- Pogłoski o końcu rodziny są przesadzone – mówiła dziennikarka Dorota Gawryluk, prywatnie żona i matka dwojga dzieci. Żeby kobieta czuła się spełniona w pracy zawodowej, powinna – jej zdaniem – przede wszystkim inwestować w rodzinę. Wymaga to czasem niemodnego dziś poświęcenia. Najtrudniejsze jest wyzbycie się egoizmu, rezygnacja ze skoncentrowania się na sobie samej.
– Jaka powinna być kobieta przyszłości? – pytała Gawryluk. – Powinna też być po trosze „kobietą przeszłości”, powinna być „zacofana” w nowoczesności. Powinna znać i cenić to, co było przed nią, wierzyć we własne możliwości i ufać swojej intuicji – przekonywała.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Rola ojca w wychowaniu córki jest niezastąpiona i wraz z upływem lat, kiedy dziewczyna wchodzi w dorosłość, ta rola nie maleje, tylko rośnie – mówił psychiatra i ojciec sześciorga dzieci dr Tomasz Wilk. Kiedy córka ma kilkanaście lat, rola ojca jest nawet ważniejsza niż rola matki. Apelował, żeby ojcowie nie rezygnowali z chronienia i wychowywania swoich córek, bo te zadania powierzył im sam Stwórca.
Trzeba pamiętać o tym, że dzieci budują wizerunek Boga w znacznej mierze na podstawie tego, jak postrzegają własnego tatę. Bóg jest też dla ziemskich ojców wzorem ojca. Jaki więc powinien być ojciec? Taki jak w opowieści o synu marnotrawnym: czuły i opiekuńczy, szanujący dzieci, ale też świadomy własnej godności.
Reklama
Powinien zbudować głęboką relację z żoną, pełną miłości i akceptacji. Ponieważ dzisiaj otacza nas wiele spaczonych wzorców kobiecości, ojciec powinien umacniać żonę i córki w przekonaniu, że są piękne, i zachęcać je do dystansu wobec fałszywych wzorów. Jego zadanie jest niezastąpione w pokazaniu córkom tego, w jaki sposób myślą mężczyźni, i chronieniu ich przed przedwczesną fizyczną bliskością z rówieśnikami, zagrażającą ich prawidłowemu rozwojowi i bezpieczeństwu.
– Ponieważ żyjemy w świecie przesiąkniętym tym, co Stowarzyszenie „Twoja Sprawa” nazwało seksualizacją, kobieta jest często przedstawiana jako przedmiot do używania dla mężczyzny. Trzeba o tym córkom powiedzieć – mówił dr Wilk. Żadne słowa jednak nie pomogą, kiedy nie spędza się czasu z dziećmi, nie rozmawia się z nimi, nie poznaje się ich problemów.
- Nic nie ujmując edukacji chłopców, wychowywanie dojrzałych kobiet to podstawa zmieniania świata na lepsze - mówiła Ewa Korba, dyrektorka szkoły dla dziewcząt Strumienie. Jej zdaniem kobieta spełniona to kobieta dojrzała, czyli taka, która potrafi wziąć za kogoś odpowiedzialność, umie czasem zrezygnować z tego, na co miałaby ochotę, zna wartość rodziny, optymistycznie patrzy w przyszłość, potrafi odróżnić prawdę od fałszu.
Na rynku pracy, podobnie jak w życiu rodzinnym, ważne są takie cechy jak zaangażowanie, empatia, kreatywność, otwartość. Tak ważną w dzisiejszych firmach umiejętność adaptacji buduje się na solidnej wiedzy. – Kiedy spoglądamy na role, jakie ma do odegrania kobieta, wydaje się, że szkoła dla dziewcząt jest najlepszym sposobem przygotowania dziewcząt do życia bez szkody dla rodziny i z korzyścią dla społeczeństwa – stwierdziła Korba.
Reklama
Jak wychowywać dzieci? – pytano podczas dyskusji panelowej. Aktorka i matka pięciorga dzieci Dominika Figurska powiedziała, że podczas pracy nad rolą aktorzy nie zadają sobie pytania: „Jak?”, tylko pytanie: „Po co?”. Celem wychowania jest miłość i szczęście. W wychowywaniu dziewcząt za szczególnie ważne uznała to, żeby nauczyć je uniezależniania się od opinii innych osób, a przede wszystkim żeby przyprowadzić je do Boga. „Kto daje dzieciom Boga, daje im wszystko. Kto im nie daje Boga, nie daje im nic” – zacytowała św. Urszulę Ledóchowską.
Marek Czupryna, prezes dużej firmy i ojciec czworga dzieci dodał, że dobrze ukształtowany system wartości buduje również pewność siebie. Czy da się pogodzić życie rodzinne z zawodowym? Czupryna przyznał, że z jego obserwacji wynika, że jest to trudne. Wychowywanie dzieci często stopuje rozwój kariery kobiet, a z drugiej strony wiele kobiet odnoszących sukcesy zawodowe ma problemy z życiem prywatnym.
– Moim zdaniem te dwie sfery są nie do pogodzenia. Nie warto nawet myśleć, że można mieć wszystko – powiedziała Figurska. Jej zdaniem, można godzić rolę matki i pracownika, ale w odpowiednim czasie – kiedy dzieci są już starsze i ich potrzeby się zmieniają.