Reklama

Niedziela Świdnicka

Pozytywnie grali w Wałbrzychu

Niedziela świdnicka 44/2018, str. II

[ TEMATY ]

Wałbrzych

Pozytywne Granie

Krzysztof Zaremba

Uczestnicy Wałbrzyskiego Przeglądu Piosenki Chrześcijańskiej „Pozytywne Granie” z bp. Ignacym Decem

Uczestnicy Wałbrzyskiego Przeglądu Piosenki Chrześcijańskiej „Pozytywne Granie” z bp. Ignacym Decem

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Soliści, zespoły wokalno-instrumentalne, chóry i schole z Wałbrzycha i okolic zaprezentowały się w hali widowiskowo-sportowej Aqua Zdrój w wałbrzyskiej dzielnicy Biały Kamień w ramach zorganizowanego już po raz czternasty Wałbrzyskiego Przeglądu Piosenki Chrześcijańskiej „Pozytywne Granie”, tym razem pod hasłem „Jan Paweł II – przewodnik po drogach wolności”, które nawiązuje do obchodzonej w tym roku setnej rocznicy odzyskania przez Polskę niepodległości.

Otworzyć się na Chrystusa

Reklama

Przegląd poprzedziła Msza św. koncelebrowana pod przewodnictwem bp. Ignacego Deca, ordynariusza diecezji świdnickiej. W pierwszej części wygłoszonego kazania Ksiądz Biskup nawiązał do postaci św. Jana Pawła II i wymienił ważne wydarzenia z życia Papieża Polaka. Zauważył przy tym, że dzień wyboru kard. Karola Wojtyły na Stolicę Piotrową – 16 października – to jednocześnie obchodzona w Polsce uroczystość św. Jadwigi Śląskiej, która właśnie od 1978 r. stała się patronką dnia wyboru metropolity krakowskiego na papieża. Biskup Ignacy podkreślił, że św. Jan Paweł II, który odegrał wielką rolę w dziejach Kościoła i całego świata, i uznawany jest za najwybitniejszego Polaka w dziejach naszego narodu, był człowiekiem niezwykle spokojnym, jednoznacznym, zawsze życzliwym, otwartym na Pana Boga, rozmodlonym, a jednocześnie był człowiekiem o wielkiej odwadze i wytrwałości w głoszeniu Ewangelii. Już podczas Mszy św. inaugurującej pontyfikat – 22 października 1978 r. – na Placu św. Piotra wołał: „Nie lękajcie się. Otwórzcie, otwórzcie na oścież drzwi Chrystusowi!” i do tych słów wracał wielokrotnie. Ojciec Święty nauczał, że kto otworzy się na Chrystusa, ten ma wygrane życie doczesne i wieczne. Jednak droga do ostatecznego zwycięstwa i prawdziwego szczęścia nie będzie łatwa i prosta. Nie było obiecywane, że kto pójdzie za Jezusem, zdobędzie z tego tytułu sławę, majętność czy zaszczyty, czasem wręcz przeciwnie, często spotykać go będzie przykrość, prześladowania czy wręcz cierpienie i krzyż. Trzydzieści cztery lata temu za odwagę i wierność nauce Chrystusa najwyższą cenę życia zapłacił bł. ks. Jerzy Popiełuszko, bestialsko zamordowany przez oprawców będących w służbie nieludzkiego systemu.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

– Ksiądz Popiełuszko – mówił bp Dec – jest przykładem człowieka, który idąc za Chrystusem i chcąc być Mu wiernym do końca, musiał cierpieć i złożył wielką ofiarę za przynależność do Jezusa. Dlatego my wszyscy musimy pamiętać, że jako uczniowie Pana Jezusa, chcąc być do Niego podobni i żyć Jego wartościami, musimy liczyć się z tym, że może czasami nas spotkać od świata odrzucenie czy ośmieszanie, ale musimy mieć świadomość, że Pan Jezus nigdy z nas nie rezygnuje.

Reklama

Jak podkreślił kaznodzieja, powinniśmy mieć również odwagę, by stawać w obronie Chrystusa i Kościoła w czasie, gdy wielu posługuje się kłamstwem, by walczyć z religią i zepchnąć ją na margines życia publicznego. Na koniec bp Dec powiedział: – Zachęcam do modlitwy, byśmy się nie wstydzili Pana Jezusa, byśmy mieli odwagę mówić o Nim w naszych rodzinach, na naszych wycieczkach, na spotkaniach i po prostu byśmy mieli odwagę przyznawać się, tak jak się przyznawał Jan Paweł II, tak jak przyznawał się bł. ks. Jerzy Popiełuszko. Takich ludzi potem się pamięta. Nie składamy hołdów zbrodniarzom, którzy też są w historii, ale leżą na jej śmietniku. Oddajemy hołd bohaterom wiary, bohaterom miłości do Ojczyzny. Dlatego chciejmy takimi być, chciejmy dopisywać piękną historię Kościoła przez wierność Chrystusowi, przez czynienie wszystkiego, żeby Jezus był znany i kochany w dzisiejszym świecie – zakończył bp Ignacy Dec.

Na zakończenie Mszy św. Ksiądz Biskup podziękował Stowarzyszeniu „Ludzie Jana Pawła II”, głównemu organizatorowi Przeglądu Piosenki Chrześcijańskiej „Pozytywne Granie”, i wyraził wdzięczność za trwanie i kontynuowanie działalności polegającej na popularyzacji osoby św. Jana Pawła II i jego nauk. Zespół „Ludzie Jana Pawła II” zapewnił oprawę muzyczną Mszy św.

Zaśpiewali dla Pana

Po zakończeniu Eucharystii scenę w hali Aqua Zdroju opanowali wykonawcy, którzy zaprezentowali po dwa utwory muzyczne. Prezentacji przysłuchiwała się Rada Artystyczna, której zadaniem było udzielenie wskazówek artystycznych, muzycznych dla dalszego rozwoju wykonawców oraz wyłonienie zwycięzców w poszczególnych kategoriach. Występy były przeplatane różnymi ciekawymi konkursami, których ogłoszenie wyników nastąpiło pod koniec imprezy. Każdy z wykonawców po występie otrzymał dyplom uczestnictwa w XIV Wałbrzyskim Przeglądzie Piosenki Chrześcijańskiej „Pozytywne Granie” oraz nagrodę.

Reklama

Organizowany od kilkunastu już lat Przegląd Piosenki Chrześcijańskiej „Pozytywne Granie”, ma głównie na celu ujawnianie muzycznych uzdolnień dzieci i młodzieży oraz aktywizowanie i zachęcanie ich do uczestniczenia w festiwalach, przeglądach twórczości artystycznej, wystawach i warsztatach, a wykonawcy poprzez swój śpiew i muzykę mają możliwość przekazania innym pozytywnych wartości, radości i nadziei płynących z wartości chrześcijańskich. Ważnym celem organizacji Przeglądu jest również integrowanie dzieci i młodzieży wokół zainteresowań artystycznych.

Beata Mucha, wiceprezes Stowarzyszenia „Ludzie Jana Pawła II”, powiedziała: „W imieniu organizatorów czternastej edycji Przeglądu Piosenki Chrześcijańskiej «Pozytywne Granie» chciałabym serdecznie podziękować wszystkim uczestnikom za przybycie do hali sportowej Aqua-Zdrój, gdzie śpiewem i muzyką mogli podzielić się z innymi radością i nadzieją płynącą z wartości chrześcijańskich. Jesteśmy bardzo wdzięczni księdzu biskupowi Ignacemu Decowi, że zechciał przyjąć nasze zaproszenie, tradycyjnie objął «Pozytywne Granie» swoim honorowym patronatem i przybył do Wałbrzycha, by otoczyć nas modlitwą i podzielić się Słowem Bożym. Wiemy, że jak tylko może, jest tutaj z nami zawsze i wspiera nas w tym dziele. Również ze strony władz miasta otrzymaliśmy pomoc i wsparcie. Dziękuję bardzo wszystkim sponsorom za ufundowanie nagród i upominków, a także radzie artystycznej za jej pracę i wszystkim, którzy poświęcili swój czas na pomoc w organizacji imprezy. Bardzo cieszymy się, że Przegląd Piosenki Chrześcijańskiej «Pozytywne Granie» wciąż cieszy się dużym zainteresowaniem i już dziś zapraszamy do uczestnictwa w kolejnej, piętnastej jego edycji, w przyszłym roku”– podsumowała Beata Mucha.

W kategorii szkół podstawowych 1. miejsce zajęła schola „Hermon” z parafii pw. Zesłania Ducha Świętego w Boguszowie-Gorcach, 2. miejsce przypadło chórowi „Zrodzeni w Panu” z parafii pw. Świętej Rodziny w Wałbrzychu oraz solistce z Publicznej Szkoły Podstawowej nr 21 w Wałbrzychu, a trzecie miejsce zajęła schola z parafii pw. św. Józefa Oblubieńca w Starych Bogaczowicach.

Nagroda Jego Ekscelencji księdza biskupa Ignacego Deca przyznana została „Scholi Vincentes” działającej przy parafii pw. św. Franciszka z Asyżu w Wałbrzychu, a nagroda prezydenta miasta Wałbrzycha – scholce z parafii pw. Trójcy Świętej w Boguszowie-Gorcach.

2018-10-31 08:30

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Wałbrzych. Znak obecności świętego

[ TEMATY ]

Jan Paweł II

Wałbrzych

abp Mieczysław Mokrzycki

archiwum parafii

Abp Mieczysław Mokrzycki z duszpasterzami z Białego Kamienia

Abp Mieczysław Mokrzycki z duszpasterzami z Białego Kamienia

Sekretarz dwóch papieży, abp Mieczysław Mokrzycki, przywiózł cenny dar dla parafii Świętego Jerzego i Matki Bożej Różańcowej.

Dzięki staraniom proboszcza ks. kan. Zbigniewa Chromego parafia na Białym Kamieniu ma kolejnego orędownika w osobie św. Jana Pawła II, którego relikwie uroczyście wprowadził do kościoła parafialnego 7 maja Metropolita Lwowa.
CZYTAJ DALEJ

Św. Katarzyna z Genui

Drodzy bracia i siostry! Dzisiaj chciałbym wam powiedzieć o kolejnej, po św. Katarzynie Sieneńskiej i św. Katarzynie z Bolonii świętej noszącej imię Katarzyna. Myślę o św. Katarzynie z Genui, znanej przede wszystkim z powodu jej wizji czyśćca. Tekst, który opisuje jej życie i myśl, został opublikowany w tym liguryjskim mieście w 1551 r. Jest podzielony na trzy części: „Życie i nauka”, „Udowodnienie i wyjaśnienie czyśćca” - bardziej znana jako Traktat oraz „Dialog między duszą a ciałem”. Redaktorem końcowym był spowiednik Katarzyny, ks. Cattaneo Marabotto. Katarzyna urodziła się w Genui w 1447 r. Była ostatnią z pięciorga dzieci. Została osierocona przez ojca, Giacomo Fieschi, gdy była jeszcze dzieckiem. Matka, Francesca di Negro, dała jej dobre wychowanie chrześcijańskie, na tyle, że starsza z dwóch córek została zakonnicą. W wieku szesnastu lat Katarzyna został wydana za mąż za Giuliano Adorno, człowieka, który po wielu doświadczeniach militarnych i handlowych na Bliskim Wschodzie, powrócił do Genui, aby się ożenić. Życie małżeńskie nie było łatwe, także ze względu na charakter małżonka, uzależnionego od hazardu. Sama Katarzyna miała początkowo skłonność do prowadzenia pewnego rodzaju życia światowego, w którym jednakże nie mogła odnaleźć spokoju. Po dziesięciu latach, w jej sercu było głębokie poczucie pustki i goryczy. Nawrócenie rozpoczęło się 20 marca 1473 r., dzięki wyjątkowym przeżyciom. Udawszy się do kościoła świętego Benedykta i klasztoru Matki Bożej Łaskawej, aby się wyspowiadać, klękając przed kapłanem, „otrzymała - jak sama pisze - ranę w sercu, ogromną miłość ku Bogu”, z bardzo jasną wizją swojej nędzy i wad, a jednocześnie dobroci Boga, że omal nie zemdlała. Z tego doświadczenia zrodziła się decyzja, która ukierunkowała całe jej życie: „Nigdy więcej świata, nigdy więcej grzechów” (por. Vita mirabile, 3rv). Wówczas Katarzyna uciekła, przerywając spowiedź. Gdy wróciła do domu, weszła do najodleglejszego pokoju i długo płakała. W tym momencie była już wewnętrznie pouczona o modlitwie i świadoma ogromnej miłości Boga względem niej, grzesznej. Było to doświadczenie duchowe, którego nie mogła wyrazić słowami (por. Vita mirabile, 4r). To właśnie przy tej okazji ukazał się jej cierpiący Jezus, niosący krzyż, jak jest to często przedstawiane w ikonografii świętej. Kilka dni później wróciła do księdza, by w końcu dokonać dobrej spowiedzi. Tutaj zaczęło się owo „życie oczyszczenia”, które przez długi czas było przyczyną jej stałego bólu za popełnione grzechy i pobudziło do przyjmowania pokuty i ofiar, aby ukazać Bogu swoją miłość. Na tej drodze Katarzyna coraz bardziej przybliżała się do Pana, aż do wejścia w to, co nazywa się „życiem zjednoczenia”, to znaczy relacji wewnętrznego zjednoczenia z Bogiem. W Vita mirabile napisano, że jej dusza była prowadzona i pouczana wewnętrznie jedynie słodką miłością Boga, który dawał jej wszystko, czego potrzebowała. Katarzyna oddała się niemal całkowicie w ręce Pana, aby żyć przez około dwadzieścia pięć lat - jak pisze - „bez pośrednictwa jakiegokolwiek stworzenia, żyć pouczana i rządzona przez samego Boga”(Vita mirabile, 117r-118r), karmiąc się nade wszystko nieustanną modlitwą i Komunią Świętą przyjmowaną każdego dnia, co w jej czasach nie było powszechne. Dopiero wiele lat później Pan dał jej kapłana, który zatroszczył się o jej duszę. Katarzyna zawsze niechętnie zwierzała się i wyrażała doświadczenie swej mistycznej komunii z Bogiem, przede wszystkim ze względu na głęboką pokorę, jaką doświadczała w obliczu łask Pana. Jedynie perspektywa uwielbienia i możliwości pomagania w rozwoju duchowym innych ludzi pobudziła ją, aby powiedzieć innym, co się w niej wydarzyło, począwszy od chwili nawrócenia, które było jej doświadczeniem pierwotnym i podstawowym. Miejscem jej wstąpienia na szczyty mistyki był szpital Pammatone, największy kompleks szpitalny w Genui, którego była dyrektorką i inspiratorką. Tak więc Katarzyna żyła życiem w pełni czynnym, pomimo owej głębi swego życia duchowego. W Pammatone utworzyła się wokół niej grupa zwolenników, uczniów i współpracowników, zafascynowanych jej życiem wiary oraz miłością. Sam jej małżonek Giuliano Adorno, został nim na tyle pozyskany, że porzucił rozpustne życie, aby stać się tercjarzem franciszkańskim, przenieść do szpitala, i pomagać swej żonie. Zaangażowanie Katarzyny w opiekę nad chorymi trwało aż do końca jej ziemskiej pielgrzymki, 15 września 1510 r. Od nawrócenia do śmierci nie było wydarzeń nadzwyczajnych, ale dwa elementy charakteryzują całe jej życie: z jednej strony doświadczenie mistyczne, to znaczy głębokie zjednoczenie z Bogiem, odczuwane jako unia oblubieńcza, a z drugiej opieka nad chorymi, organizowanie szpitala, służba bliźniemu, zwłaszcza najbardziej potrzebującym i opuszczonym. Te dwa bieguny - Bóg i bliźni wypełniają całkowicie jej życie, praktycznie spędzone w obrębie szpitalnych murów. Drodzy przyjaciele, nigdy nie wolno nam zapominać, że im bardziej miłujemy Boga i trwamy w modlitwie, tym bardziej potrafimy prawdziwie kochać otaczające nas osoby, ponieważ będziemy zdolni do dostrzeżenia w każdej osobie oblicza Pana, który kocha bezgranicznie, nie czyniąc różnic. Mistyka nie tworzy dystansu wobec bliźniego, nie tworzy życia abstrakcyjnego, lecz raczej przybliża do drugiego człowieka ponieważ zaczyna się postrzegać świat oczyma i sercem Boga. Myśl Katarzyny o czyśćcu, ze względu na którą jest ona szczególnie znana, jest skondensowana w ostatnich dwóch częściach cytowanej księgi: „Traktat o czyśćcu” i „Dialogu między duszą a ciałem”. Ważne, aby zauważyć, że Katarzyna w swym doświadczeniu mistycznym nie ma nigdy szczególnych objawień o czyśćcu czy też doznających tam oczyszczenia duszach. Jednakże w pismach inspirowanych naszą Świętą jest to element centralny, a sposób jego opisania ma cechy oryginalne, na tle swej epoki. Pierwszy rys indywidualny dotyczy „miejsca” oczyszczenia dusz. W jej czasach przedstawiano go głównie odwołując się do obrazów związanych z przestrzenią: sądzono, że istnieje pewna przestrzeń, gdzie miałby się znajdować czyściec. U Katarzyny jednak czyściec nie jest przedstawiony jako element krajobrazu wnętrzności ziemi: jest to ogień nie zewnętrzny, ale wewnętrzny. Czyściec jest ogniem wewnętrznym. Święta mówi o drodze oczyszczenia duszy ku pełnej komunii z Bogiem, wychodząc od swojego doświadczenia głębokiego bólu z powodu popełnionych grzechów, w porównaniu z nieskończoną miłością Boga (por. Vita mirabile, 171v). Słyszeliśmy, że w czasie nawrócenia Katarzyna nagle odczuwa dobroć Boga, nieskończoną odległość swego życia od tej dobroci oraz palący ogień w swym wnętrzu. To jest ten ogień, który oczyszcza, jest to wewnętrzny ogień czyśćca. Także i tu jest rys oryginalny w porównaniu z myślą tamtej epoki. W istocie nie wychodzi się od zaświatów, aby powiedzieć o mękach czyśćcowych - jak to było w zwyczaju w tym czasie, a być może jeszcze dziś - aby następnie wskazać drogę do oczyszczenia i nawrócenia. Nasza Święta wychodzi od własnego doświadczenia życia wewnętrznego na drodze ku wieczności. Dusza - mówi Katarzyna - przedstawia się Bogu jako nadal związana pragnieniami i cierpieniami wynikającymi z grzechu, a to uniemożliwia jej, aby cieszyła się uszczęśliwiającą wizją Boga. Katarzyna stwierdza, że Bóg jest tak święty i czysty, że dusza zbrukana grzechem nie może się znaleźć w obecności Bożego majestatu (por. Vita mirabile, 177r). Także i my czujemy, jak bardzo jesteśmy oddaleni, jak bardzo jesteśmy pełni tak wielu rzeczy, które uniemożliwiają nam widzenie Boga. Dusza jest świadoma ogromnej miłości i doskonałej sprawiedliwości Boga, i w konsekwencji cierpi, że nie odpowiedziała w sposób prawidłowy i doskonały na tę miłość, a właśnie sama miłość wobec Boga staje się tym samym płomieniem, sama miłość oczyszcza z rdzy grzechu. U Katarzyny można dostrzec obecność źródeł teologicznych i mistycznych, z których zazwyczaj czerpano w owym czasie. W szczególności odnajdujemy typowy obraz zaczerpnięty od Dionizego Areopagity, to jest złotą nić, łączącą serce człowieka z samym Bogiem. Kiedy Bóg oczyścił człowieka, wiąże go cieniutką złotą nicią, jaką jest Jego miłość, i pociąga go ku sobie uczuciem tak silnym, że człowiek staje się „pokonanym, zwyciężonym, pozbawionym siebie”. W ten sposób serce człowieka jest opanowane przez miłość Boga, która staje się jedynym przewodnikiem, jedynym poruszycielem jego egzystencji (por. Vita mirabilis, 246 rv). Owa sytuacja wyniesienia ku Bogu i powierzenia się Jego woli, wyrażona obrazem nici, jest używana przez Katarzynę, aby wyrazić działanie światła Bożego na dusze w czyśćcu, światła, które je oczyszcza i unosi do wspaniałości promienistego blasku Bożego (por. Vita mirabilis, 179r). Drodzy przyjaciele! Święci w swoim doświadczeniu zjednoczenia z Bogiem, osiągają tak głębokie „poznanie” Bożych tajemnic, w którym nawzajem przenikają się miłość i poznanie, że stanowią pomoc dla teologów w ich wysiłkach badawczych, intellectus fidei rozumienia tajemnic wiary, rzeczywistego zgłębienia tajemnic, na przykład, czym jest czyściec. Poprzez swe życie święta Katarzyna poucza nas, że im bardziej kochamy Boga i wchodzimy w zażyłość z Nim na modlitwie, to tym bardziej pozwala się On poznawać i rozpala nasze serca swoją miłością. Pisząc o czyśćcu, Święta przypomina nam podstawową prawdę wiary, która staje się dla nas zachętą do modlitwy za zmarłych, aby mogli oni osiągnąć uszczęśliwiającą wizję Boga w komunii świętych (por. Katechizm Kościoła Katolickiego, 1032). Pokorna, wierna i wielkoduszna służba, jaką Święta zaoferowała przez całe życie w szpitalu Pammatone, to jasny przykład miłości dla wszystkich i szczególna zachęta dla kobiet, które wnoszą fundamentalny wkład na rzecz społeczeństwa i Kościoła, wraz ze swą cenną pracą, ubogaconą przez ich wrażliwość i poświęcenie się dla najbiedniejszych i najbardziej potrzebujących. Dziękuję. Tłum. st (KAI)/Watykan
CZYTAJ DALEJ

Biznes na wschodzie – Przedsiębiorcy nie boją się Rosji, ale podatków

2025-09-15 19:09

Materiał prasowy

Wspierana przez Białoruś agresja Rosji na Ukrainę i inspirowany przez te dwa państwa napływ migrantów i ich nacisk na polską granicę, całkowicie przemodelowały sytuację mieszkańców i przedsiębiorców Polski Wschodniej, w szczególności Podlasia – zarówno tego północnego jak i południowego.

Nie pomaga także rząd, który łamiąc umowę społeczną, poprzez drastycznie podniesienie akcyzy, uderzył w jednego z największych pracodawców we wschodniej Polsce. Dlatego bezpieczeństwo polityczne, ale także i to ekonomiczne były głównymi tematami obywającej się w Augustowie konferencji Biznes na wschodzie.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję