Reklama

Niedziela Sandomierska

Remont idzie pełną parą

Podczas prac remontowo-konserwatorskich w sandomierskiej katedrze co rusz to słyszymy o ciekawych odkryciach. Ostatnio konserwatorzy odkryli dwa zworniki sklepienia, które zawierają ślady dawnych herbów. Jeden z nich prawdopodobnie mógł być herbem rodu Różyców, z którego pochodził bł. Wincenty Kadłubek

Niedziela sandomierska 11/2019, str. VI

[ TEMATY ]

katedra

remont

Archiwum autora

Konserwacja sandomierskiej katedry

Konserwacja sandomierskiej katedry

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Po zdjęciu nawarstwień okazało się, że podstawy tych herbów są mocno uszkodzone i pierwotne zworniki z przedstawieniem herbowym odpadły w ciągu minionych wieków. Nie zachowały się przekazy historyczne, kiedy te uszkodzenia mogły powstać. Można przypuszczać, że miało to miejsce podczas działań I wojny światowej, na co wskazują uzupełnienia i materiały do nich użyte. W archiwach brak także przekazów, co one przedstawiały. Nic nie wskazuje na to, aby były celowo usuwane, odkute. Odkryty trzeci zwornik od strony zakrystii posiada zachowane ślady podstawy opracowania herbu, które pozwalają na postawienie hipotezy, że jest to herb Różyc. Umieszczenie takiego herbu można wiązać z postacią bł. Wincentego Kadłubka z rodu Różyców, który był prepozytem Kolegiaty Sandomierskiej. Uszkodzenia czwartego zwornika są dość znaczne i nie pozwalają na chwilę obecną postawić przypuszczeń, jaki herb mógł być na nim umieszczony – informuje ks. Tomasz Lis, rzecznik Kurii.

O postępujących pracach konserwatorskich w katedrze mówiono podczas konferencji prasowej w Kurii Diecezjalnej w Sandomierzu. Wzięli w niej udział ks. Zygmunt Gil, proboszcz parafii katedralnej, ks. Andrzej Rusak, diecezjalny konserwator zabytków, i Roland Róg, kierownik prac konserwatorskich oraz wykonawca generalny.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

– Podczas postępujących prac renowacyjnych wraz z konserwatorami zwróciliśmy uwagę na zły stan witraży znajdujących się w nawach bocznych i w ścianie zachodniej. Gdy zostały ustawione rusztowania, stwierdzono ich bardzo zły stan techniczny oraz zabrudzenia i uszkodzenia elementów szklanych. Po szerokich konsultacjach postanowiliśmy przebadać witraże pod względem konserwatorskim oraz zaplanować ich odrestaurowanie. Wystąpiliśmy do Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego o dofinansowanie prac związanych z renowacją 12 witraży autorstwa Jana Bukowskiego – poinformował ks. Zygmunt Gil, proboszcz parafii.

Podsumowania III etapu renowacji sklepienia i ścian dokonał Roland Róg. – Prace konserwatorskie w nawie głównej są w zasadzie zakończone. Dzięki przeprowadzonym pracom konserwatorskim i zastosowanej technologii udało się nam powstrzymać postępujący proces zniszczenia, który dotyczył sklepienia w tej części świątyni, a zwłaszcza pach sklepiennych. Były tam liczne wykwity soli, odspojenia tynku od podłoża, spękania i obszerne pęknięcia. Zniszczone fragmenty poddano odpowiednim pracom konserwatorskim i restauratorskim. Wszelkie nawarstwienia brudu usunięto, a ubytki warstwy malarskiej zostały uzupełnione i scalone kolorystycznie. Dokonano przezłocenia i przesrebrzenia wszystkich złoconych i srebrzonych elementów sklepienia. Podczas prac przy elementach wykonanych z kamienia odnaleźliśmy inskrypcje z datami z 1918 r. i z 1938 r. Do tej pory sądziliśmy, że prace przy kamiennym detalu robione były równolegle z pracami przy malarstwie ściennym i datowane były na lata 1938-1940, jednak – jak się okazało – wiele prac wykonano dwie dekady wcześniej. Wróciliśmy więc do konserwacji wystroju kamieniarskiego niemal dokładnie po upływnie wieku. Mogę powiedzieć, że na obecnym etapie mamy wykonane około 40 proc. prac związanych z realizacją całego projektu. Obecnie prowadzimy prace w nawie północnej, której sklepienie i ściany boczne – zarówno w odniesieniu do detalu architektonicznego, jak i malarstwa – są bardzo zniszczone – poinformował Roland Róg, który potwierdził także konieczność podjęcia prac związanych z konserwacją witraży.

Na zakończenie ks. Andrzej Rusak wspomniał o wyjątkowych odkryciach związanych ze zwornikami sklepienia, które zawierają ślady dawnych herbów, a ks. Zygmunt Gil poinformował o odrestaurowaniu jednego z żyrandoli w nawie głównej bazyliki.

2019-03-13 10:57

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Przekaz dla potomnych

Niedziela bielsko-żywiecka 40/2020, str. IV

[ TEMATY ]

renowacja

remont

kościół drewniany

Ks. dr Szymon Tracz

Prace remontowe trwają

Prace remontowe trwają

Niedaleko Oświęcimia leży miejscowość Polanka Wielka. Tutaj, w dekanacie osieckim, znajduje się parafia św. Mikołaja, do której należą dwie świątynie – nowy kościół parafialny Narodzenia Najświętszej Maryi Panny oraz zabytkowy drewniany św. Mikołaja wybudowany w I połowie XVI wieku.

Starszy kościół znajduje się na Szlaku Architektury Drewnianej województwa małopolskiego. Przy drewnianej świątyni trwają obecnie skomplikowane i intensywne prace remontowo-restauratorskie, którym towarzyszą zaskakujące odkrycia. Postępy prac, które podjęto kilka miesięcy temu, są widoczne gołym okiem. – Z zewnętrznej strony dach jest już położony na całym kościele. Na wieży są wykonywane jeszcze obicia poniżej kopuły. Na zewnętrznej stronie świątyni udało się oczyścić deski, zaimpregnować je i na nowo włożyć na swoje miejsce. Jest również robiony wykop pod fundamenty, gdzie trwają prace archeologiczne. Sygnaturka jest już ukończona – wymienia ks. prob. Mieczysław Piela. Udało się też zdjąć eternit umieszczony na dachu kościoła w latach 60. XX wieku. Ponadto odnawiany jest parkan wokół świątyni.
CZYTAJ DALEJ

Św. Hubert - prawda i legendy

Niedziela toruńska 44/2003

[ TEMATY ]

św. Hubert

en.wikipedia.org

Ponad 1200 lat dzieli nas od czasów, w których żył i działał św. Hubert. Właśnie ta różnica dwunastu wieków sprawiła, że na to, co o nim wiemy, składają się: prawda, legendy i mity. Prawdopodobnie urodził się w 655 r. w znanej i znakomitej rodzinie, na obszarze dzisiejszych Niderlandów. W wieku około 18 lat został oddany na dwór króla Frankonii, a tam poślubił córkę Pepina z Heristal, z którą miał przynajmniej jednego syna. Przez kilka lat pełnił życie pełne przygód jako rycerz. Później został kapłanem i uczniem św. Laparda, a po jego śmierci, ok. 708 r. objął po nim półpogańską diecezję Maastricht. Miał ogromne zasługi w nawracaniu na wiarę chrześcijańską swoich ziomków, którzy dotychczas czcili bożków germańskich. Zmarł w Liege około 727 r., gdzie pochowano go w tamtejszej katedrze. W 825 r. część jego relikwii przeniesiono do Andage, które od tej chwili otrzymało nazwę Saint Hubert. Kult św. Huberta bardzo szybko szerzył się w Europie. Jako patron myśliwych odbierał cześć od XI w., co szczególnie może dziwić, gdyż w najstarszych pismach brak informacji na temat jego działalności na niwie łowieckiej. W XIV w. kult św. Huberta połączono z elementami kultu św. Eustachego. Św. Eustachy żył na przełomie I i II w. Z tego okresu pochodzi słynna legenda o jeleniu. Św. Eustachy jeszcze jako Placydus był naczelnikiem wojskowym cesarza Trajana i oddawał cześć bożkom rzymskim. W czasie jednego z polowań ujrzał jelenia z krzyżem pośrodku poroża. Jeleń nakazał Placydusowi ochrzcić się i przyjąć imię Eustachy. Kult św. Eustachego popularny był zwłaszcza w Kościele wschodnim. Apokryfy o św. Hubercie przeniosły motyw jelenia na grunt chrześcijaństwa zachodniego, umieszczając je w realiach VII w. Mówi się, że gdy żona Huberta wyjechała do swojej umierającej matki, jej osamotniony mąż zaczął hulaszcze życie, a nade wszystko pokochał polowania, które zmieniły się w rzezie zwierzyny prowadzone bez umiaru. W trakcie jednego z takich polowań Hubert ujrzał wynurzającego się z kniei wspaniałego jelenia z krzyżem, jaśniejącym niezwykłym blaskiem pomiędzy pięknymi rozłożystymi rogami. Jednocześnie usłyszał nieziemski głos: „Hubercie! Dlaczego niepokoisz biedne zwierzęta i zapominasz o zbawieniu duszy?”. Wydarzenie to spowodowało wewnętrzną przemianę Huberta, który od tego momentu zmienił swoje życie. Kanonizowany po śmierci, został patronem myśliwych, a dzień jego śmierci i przeniesienia jego relikwii do klasztoru w Andagium - 3 listopada jest świętem myśliwych. Kolejne wątki kultu Świętego dodali pewnie sami myśliwi, którzy mają niezwykłą wyobraźnię. Ze względu na swoje życie, związane z radykalnym, gwałtownym nawróceniem, jest św. Hubert dzisiaj niezwykle popularny. Dynamizm jego życia i nawrócenia może utwierdzać w przekonaniu, że każdy z nas ma szansę zmienić swoje życie na lepsze, a dla każdego chrześcijanina głos z nieba: „Hubercie! Odmień swoje życie...” - jest wezwaniem do stawania się lepszym, bardziej doskonałym, świętym.
CZYTAJ DALEJ

„Odwagi – Ja jestem z tobą”

2025-11-04 14:03

[ TEMATY ]

Kana młodych

www.archiczest.pl

To hasło tegorocznego spotkania Kana Młodych, które w naszej archidiecezji będziemy przeżywać już po raz dziewiąty.

„Ja jestem z tobą” – to słowa Jezusa, który pragnie zapewnić każdego z nas o swojej miłości. Pragniemy, aby podczas Kany Młodych stały się one rzeczywistością naszego życia, by Jezus na nowo napełnił nas odwagą i miłością.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję