Reklama

Kościół

Pomocnicy Maryi

– Po 50 latach Ruch Pomocników Matki Kościoła wciąż jest potrzebny Kościołowi i Polsce – mówi ks. dr Teofil Siudy, mariolog i krajowy duszpasterz tej wspólnoty w rozmowie z ks. Mariuszem Frukaczem

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

KS. MARIUSZ FRUKACZ: – Początki Ruchu Pomocników Matki Kościoła wiążą się z listem założycielskim kard. Stefana Wyszyńskiego z 26 sierpnia 1969 r. Jakie były i są główne idee tego ruchu?

Reklama

KS. DR TEOFIL SIUDY: – U podstaw Ruchu Pomocników Matki Kościoła (początkowo Pomocników Maryi Matki Kościoła) były idee Soboru Watykańskiego II i polska droga maryjna. Powstanie naszego ruchu poprzedziły takie wydarzenia, jak Jasnogórskie Śluby Narodu i Milenijny Akt Oddania Maryi. Kardynał Wyszyński był ojcem Soboru i pasterzem Kościoła w Polsce, a zatem w jego osobie zbiegły się te dwie drogi: soborowa droga Kościoła i polska droga maryjna. Bardzo ważne było odkrycie przez sobór na nowo obecności i odpowiedzialności ludzi świeckich w Kościele. Z drugiej strony – polska droga maryjna ze swoimi doświadczeniami czekała na to, aby znaleźli się ludzie, którzy na serio potraktują wszystko, o czym mówił sobór. Chodziło też o ludzi oddanych Matce Bożej.
Konstytutywne dla Ruchu Pomocników Matki Kościoła jest oddanie Matce Bożej. Duchowość ruchu opiera się na podstawowym fundamencie: „Być tak jak Maryja”. Są trzy filary działalności naszego ruchu. To eklezjalność, czyli odnalezienie siebie we wspólnocie Kościoła, maryjność, czyli działanie na wzór Maryi, i pomocniczość, czyli bycie otwartym dla drugiego człowieka, troska o ojczyznę, rodzinę i małżeństwo.

– Kiedy powstawał Ruch Pomocników Matki Kościoła, był inny czas w Polsce, zmaganie się z systemem komunistycznym...

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

– Działalność Ruchu Pomocników Matki Kościoła można śmiało wpisać w zmaganie się o kształt wolności w Polsce. Milenijny Akt Oddania Matce Bożej dokonał się przecież za wolność Kościoła w Polsce i w świecie. Temat wolności był bardzo istotny, żeby to, czym żyły przez wieki naród i Kościół w Polsce, nie było zniewolone. Chodziło o odpowiedzialność za wolność. Kościół w Polsce musiał walczyć o przestrzeń wolności dla siebie. Zakłócane były same obchody Milenium Chrztu Polski i bardzo mocno kontestowane przez władze, które urządziły własne obchody tysiąclecia państwa. I Ruch Pomocników Matki Kościoła starał się na to zmaganie odpowiedzieć. W owym czasie ruch obejmował niemal cały Kościół w Polsce. Grupy pomocników Matki Kościoła były wtedy bardzo liczne.

– Jaka jest sytuacja ruchu dzisiaj?

Reklama

– Sytuacja przez 50 lat bardzo się zmieniła, ponieważ na mapie Kościoła w Polsce pojawiło się wiele innych ruchów i stowarzyszeń, także maryjnych. Jesteśmy jednym z wielu ruchów maryjnych w Polsce. Z racji Aktu Oddania Matce Bożej jesteśmy ruchem bardzo wymagającym. Oddanie się Matce Bożej – zrealizowane do końca, według myśli św. Ludwika Marii Grignion de Montfort – jest aktem heroicznym. Przekreślenie siebie, aby na pierwszym miejscu byli Chrystus i Maryja, to jest heroizm.
Aktualnie są trzy główne miejsca działalności naszego ruchu: Warszawa – archidiecezja warszawska i diecezja warszawsko-praska; Poznań – tak jak w innych diecezjach rozwijał się ruch oazowy, w archidiecezji poznańskiej rozwijał się Ruch Pomocników Matki Kościoła; i oczywiście archidiecezja częstochowska – tutaj nasz ruch zaczął działać praktycznie w 1987 r. Grupy Pomocników Matki Kościoła są także w Łodzi, w Kaliszu. Myślę, że dzisiaj w Polsce ruch liczy ok. 1000 osób. Główną jego siedzibą jest, według naszego statutu, Dom Pamięci kard. Stefana Wyszyńskiego w Częstochowie.
W działalności ruchu ważna jest stała formacja. Materiały formacyjne opierają się na programie duszpasterskim Kościoła w Polsce. Duży akcent kładziemy na modlitwę różańcową. (W ostatnim czasie ukazała książka „Różańcowa szkoła życia” z rozważaniami kard. Stefana Wyszyńskiego).
Pomocnicy Matki Kościoła w archidiecezji poznańskiej otrzymali od abp. Stanisława Gądeckiego kościół w parafii Ludomy k. Obornik Wielkopolskich, poświęcony przez księdza arcybiskupa 10 czerwca br.

– Ruch Pomocników Matki Kościoła wydaje się wciąż bardzo potrzebny Kościołowi...

– Pomoc Kościołowi przez Bogarodzicę ma bardzo konkretne znaczenie. Najpierw chodzi o pomoc Kościołowi na wzór Maryi. Ona w pełnej wolności przyjmowała zbawienie. Wciąż aktualna i do zrealizowania pozostaje Społeczna Krucjata Miłości. To jest także zadanie pomocników Matki Kościoła. Każdy chrześcijanin powinien być aktywnie obecny w życiu społeczności, Kościoła i ojczyzny.

– Jak Ruch Pomocników Matki Kościoła może odpowiedzieć na profanacje wizerunków Matki Bożej?

– To rzeczywiście bardzo bolesny problem. Wydaje się jednak, że najbardziej potrzebne jest tu osobiste świadectwo życia chrześcijańskiego. Potem także wyjście na ulice, żeby bronić świętych znaków, wartości chrześcijańskich. Bardzo ważna jest również troska, wręcz zmaganie się o rodziny. Jak widzimy, po 50 latach Ruch Pomocników Matki Kościoła wciąż jest bardzo potrzebny Kościołowi i Polsce.

2019-08-21 11:24

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Zapach Kościoła

Niedziela Ogólnopolska 46/2022, str. 20-21

[ TEMATY ]

wspólnota

Karol Porwich/Niedziela

Przy ocenie tego, czy dana wspólnota jest katolicka czy nie albo czy zmierza w dobrym czy w złym kierunku, chodzi w istocie o bardzo prostą rzecz: o wierność Kościołowi.

Opublikowany niedawno dokument, przygotowany przez Komisję Nauki Wiary KEP, zatytułowany „Kryteria eklezjalności wspólnot katolickich”, wskazuje, co to konkretnie oznacza.
CZYTAJ DALEJ

Białoruś: kapłan katolicki skazany na 13 lat więzienia za wymyślone przestępstwa

2025-05-01 16:21

[ TEMATY ]

Białoruś

Karol Porwich/Niedziela

Proboszcz parafii katolickiej Matki Bożej Fatimskiej i św. Jozafata Kuncewicza w Szumilinie (diecezja witebska) na Białorusi ks. Andrzej Juchniewicz OMI został 30 kwietnia skazany na 13 lat więzienia. Wyrok nie jest jeszcze prawomocny i ma być zgłoszona apelacja od niego. Ks. Juchniewicz jest drugim kapłanem katolickim w tym kraju, który otrzymał tak surową karę, a jego proces toczył się przy drzwiach zamkniętych, bez dopuszczenia na salę rozpraw środków przekazu i publiczności.

Jako oblat Maryi Niepokalaej jest on nie tylko proboszczem w Szumilinie, ale także przewodniczącym Konferencji Wyższych Przełożonych Zakonów Męskich na Białorusi. Jego parafia jest narodowym sanktuarium fatimskim w tym kraju. Zatrzymano go w maju ub.r. za zamieszczenie w sieci zdjęca z flagami: biało-czerwono-białą niepodległej Białorusi (ale zakazanej tam przez reżym Alaksandra Łukaszenki) i ukraińskiej. Początkowo zarzucano mu "działalność dywersyjną", a następnie przestępstwa "przeciw nietykalności płciowej", których miał się rzekomo dopuściić 10 lat temu. Kapłan stanowczo zaprzeczył tym zarzutom oraz mówił o sfabrykowanej sprawie i o poddawaniu go torturom w SIZO (czyli izolatce śledczej - wstępnym aresztowaniu). Również sami wierni oświadczyli, że nie było na niego skarg ani przed laty, ani później.
CZYTAJ DALEJ

Kard. Fernández: życie Franciszka jest zachętą do owocnego przeżywania naszej pracy

2025-05-02 08:08

[ TEMATY ]

śmierć Franciszka

Vatican News

Kard. Fernández

Kard. Fernández

Poprośmy św. Józefa, aby uściskał naszego drogiego Papieża Franciszka w niebie - wskazał kard. Víctor Manuel Fernández podczas Mszy św. sprawowanej w Bazylice św. Piotra w intencji zmarłego Ojca Świętego Franciszka. W liturgiczne wspomnienie św. Józefa – rzemieślnika, patrona ludzi pracy, przypomniano nauczanie Franciszka związane z pracą.

„Za tym umiłowaniem pracy, kryło się głębokie przekonanie Papieża Franciszka, że każde istnienie ludzkie ma swoją nieskończoną wartość, potężną godność, która nigdy nie może zostać utracona i która w żaden sposób nie może być ignorowana ani zapomniana” - powiedział kardynał podczas homilii.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję