o publikacji której zadecydował w 2000 r. Jan Paweł II, to wizja wypełniania się kar zapowiedzianych wcześniej. Objawienia fatimskie nie mają na celu potęgowanie strachu, ale mają prowadzić do nawrócenia i zmiany postępowania.

Pani Fatimska w diecezji drohiczyńskiej

Diecezja drohiczyńska w sposób szczególny związana jest z Maryją. Świadczą o tym sanktuaria Maryjne, miejsca poświęcone Matce Bożej oraz fakt, iż to właśnie Maryja jest patronką diecezji drohiczyńskiej. Na mapie diecezji jednym z takich miejsc jest Węgrów, w którym znajduje się bazylika mniejsza, będąca jednocześnie diecezjalnym sanktuarium Maryjnym. Pierwsze nabożeństwo fatimskie miało tu miejsce 13 maja 1993 r. Od tego czasu każdego 13. dnia od maja do października wierni trwają na modlitwie. Niesiona wówczas modlitwa różańcowa jest wyrazem przyjęcia fatimskiego orędzia oraz wcielania go w życie. Nie bez znaczenia to właśnie w Węgrowie 13 maja 2017 r. odbyły się diecezjalne uroczystości związane z 100. rocznicą objawień fatimskich. Diecezjalne sanktuaria maryjne znajdują się także m.in. w: Ciechanowcu, Domanowie, Łazówku, Miedznie i Ostrożanach.

Słowa Matki Bożej wypowiedziane ponad sto lat temu nie tracą na znaczeniu. Odpowiedzią na wszelkie zło, ateizację, nurty godzące w prawo Boże może być wyłącznie wzmożona modlitwa, pokuta oraz zawierzenie Maryi. Nie możemy zapominać o wielkiej sile Różańca, najlepszej broni w walce ze złem. Albo ludzie nawrócą się, albo nadejdzie wielka kara, której częścią będą niezmierzone prześladowania religijne.

2020-05-12 12:32

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Pomóc może tylko Jezus, dlatego mam kochać Go bardziej niż innych!

2025-09-04 12:43

[ TEMATY ]

rozważania

O. prof. Zdzisław Kijas

Karol Porwich/Niedziela

Problemem nie jest uwolnienie się od krzyża, ale wierne pójście za Tym, który go niósł i zwyciężył dla nas. Ludzie nam w tym nie pomogą. Nawet nasi rodzice, rodzeństwo, przyjaciele czy znajomi. Pomóc może tylko Jezus, dlatego mam kochać Go bardziej niż innych. Wyznam Jezusowi szczerze moje obawy wobec Jego wymagań.

Wielkie tłumy szły z Jezusem. On odwrócił się i rzekł do nich: «Jeśli ktoś przychodzi do Mnie, a nie ma w nienawiści swego ojca i matki, żony i dzieci, braci i sióstr, nadto i siebie samego, nie może być moim uczniem. Kto nie dźwiga swego krzyża, a idzie za Mną, ten nie może być moim uczniem. Bo któż z was, chcąc zbudować wieżę, nie usiądzie wpierw i nie oblicza wydatków, czy ma na wykończenie? Inaczej, gdyby położył fundament, a nie zdołałby wykończyć, wszyscy, patrząc na to, zaczęliby drwić z niego: „Ten człowiek zaczął budować, a nie zdołał wykończyć”. Albo jaki król, mając wyruszyć, aby stoczyć bitwę z drugim królem, nie usiądzie wpierw i nie rozważy, czy w dziesięć tysięcy ludzi może stawić czoło temu, który z dwudziestu tysiącami nadciąga przeciw niemu? Jeśli nie, wyprawia poselstwo, gdy tamten jest jeszcze daleko, i prosi o warunki pokoju. Tak więc nikt z was, jeśli nie wyrzeka się wszystkiego, co posiada, nie może być moim uczniem».
CZYTAJ DALEJ

Mama bł. Carlo Acutisa: mój syn sprawił, że wiele osób zbliżyło się do Kościoła i wiary

Mama włoskiego błogosławionego Carlo Acutisa (1991-2006) Antonia Salzano powiedziała PAP przed jego kanonizacją, która odbędzie się w Watykanie w niedzielę, że za sprawą kultu do jej syna bardzo wiele osób zbliżyło się do Kościoła i wiary. Jak stwierdziła, to dlatego został nazwany „Bożym influencerem”.

Carlo Acutis urodził się 3 maja 1991 roku w Londynie, gdzie jego rodzice mieszkali z powodów zawodowych. Już jako dziecko skupił się na życiu religijnym, był autorem stron internetowych o cudach eucharystycznych i o świętych Kościoła. Zmarł w wieku 15 lat na białaczkę 12 października 2006 roku. Został pochowany w Asyżu. W 2019 roku jego ciało przeniesiono do tamtejszego kościoła Matki Bożej Większej.
CZYTAJ DALEJ

„Modlitwa wiernych” za samobójców – Kościół nie może milczeć

2025-09-07 18:44

[ TEMATY ]

Kościół

modlitwa wiernych

za samobójców

Red

W ilu polskich kościołach podczas modlitwy wiernych słyszymy wezwania za tych, którzy odebrali sobie życie? Albo za tych, którzy zmagają się z myślami samobójczymi? Odpowiedź jest łatwa do przewidzenia: w bardzo niewielu.

Niedawno wysłuchałam poruszającego wywiadu Weroniki Kostrzewy z ks. Tomaszem Trzaską, ekspertem od zapobiegania samobójstwom. Kapłan podzielił się wymownym doświadczeniem: na szkoleniu dla księży i sióstr zakonnych zapytał, kto w minionym roku słyszał w kościele modlitwę wiernych za samobójców. Spośród kilkuset osób rękę podniosło zaledwie… pięć. „Za mało modlimy się publicznie za samobójców i ich rodziny” – powiedział ks. Trzaska.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję