Reklama

Niedziela Wrocławska

Bohaterowie w obrączkach

Połączyli ich redemptoryści

Ona pochodzi z okolic Żywca, on z Pszczyny. I chociaż ich rodzinne miejscowości dzieli zaledwie 40 km, to okazję do spotkania mieli dopiero we Wrocławiu. Poznajcie Agatę i Dawida Rusków, bohaterów w obrączkach

Niedziela wrocławska 11/2019, str. VIII

[ TEMATY ]

małżeństwo

Anna Majowicz

Agata i Dawid

Agata i Dawid

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Wspólnota Jednego Ducha

Historia miłości Agaty i Dawida rozpoczęła się nietypowo. Był 2003 r. – Koleżanka chciała wyswatać mnie ze swoim bratem, który śpiewał w grupie muzycznej w Duszpasterstwie Akademickim „Redemptor”. Jednak to gitarzysta zespołu okazał się przystojniejszy – śmieje się Agata. Bohaterka tekstu dołączyła do partnera i zapuściła w duszpasterstwie korzenie. Niestety, Duszpasterstwo Akademickie, jak sama nazwa wskazuje, przeznaczone jest dla studentów. – Kiedy ukończyliśmy studia i wyszliśmy z duszpasterstwa, przez rok nie przynależeliśmy do żadnej wspólnoty. Duchowo był to dla nas najtrudniejszy czas – wyznaje Dawid. Okazało się, że te same odczucia mieli ich przyjaciele. Wspólne pragnienie opierania życia na Bogu tchnęło ich do utworzenia nowej grupy – Wspólnoty Jednego Ducha.

Reklama

Wspólnota zawiązała się w 2006 r. przy parafii św. Faustyny na wrocławskim Biskupinie. Po trzech latach grupa powróciła do parafii Najświętszej Maryi Panny Matki Pocieszenia i traktowana jest jako wspólnota absolwencka przy Duszpasterstwie Akademickim „Redemptor”. Grupa spotyka się cyklicznie raz w miesiącu na adoracji i dzieleniu Słowem, a dodatkowo w każdą niedzielę o godz. 16.00 służy na Mszy św. Ponadto, wspólnota angażuje się w sprawy charytatywne, organizuje rekolekcje, wieczory uwielbienia, warsztaty muzyczne, a jeśli tylko zajdzie taka potrzeba i jest ku temu sposobność – posługuje w różnych miejscach z modlitwą.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Dwa filary

Agata i Dawid pobrali się w 2008 r. Jak zgodnie zaznaczają, rozwój duchowy ich małżeństwa rozdzielony jest na dwie odnogi. Pierwszą jest Wspólnota Jednego Ducha, w której indywidualnie spotykają się z Panem Jezusem, ze słowem Bożym, z drugim człowiekiem. Po jakimś czasie funkcjonowania w tej wspólnocie pojawił się głód, by formować się też jako małżeństwo. Stąd druga odnoga – Spotkania Małżeńskie. Podstawową formą pracy są zamknięte, weekendowe spotkania o charakterze warsztatów. Spotkania te są prowadzone przez trzy odpowiednio przygotowane pary małżeńskie i kapłana, którzy ukazują uczestnikom tematy do dialogu prowadzonego tylko we dwoje. Nasi bohaterowie wybrali się na taki weekend.

– To były szalenie intymne i konstruktywne trzy dni. Doskonała okazja do przeżycia świeżości wzajemnych uczuć i do odkrycia na nowo swojej jedności – wspomina Agata. Każda z par, która uczestniczy w podstawowym spotkaniu weekendowym i pragnie pielęgnować nabyte doświadczenie dialogu, może uczestniczyć w tzw. spotkaniach poweekendowych. – Dzielimy się z innymi małżeństwami owocami i trudnościami w przeżywaniu dialogu, który często bardzo pomaga w budowaniu własnej miłości – dodaje.

Wzór dla dzieci

Małżonkowie doczekali się trojga dzieci: 5-letniego Tomka, 3-letniej Mili i rocznego Jakuba. Bardzo ważne jest dla nich, by dzieci widziały ich w kościele. Jak zaznaczają, ich pociechy czują się w świątyni jak w domu. – Dzieci przyglądają się naszej służbie w kościele. One tym życiem nasiąkają. Podczas Eucharystii są bardzo swobodne, wiedzą, że na ołtarzu jest wielka Miłość, która na nich czeka.

2019-03-13 10:57

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Tajna misja: Małżeństwo

[ TEMATY ]

rodzina

małżeństwo

Dawniej słowo misja kojarzyło mi się z dwoma obrazkami: karabiny w rękach wojskowych w odległych krajach i małe afrykańskie dzieci bawiące się w promieniach słońca. Nigdy nawet nie pomyślałem, że misja może stać się częścią mojego życia.

Nie chodzi o to, że nagle zostawiam wszystko i wskakuję w mundur, bądź strój misjonarza, choć do tego drugiego znacznie mi bliżej i nie ukrywam, że jest to moim cichym marzeniem, chodzi o to, że misja stała się jakby częścią mojego życia, nadała jemu nowy, dotąd nieznany tor.
CZYTAJ DALEJ

Kard. Dziwisz: Franciszek w Krakowie modlił się nad ranem i sam prał skarpetki

2025-04-24 07:20

[ TEMATY ]

śmierć Franciszka

fot. Marcin Mazur

Podczas Światowych Dni Młodzieży w 2016 roku Papież Franciszek mieszkał w pałacu biskupim przy ul. Franciszkańskiej 3. Każdego ranka wstawał o świcie, kiedy jeszcze wszyscy spali, chodził po korytarzu i się modlił. Brał swoje ubrania, skarpetki do łazienki i tam je prał – ujawnił kard. Stanisław Dziwisz w rozmowie z Vatican News.

Kardynał Dziwisz przebywa w Rzymie na uroczystościach związanych z pochówkiem zmarłego w Poniedziałek Wielkanocny Papieża Franciszka. W środę uczestniczył w przeniesieniu ciała Franciszka z Domu Świętej Marty do Bazyliki Świętego Piotra, gdzie wierni do piątku będą się modlić przy trumnie Franciszka i oddawać hołd zmarłemu papieżowi.
CZYTAJ DALEJ

Był z ludem do końca

2025-04-24 09:41

[ TEMATY ]

papież Franciszek

Archiwum Aspektów

Biskupi naszej diecezji i wierni świeccy wspominają papieża Franciszka

Biskupi naszej diecezji i wierni świeccy wspominają papieża Franciszka

Dla mnie osobiście papież Franciszek będzie kojarzył się z dniem kiedy podjął decyzję, że mam pełnić posługę w Kościele jako biskup – mówi bp Adrian Put. Biskupi naszej diecezji i wierni świeccy wspominają papieża Franciszka.

Pasterz diecezji bp Tadeusz Lityński o śmierci papieża Franciszka dowiedział się w trakcie sprawowania poniedziałkowej liturgii Mszy św. w swojej rodzinnej miejscowości Sucha k. Zielonej Góry. – Akurat Komunia św. dobiegła końca i ktoś z wiernych poinformował proboszcza o śmierci papieża. Sprawdziliśmy to i okazało się, że to prawda, dlatego na zakończenie Eucharystii podjęliśmy modlitwę w intencji Ojca Świętego – mówi biskup diecezjalny. – Informację tę przyjęliśmy z wielkim bólem i smutkiem, bo mieliśmy nadzieję, że papież wyjdzie z tego kryzysu zdrowotnego. W marcu byłem w Rzymie, uczestniczyłem w modlitwie na placu św. Piotra i w licznych rozmowach tam, taka nadzieja się tliła. Żegnamy Ojca Świętego, który jako następca Benedykta XVI wniósł bardzo wiele w życie Kościoła i pokazał, że do końca ten Kościół umiłował, przekazując jeszcze wielkanocne orędzie i błogosławiąc wiernych z balkonu bazyliki św. Piotra. Odejście papieża Franciszka przyjmujemy z wielkim smutkiem, ale jednocześnie z wielką wdzięcznością Bogu za jego dokonania: nauczanie, pielgrzymki i zaangażowanie. Papież jako pasterz w wielu sytuacjach wykazał się postawą radykalnego pójścia za Ewangelią i myślę, że to jest czytelne dla wszystkich – zauważa bp Lityński.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję