Reklama

Niedziela Małopolska

Uwielbiają Boga z Aniołami

– W obliczu współczesnego świata, w którym zło pragnie opanować każdą sferę życia człowieka, potrzebna jest nieustanna walka o dobro ze słabościami, z pokusami i codziennością, w której łatwo jest zapomnieć o tym, co Boże. Walczymy modlitwą i postem – mówią rycerze Świętego Michała Archanioła z Zastępu w parafii św. Bartłomieja Apostoła w Krakowie-Mogile

Niedziela małopolska 39/2019, str. 7

[ TEMATY ]

św. Michał Archanioł

Małgorzata Czekaj

Ewa Świerczyńska, Anna Pecha-Kołodziejczyk, Adam Kołodziejczyk wraz z opiekunem Zastępu, o. Maciejem Majdakiem OCist

Ewa Świerczyńska, Anna Pecha-Kołodziejczyk, Adam Kołodziejczyk wraz z opiekunem Zastępu, o. Maciejem Majdakiem OCist

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Anna Pecha-Kołodziejczyk wraz z Ewą Świerczyńską stały się członkiniami Rycerstwa 25 października 2009 roku. – Czyli w tym samym dniu, w którym, z inicjatywy naszego animatora Wincentego Podobińskiego, powstał nasz Zastęp – tłumaczy Anna. Ewa interesowała się tematyką anielską od dawna; Anna uważała, że w swoim życiu religijnym nie musi niczego zmieniać. – Od dziecka byłam pilna w sprawach wiary; uczestniczyłam co niedzielę w Eucharystii, odmawiałam pacierz dwa razy dziennie. Uważałam, że to wystarczy – wspomina dzisiaj. Sytuacja zmieniła się, gdy przeczytała książkę „Walczmy z szatanem” ks. Mariana Polaka CSMA (współzałożyciela Rycerstwa Świętego Michała Archanioła w Polsce), a potem obejrzała film o egzorcyzmach Anneliese Michel. – Uświadomiłam sobie, że mimo iż wypełniam pilnie obowiązki, pojawia się w moim życiu wiele rzeczy niepochodzących od Boga: zdenerwowanie i złość, złe nastawienie, złe myśli. Postanowiłam z tym walczyć, a najlepiej jest zacząć od siebie. Wstąpiłam do Rycerstwa – mówi.

Nie ulec

Reklama

Nieco ponad rok później do Zastępu dołączył mąż Anny, Adam Kołodziejczyk. Wyszło to całkowicie naturalnie, ponieważ chcieli spędzać czas razem, ponadto Adam zobaczył, jak pod wpływem modlitwy i formacji Pan Bóg przemienia jego żonę. – Nauczyłam się ufności. Z perspektywy czasu widzę, że wszystkie sytuacje, nawet te po ludzku trudne czy bolesne, mogą obrócić się na coś dobrego – mówi Anna. Jej mąż wyznaje: – Św. Michał Archanioł stał się moim przyjacielem. W pracy jest dużo problemów, które trzeba rozwiązać. Wymaga to umiejętności rozmawiania z ludźmi, rozumienia ich. Czasem chciałoby się zrobić coś po swojemu, pójść na skróty. Św. Michał pomaga nie ulec pokusie, uczy spokoju i zaufania – mówi rycerz. Opiekę niebiańskich przyjaciół czuje również pani Ewa. – Odkąd jestem rycerzem, opuściło mnie poczucie bezradności. Sytuacje, w których po ludzku nie ma wyjścia, zaczynają się układać – wyznaje.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Zadaniem każdego rycerza jest modlitwa wynagradzająca Panu Bogu za grzechy ludzkości, wypraszanie nawrócenia grzesznikom oraz oddalenie zła i zagrożeń dla Polski, Kościoła i świata. – Rycerz odmawia codziennie modlitwę „Dostojna Królowo Niebios” oraz jeden egzorcyzm prosty. To nie jest egzorcyzm uroczysty, który może odmawiać tylko kapłan. Egzorcyzmy proste mają imprimatur i może odmawiać je każdy wierzący – tłumaczy Adam. W piątki rycerz pości o chlebie i wodzie, odmawia trzy egzorcyzmy i uczestniczy w pełnej Eucharystii. – Nie ma spóźniania się – śmieją się rycerze, przyznając, że to jedna z najczęstszych słabości, od której trzeba zacząć walkę.

Zaprosić Anioła

Przynajmniej raz w miesiącu rycerz uczestniczy w Chórze Uwielbienia. – To nasze modlitwy, podczas których wraz z 9 chórami aniołów uwielbiamy Pana Boga – wyjaśnia Ewa. I wymienia: – Odmawiamy Koronkę uwielbienia Boga ze św. Michałem Archaniołem i Chórami Aniołów, Litanię i Godzinki do św. Michała Archanioła, a także modlitwy uwielbienia, dziękczynienia i prośby. Anna zaznacza:

– W centrum naszej modlitwy jest zawsze Pan Bóg. Nie należy aniołów ubóstwiać. To cudowni, Boży pomocnicy. Z kolei Adam zauważa: – Często nie wykorzystujemy potencjału ich pomocy. Warto uświadomić sobie, że aniołowie nie tylko żyją obok nas, ale są posłani przez Boga do nas. – Jeśli nie poprosimy naszych Aniołów Stróżów i Archaniołów o pomoc, upadłe anioły nie będą czekać na nasze zaproszenie – dodaje Anna.

Wszyscy troje zapraszają na Chóry Uwielbienia (odbywające się w I piątki miesiąca w cysterskiej bazylice w Mogile, w II poniedziałki w kościele Pallotynów przy ul. Bulwarowej w Nowej Hucie, w II czwartki miesiąca w kościele Paulinów na Skałce i w III wtorki – w Mogile), a także 26 października na obchody 10-lecia istnienia Zastępu będącego zarazem pierwszym Zastępem w archidiecezji krakowskiej. Kraków odwiedzi ks. Marcello Stanzione, szerzyciel kultu aniołów we Włoszech i autor ponad 200 książek na temat angelologii. Warto zaznaczyć, że w tym roku przypada również 25-lecie działalności Rycerstwa Świętego Michała Archanioła w Polsce. Szczegóły na stronie: www.anielskimiecz.pl.

2019-09-25 10:32

Ocena: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Książę Aniołów

Niedziela lubelska 11/2016, str. 1, 8

[ TEMATY ]

peregrynacja

św. Michał Archanioł

Paweł Wysoki

Powitanie figury św. Michała Archanioła

Powitanie figury św. Michała Archanioła

Parafię pw. św. Brata Alberta w Lublinie nawiedziła cudowna figura św. Michała Archanioła z groty na Gargano

Czas nawiedzenia został połączony z czasem rekolekcji wielkopostnych. Jak podkreślał o. Julian Śmierciak, proboszcz parafii prowadzonej przez Ojców Bernardynów, na to wielkie duchowe wydarzenie wspólnota gromadząca się w kościele przy ul. Willowej czekała ponad rok. – Św. Michał Archanioł ma wielką moc, a szczególnie moc walki z szatanem. Wiele osób uwikłanych jest w różne uzależniania, wiele rodzin przeżywa problemy, z którymi sami nie są w stanie sobie poradzić. Gdy tylko dowiedziałem się o peregrynacji figury św. Michała Archanioła, poprosiłem Księży Michalitów o nawiedzenie w naszej parafii. Mam nadzieję, że owoce tego niezwykłego spotkania będą dobre, że poprzez nie wielu ludzi wejdzie na drogę dobra – mówił Bernardyn.
CZYTAJ DALEJ

Święty oracz

Niedziela przemyska 20/2012

W miesiącu maju częściej niż w innych miesiącach zwracamy uwagę „na łąki umajone” i całe piękno przyrody. Gromadzimy się także przy przydrożnych kapliczkach, aby czcić Maryję i śpiewać majówki. W tym pięknym miesiącu wspominamy również bardzo ważną postać w historii Kościoła, jaką niewątpliwie jest św. Izydor zwany Oraczem, patron rolników. Ten Hiszpan z dwunastego stulecia (zmarł 15 maja w 1130 r.) dał przykład świętości życia już od najmłodszych lat. Wychowywany został w pobożnej atmosferze swojego rodzinnego domu, w którym panowało ubóstwo. Jako spadek po swoich rodzicach otrzymać miał jedynie pług. Zapamiętał również słowa, które powtarzano w domu: „Módl się i pracuj, a dopomoże ci Bóg”. Przekazy o życiu Świętego wspominają, iż dom rodzinny świętego Oracza padł ofiarą najazdu Maurów i Izydor zmuszony był przenieść się na wieś. Tu, aby zarobić na chleb, pracował u sąsiada. Ktoś „życzliwy” doniósł, że nie wypełnia on należycie swoich obowiązków, oddając się za to „nadmiernym” modlitwom i „próżnej” medytacji. Jakież było zdumienie chlebodawcy Izydora, gdy ujrzał go pogrążonego w modlitwie, podczas gdy pracę wykonywały za niego tajemnicze postaci - mówiono, iż były to anioły. Po zakończonej modlitwie Izydor pracowicie orał i w tajemniczy sposób zawsze wykonywał zaplanowane na dzień prace polowe. Pobożna postawa świętego rolnika i jego gorliwa praca powodowały zawiść u innych pracowników. Jednak z czasem, będąc świadkami jego świętego życia, zmienili nastawienie i obdarzyli go szacunkiem. Ta postawa świętości wzbudziła również u Juana Vargasa (gospodarza, u którego Izydor pracował) podziw. Przyszły święty ożenił się ze świątobliwą Marią Torribą, która po śmierci (ok. 1175 r.) cieszyła się wielkim kultem u Hiszpanów. Po śmierci męża Maria oddawała się praktykom ascetycznym jako pustelnica; miała wielkie nabożeństwo do Najświętszej Marii Panny. W 1615 r. jej doczesne szczątki przeniesiono do Torrelaguna. Św. Izydor po swojej śmierci ukazać się miał hiszpańskiemu władcy Alfonsowi Kastylijskiemu, który dzięki jego pomocy zwyciężył Maurów w 1212 r. pod Las Navas de Tolosa. Kiedy król, wracając z wojennej wyprawy, zapragnął oddać cześć relikwiom Świętego, otworzono przed nim sarkofag Izydora, a król zdumiony oznajmił, że właśnie tego ubogiego rolnika widział, jak wskazuje jego wojskom drogę... Izydor znany był z wielu różnych cudów, których dokonywać miał mocą swojej modlitwy. Po śmierci Izydora, po upływie czterdziestu lat, kiedy otwarto jego grób, okazało się, że jego zwłoki są w stanie nienaruszonym. Przeniesiono je wówczas do madryckiego kościoła. W siedemnastym stuleciu jezuici wybudowali w Madrycie barokową bazylikę pod jego wezwaniem, mieszczącą jego relikwie. Wśród licznych legend pojawiają się przekazy mówiące o uratowaniu barana porwanego przez wilka, oraz o powstrzymaniu suszy. Izydor miał niezwykły dar godzenia zwaśnionych sąsiadów; z ubogimi dzielił się nawet najskromniejszym posiłkiem. Dzięki modlitwom Izydora i jego żony uratował się ich syn, który nieszczęśliwie wpadł do studni, a którego nadzwyczajny strumień wody wyrzucił ponownie na powierzchnię. Piękna i nostalgiczna legenda, mówiąca o tragedii Vargasa, któremu umarła córeczka, wspomina, iż dzięki modlitwie wzruszonego tragedią Izydora, dziewczyna odzyskała życie, a świadkami tego niezwykłego wydarzenia było wielu ludzi. Za sprawą św. Izydora zdrowie odzyskać miał król hiszpański Filip III, który w dowód wdzięczności ufundował nowy relikwiarz na szczątki Świętego. W Polsce kult św. Izydora rozprzestrzenił się na dobre w siedemnastym stuleciu. Szerzyli go głównie jezuici, mający przecież hiszpańskie korzenie. Izydor został obrany patronem rolników. W Polsce powstawały również liczne bractwa - konfraternie, którym patronował, np. w Kłobucku - obdarzone w siedemnastym stuleciu przez papieża Urbana VIII szeregiem odpustów. To właśnie dzięki jezuitom do Łańcuta dotarł kult Izydora, czego materialnym śladem jest dzisiaj piękny, zabytkowy witraż z dziewiętnastego stulecia z Wiednia, przedstawiający modlącego się podczas prac polowych Izydora. Do łańcuckiego kościoła farnego przychodzili więc przed wojną rolnicy z okolicznych miejscowości (które nie miały wówczas swoich kościołów parafialnych), modląc się do św. Izydora o pomyślność podczas prac polowych i o obfite plony. Ciekawą figurę św. Izydora wspierającego się na łopacie znajdziemy w Bazylice Kolegiackiej w Przeworsku w jednym z bocznych ołtarzy (narzędzia rolnicze to najczęstsze atrybuty św. Izydora, przedstawianego również podczas modlitwy do krucyfiksu i z orzącymi aniołami). W 1848 r. w Wielkopolsce o wolność z pruskim zaborcą walczyli chłopi, niosąc jego podobiznę na sztandarach. W 1622 r. papież Grzegorz XV wyniósł go na ołtarze jako świętego.
CZYTAJ DALEJ

Watykan: Papież Leon XIV przyjął na audiencji abp. Swiatosława Szewczuka

2025-05-15 12:57

[ TEMATY ]

Papież Leon XIV

flickr.com/episkopatnews

Światosław Szewczuk

Światosław Szewczuk

Papież Leon XIV przyjął w czwartek na audiencji arcybiskupa większego kijowsko-halickiego, zwierzchnika Ukraińskiego Kościoła Greckokatolickiego arcybiskupa Swiatosława Szewczuka. W opublikowanym w czwartek wywiadzie prasowym stwierdził on, że Ukraina potrzebuje wizyty papieża.

W wywiadzie dla dziennika "Il Messaggero" arcybiskup większy kijowsko-halicki przypomniał, że prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski zaprosił nowego papieża. Rozmawiali przez telefon w poniedziałek.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję