Reklama

Niedziela Sosnowiecka

Wielkie dzieło miłości

Diecezjalny Ośrodek Adopcyjny (DOA) w Sosnowcu ma opinię jednego z najlepszych w kraju. W placówce od kilku lat specjaliści przygotowują małżonków do podjęcia roli rodziców adopcyjnych, wspierają matki znajdujące się w trudnej sytuacji życiowej oraz szkolą kandydatów do pełnienia funkcji rodziny zastępczej

Niedziela sosnowiecka 1/2019, str. VI

[ TEMATY ]

adopcja

kieferpix/fotolia.com

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Będzie się można o tym przekonać na własne oczy 12 stycznia, bowiem wtedy zaplanowany został Dzień otwarty Diecezjalnego Ośrodka Adopcyjnego. W godzinach od 10.00 do 15.00 będzie się można spotkać i porozmawiać z pracownikami ośrodka, a o godz. 11.00 i 13.00 odbędą się prelekcja i pokaz filmu na temat adopcji. Dodajmy tylko, że placówka działa przy Diecezjalnym Centrum Służby Rodzinie i Życiu w Sosnowcu, ul. Skautów 1.

Co to jest adopcja?

Reklama

Termin adopcja pochodzi od łacińskiego słowa „adoptio”, to znaczy usynowienie. W polskim prawie powstanie stosunku prawnego pomiędzy rodzicami adopcyjnymi a dzieckiem adopcyjnym, czyli takiego, jaki występuje między rodzicami biologicznymi a biologicznym dzieckiem, nazywamy przysposobieniem. Adopcja jest więc związkiem prawnym pomiędzy rodzicami a dzieckiem, którzy wcześniej nie mieli więzów biologicznych. Nadrzędnym kryterium dopuszczalności przysposobienia jest dobro dziecka. Oznacza to, że motywem adopcji zawsze powinno być dobro małoletniego, a nie prywatny interes przysposabiających, czyli przyszłych rodziców. – Adopcja może być dokonana jedynie na mocy orzeczenia Sądu Rodzinnego, na wniosek przysposabiających. Sąd orzeka zaistnienie więzi między dzieckiem a dorosłymi. Aby powstała rodzina w pełnym tego słowa znaczeniu, potrzebna jest rzeczywista i mocna więź uczuciowa, która nie przychodzi sama przez się. Często wymaga długiej pracy nie tylko rodziców i dziecka, ale także najbliższej rodziny. Dlatego w wywiadzie kandydaci są pytani o to, czy najbliżsi wiedzą o ich zamiarach adopcji oraz jaki mają do tego stosunek. To wsparcie jest ważne nie tylko ze względu na jakość więzi między dzieckiem a przysposabiającymi, ale jest także nieodzowną pomocą w trakcie całego procesu adopcyjnego: przygotowania, szkolenia, oczekiwania – wyjaśnia Katarzyna Górczyńska, psycholog z DOA w Sosnowcu.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Formy przysposobienia

Według obecnie obowiązującego prawa, istnieją trzy formy przysposobienia. Przysposobienie pełne – między rodzicami a dzieckiem powstaje taki sam stosunek, jak w rodzinach biologicznych, tzn. dziecko wchodzi całkowicie do rodziny. Przysposobienie niepełne – w tym przypadku dziecko nie wchodzi całkowicie do rodziny, ponieważ zostaje utrzymana więź z rodziną naturalną, a więc następuje utrzymanie dotychczasowych więzów pokrewieństwa. Przysposobienie całkowite – zwane także anonimowym, kiedy rodzice wyrażają zgodę na przysposobienie przed Sądem Rodzinnym, w terminie 6 tygodni od dnia urodzenia dziecka, i nie wskazują przy tym osoby przysposabiającej. Po tym czasie tracą prawa nieodwracalnie.

Kto może adoptować dziecko?

Każdy, kto zechce zostać rodzicem, z zachowaniem odpowiednich procedur. – Prawo nie podaje sztywnych reguł określających stan cywilny lub sytuację rodzinną przysposabiającego. W praktyce najczęściej kandydatami na rodziców adopcyjnych są bezdzietni małżonkowie, jak również osoby stanu wolnego, najczęściej są to kobiety. Ważna rzecz: jeśli chodzi o adopcję wspólną, nie może adoptować dziecka para pozostająca w związku partnerskim, tzn. bez ślubu – tłumaczy Katarzyna Górczyńska. Kandydaci na rodziców adopcyjnych powinni spełniać następujące warunki: pełna zdolność do czynności prawnych, odpowiedni stan zdrowia fizycznego i psychicznego, odpowiedni wiek – różnica między rodzicami i dzieckiem nie powinna przekraczać 40 lat, sytuacja zawodowa zapewniająca odpowiednie warunki materialne, odpowiednie warunki mieszkaniowe, niekaralność, osobiste kwalifikacje kandydatów.

Trzeba nadmienić, że do ośrodków adopcyjnych zgłaszają się nie tylko bezdzietni małżonkowie, ale również tacy, którzy mają biologiczne potomstwo. Ponadto jedna adopcja nie zamyka możliwości kolejnego przysposobienia. Wówczas kandydaci znowu muszą przejść przez procedury. W sytuacji, gdy okaże się, że małżonkowie w tym czasie spodziewają się dziecka, procedura zostaje czasowo wstrzymana. Priorytetem jest wówczas stan zdrowia przyszłej mamy, czas oczekiwania na dziecko biologiczne, szczęśliwy poród i przyjęcie nowego członka rodziny. Po odpowiednim czasie po porodzie, małżonkowie mogą powrócić do ubiegania się o możliwość przysposobienia. – Indywidualnie rozpatrywane są sytuacje, gdy w niedługim czasie przed podjęciem decyzji o adopcji i zgłoszeniem się do ośrodka, małżonkowie w wyniku poronienia doświadczyli straty dziecka. Niekiedy niedokończony proces żałoby po stracie odracza w czasie przyjęcie małżonków, ale nie uniemożliwia podjęcia działań zmierzających do przysposobienia – zaznacza Katarzyna Górczyńska. I dodaje, że procedury adopcyjne trwają długo, bo około roku od pierwszej rozmowy w ośrodku do wydania zaświadczenia kwalifikacyjnego. Potem znowu pojawia się oczekiwanie na dziecko. – Ale proszę sobie uświadomić, ile trwa oczekiwanie na dziecko biologiczne. Czasem kilka miesięcy starań, by w ogóle kobieta mogła zajść w ciążę. Potem 9 miesięcy oczekiwania i przygotowywania się na przyjęcie nowego członka rodziny. Podobnie jest z procedurami adopcyjnymi. Od momentu powzięcia decyzji, że to jest ten moment i ten czas, by powiększyć rodzinę, do chwili przysposobienia i przywiezienia dziecka do domu, również mija kilkanaście miesięcy – podkreśla Katarzyna Górczyńska.

2019-01-02 12:59

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Adopcja to nie koniec, a początek

Niedziela Ogólnopolska 47/2023, str. 58-59

[ TEMATY ]

adopcja

Szczęśliwa rodzina

Archiwum prywatne oraz materiały prasowe Rycerzy Kolumba

W pierwszych miesiącach małżeństwa dowiedzieli się, że nie będą biologicznymi rodzicami. Nie czekali na cud – podjęli jedyną słuszną dla nich decyzję.

Michała Steciaka, tenora lirycznego, wielu kojarzy z programu The Voice of Poland. Zachwyca swoim głosem, a także inspiruje swoją rodzinną historią. Podczas koncertów dzieli się świadectwem zaufania Bogu. Nam opowiada o tym, jak jego i Angeliki dom stał się otwarty dla dwójki adopcyjnych dzieci.
CZYTAJ DALEJ

Lewicowi radni niszczą wieloletnią tradycję. Usunęli metropolitę z kapituły medalu Cracoviae Merenti

2025-01-15 20:34

[ TEMATY ]

Kraków

kapituła medalu

Cracoviae Merenti

lewicowi radni

facebook.com/RadaMiastaKrakowa/

Rada Miasta Krakowa

Rada Miasta Krakowa

Metropolita krakowski abp Marek Jędraszewski, ale i jego następcy nie będą już zasiadać w kapitule medalu Cracoviae Merenti, przyznawanego za szczególne zasługi dla Krakowa. Miejsce hierarchy Kościoła zajmie dyrektor Muzeum Narodowego w Krakowie. Tak zdecydowali w środę radni miasta.

Odwołania metropolity domagali się przedstawiciele Nowej Lewicy. Przyczynkiem były, jak argumentowali, wypowiedzi i działania abp. Marka Jędraszewskiego. Ale – jak podkreślali – chodzi o wykluczenie funkcji metropolity ze składu kapituły, co oznacza, że także następcy Jędraszewskiego nie będą zasiadać w tym gremium.
CZYTAJ DALEJ

Twoja „pustynia” to miejsce obecności Boga

2025-01-15 21:52

Marzena Cyfert

Eucharystii w uroczystość św. Pawła Pierwszego Pustelnika przewodniczył o. Piotr Łoza, definitor generalny paulinów

Eucharystii w uroczystość św. Pawła Pierwszego Pustelnika przewodniczył o. Piotr Łoza, definitor generalny paulinów

W uroczystość św. Pawła Pierwszego Pustelnika w Sanktuarium Jasnogórskiej Matki Kościoła we Wrocławiu Mszy św. odpustowej przewodniczył o. Piotr Łoza, definitor generalny paulinów.

Podczas Eucharystii ojcowie i bracia odnowili swoje śluby zakonne. – Dzisiaj my, paulini, przypominamy sobie drogę św. Pawła do świętości i sięgamy do korzeni naszej duchowości, czyli do życia pustelniczego. Można zadać pytanie, czy ma ono jakieś odniesienie i związek z dzisiejszymi czasami? Tak, ma taki związek. To hasło przewodnie paulinów „Sam na sam z Bogiem” nie jest tylko hasłem pustelników. Ono może być hasłem każdego człowieka, który ma swoją relację z Bogiem – mówił o. Tomasz Chmielewski, przeor konwentu i proboszcz parafii.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję