Ogień zauważono podczas wieczornej Mszy św. Liturgię przerwano, a do ratowania katedry skierowano blisko 100 strażaków. Na szczęście w związku z licznymi imprezami masowymi w mieście było ich znacznie więcej. Walka z ogniem trwała przez całą noc. W niedzielę 2 lipca nadal trwały działania ratunkowe. Walczono o uratowanie tak samej wieży, jak i o to, by ogień nie przedostał się na korpus świątyni. Dzięki wspaniałej i pełnej poświęcenia postawie strażaków katedrę udało się uratować przed całkowitym zniszczeniem. Jednak straty były bardzo poważne. Niemal natychmiast rozpoczęto działania zmierzające do zabezpieczenia, a później odbudowy spalonej wieży. Pracom restauracyjnym poddano także samo wnętrze.
Stan aktualny
Reklama
Na jakim etapie są prace i co obecnie dzieje się w katedrze, dowiadujemy się od ks. kan. Wojciecha Jurka, dyrektora ekonomicznego naszej diecezji. – Kończymy remont wieży. W tej chwili została wymieniona cała konstrukcja drewniana. To łącznie 160 m3 drewna. Wszystkie belki są już wymienione i zaimpregnowane. Trwa także końcowe spoinowanie cegieł po położeniu instalacji elektrycznej. Jest już także przygotowany hełm wraz z tzw. latarnią. Był on przygotowywany na innym placu. W najbliższym czasie będzie przewieziony pod katedrę i dźwigiem poszczególne jego elementy będą wciągane do góry. Planujemy wciągnięcie go i opapowanie do późnej jesieni, obicie miedzią byłoby już na wiosnę – wyjaśnił ks. kan. Jurek.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Gdy hełm znów pojawi się na szczycie katedry, wówczas widoczna rana na krajobrazie miasta zabliźni się. Wielu mieszkańców miasta mówi, że przez brak charakterystycznego zakończenia wieży cały Gorzów wygląda inaczej.
Kompleksowy remont
– Jeśli chodzi o prace wewnątrz samej katedry, to jesteśmy na etapie finalnym szykowania dokumentacji do ministerstwa kultury i dziedzictwa narodowego. Kiedy będą przyznane środki, będziemy mogli ruszyć z remontem. Chcemy przeprowadzić kompleksowy remont. Planujemy go do połowy grudnia, tak aby zgodnie z obietnicą na święta Bożego Narodzenia parafianie i mieszkańcy Gorzowa mogli się cieszyć obecnością w katedrze – dodał ks. kan. Jurek.
Działania związane z remontem, konserwacją i zmianą wystroju trwają już blisko dwa lata. Widać jednak zbliżający się kres tych wszystkich prac. Jak Dobry Bóg pozwoli to za kilka miesięcy będziemy mogli cieszyć się odnowioną katedrą.