Bezpieczna Europa
„Ból i niesprawiedliwość nie zostaną zapomniane” – podkreślili w deklaracji reprezentanci Polski i czterech innych państw naszej części Europy w 80. rocznicę podpisania paktu Ribbentrop-Mołotow. Zawarty 23 sierpnia 1939 r. pakt doprowadził do wybuchu II wojny światowej i przesądzał losy krajów regionu, w tym czwarty rozbiór Polski przez hitlerowskie Niemcy i sowiecką Rosję. Wspólną deklarację podpisali ministrowie spraw zagranicznych Polski, Estonii, Litwy, Łotwy i Rumunii. „(...) wspominamy wszystkich tych, których śmierć i złamane życie były następstwem zbrodni popełnionych w imię nazistowskiej i stalinowskiej ideologii” – napisali sygnatariusze deklaracji. „Żywimy przekonanie, że dzisiejsza Europa jest bezpiecznym miejscem dla wszystkich narodów i jest gotowa zdecydowanie przeciwstawić się wszelkiej niesprawiedliwości. Wierzymy, że Europejczycy nigdy nie będą tolerować totalitaryzmu czy ludobójstwa wymierzonego w którykolwiek naród”. Państwa, które podpisały deklarację, zgadzają się, że „podstawami trwałego pojednania i wspólnej przyszłości są sprawiedliwość i obiektywna prawda”. Uważają też, że „ofiary totalitarnych zbrodni mają prawo do sprawiedliwości”.
Reklama
Do rocznicy odniósł się prezydent Andrzej Duda, który zwiedził nawiązującą do niej wystawę na warszawskim pl. Piłsudskiego. Jak stwierdził, dziś próbuje się fałszować historię. – Jest wielu takich, którzy sugerują, że II wojna światowa rozpoczęła się w 1941 r. Nie, ona się rozpoczęła we wrześniu 1939 r. od hitlerowsko-sowieckiej napaści na Polskę na podstawie ustaleń paktu Ribbentrop-Mołotow – powiedział prezydent RP.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Julian Kostrzewa
* * *
Tragedie w Tatrach
W wyniku gwałtownej burzy w Tatrach śmierć poniosły 4 osoby, w tym dwoje dzieci, które przebywały w okolicach Giewontu i Czerwonych Wierchów. Jedna śmiertelna ofiara burzy była po stronie słowackiej. Do szpitali trafiło ok. 150 osób. – To była seria uderzeń, zarówno w Giewont, jak i w najbliższe okolice – relacjonował naczelnik TOPR Jan Krzysztof. Skutki burzy są ogromne, nigdy dotąd nienotowane w tej skali. Według TOPR, już na pół godziny przed tragedią w Tatrach było słychać grzmoty. Mimo to turyści wchodzili na Giewont. Po uderzeniu pioruna w krzyż na szczycie zaczęła się paniczna ucieczka w dół. Poszkodowani mieli poparzenia ciała spowodowane wyładowaniami atmosferycznymi oraz obrażenia powstałe w wyniku upadku i uderzeń odłamkami skał.
Wcześniej przez tydzień w Jaskini Wielkiej Śnieżnej w Tatrach Zachodnich trwała dramatyczna próba uratowania 2 grotołazów, którzy podjęli ambitną próbę eksploracji nieznanych dotąd korytarzy tej największej i najgłębszej tatrzańskiej jaskini. Zostali odcięci przez wodę, która zalała część korytarza.
wd
* * *
Poseł na ambonie
Reklama
Europoseł Ryszard Czarnecki z pewnością się nie spodziewał, że taki finał będzie miała jego wizyta w tzw. terenie, w tym w Kamieńcu Wrocławskim. Do relacji z wizyty na Twitterze dołączył m.in. zdjęcie, na którym widać, jak przemawiał w kościele z ambony. Spotkało się to z reakcją Kurii Wrocławskiej. Zapowiedziano, że proboszcz parafii, w której gościł Czarnecki, dostanie upomnienie. Zdaniem ks. Pawła Rytel-Andrianika, rzecznika KEP, wykorzystywanie ambony do podobnych celów jest nadużyciem. „Świątynie są miejscami spotkania człowieka z Bogiem, bez żadnych wyjątków, i taka jest ich rola. Kościelne ambony są przeznaczone do głoszenia Ewangelii, pocieszania strapionych, napominania, przypominania prawd wiary i Magisterium Kościoła katolickiego” – czytamy w komunikacie rzecznika KEP.
wd
* * *
Strefa legalna
Prokuratura nie dopatrzyła się przestępstwa w treści naklejki „Strefa wolna od LGBT” przygotowanej przez „Gazetę Polską”. Gdy wiceprezydent Warszawy i homoseksualny aktywista Paweł Rabiej składał doniesienie w tej sprawie, przekonywał, że naklejka narusza zakaz propagowania zachowań o charakterze dyskryminacyjnym. Przygotowanie naklejki i dołączenie jej do jednego z numerów „Gazety Polskiej” było – jak tłumaczy redaktor naczelny Tomasz Sakiewicz – odpowiedzią na zgłoszenia czytelników, aby sprzeciwić się atakowaniu każdego, kto myśli inaczej niż ideolodzy LGBT. Jak przyznał, wszystkim ludziom, także homoseksualistom, należy się szacunek, ale agresywne zachowania aktywistów LGBT, np. wobec duchownych i osób wierzących, przypominają najgorsze czasy prześladowań Kościoła i ta ideologia może ewoluować w takim samym kierunku jak nazizm czy komunizm.
wd
* * *
Spór o dziedzictwo
Zapowiedź powołania Instytutu Dziedzictwa Solidarności – wspólnej inicjatywy Solidarności oraz resortu kultury i dziedzictwa narodowego – który ma dbać o pamięć i dorobek Solidarności oraz promować jej dziedzictwo – niektórych ucieszyła, innych oburzyła. Oburzeni są władze Gdańska i aktywiści rządzącej tam... opozycji, którzy zdominowali gdańskie Europejskie Centrum Solidarności. Cieszą się związkowcy, którzy od lat alarmują, że ECS działa selektywnie, wymazuje z historii i marginalizuje niewygodnych bohaterów Solidarności, w tym Annę Walentynowicz i Andrzeja Gwiazdę.
wd