Reklama

Niedziela Wrocławska

Rozmowy z Niedzielą

O mocy bajkoterapii

Emocje. Nie są dobre ani złe. Po prostu w nas są, jednak nie każdy potrafi sobie z nimi radzić. O tym, jak je przepracowywać z najmłodszymi, rozmawiamy z Genowefą Surniak, ekspertem Ministerstwa Edukacji Narodowej z ramienia Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego w zakresie bibliotekarstwa, oraz Dorotą Szczęśniak, dyplomowanym nauczycielem, bibliotekarzem – pedagogami Policealnego Studium Animatorów Kultury SKiBA we Wrocławiu

Niedziela wrocławska 39/2018, str. V

[ TEMATY ]

bajka

archiwum autorek

Dorota Szcęśniak, Genowefa Surniak

Dorota Szcęśniak, Genowefa Surniak

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Agata Iwanek: – Czym właściwie jest bajkoterapia?

Genowefa Surniak: – Pojęcie bajkoterapii wprowadziła do Polski w latach 90. ubiegłego wieku Maria Molicka. Jest to w zasadzie metoda pracy, w której to bajka pomaga w rozwiązywaniu problemów. W przypadku tych poważniejszych pracuje się z bajką pod opieką terapeuty, a do rozwiązywania tych mniejszych służą tzw. bajki grajki, bajki pomagajki, bajki psychoedukacyjne i bajki relaksacyjne. Bajki terapeutyczne to utwory pisane w celu wspomagania procesu wychowawczego, terapeutycznego i edukacyjnego.

– Dlaczego bajki terapeutyczne stały się tak popularne?

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

G.S.: – Ponieważ są doskonałym narzędziem w mierzeniu się ze swoimi emocjami i problemami. Niegdyś najmłodsi byli otoczeni dorosłymi, którzy mieli dla nich czas. Dziś tego czasu mają mniej. Ciągłe zabieganie i rosnące wobec dzieci wymagania prowadzą do powstania problemów, którym one nie potrafią sprostać, przez co gubią się w swoich uczuciach. Dzieci są mądre, myślą, chcą zrozumieć, co się wokół nich dzieje, ale jest im trudniej, kiedy dorośli je zbywają. Czują się dobrze wtedy, kiedy cała uwaga skupiona jest na nich, więc najlepiej odłożyć wszystkie inne czynności i poświęcić dziecku czas na przeczytanie takiej bajki.

– Kiedy bajkoterapia jest skuteczna?

Reklama

Dorota Szczęśniak: – W przypadku konkretnego problemu trudno osiągnąć cel przez jednorazowe działanie. Skuteczny może być jedynie specjalnie zaprojektowany cykl zajęć, który ma za zadanie przepracować zaistniały problem.

– A co z bajkami, które nie kończą się dobrze lub zawierają mocne, nacechowane emocjonalnie ilustracje, np. Gro Dahle i „Wojna”, „Zły Pan”, czy „Włosy mamy”?

G.S.: – Zależy, jaki cel chcemy osiągnąć. Jeżeli złe zakończenie ma być ostrzeżeniem przed zagrożeniami współczesnej cywilizacji, to słusznie, ale nie należy dawać takich bajek dzieciom do 6 lat. Tego typu literatura jest przeznaczona dla młodzieży i dorosłych. Istnieją nawet całe zbiory tekstów przeznaczonych dla tej grupy wiekowej, np.: „Bajka to życie albo z jakiej jesteś bajki” autorstwa Wojciecha Eichelbergerga i Agnieszki Suchowierskiej. Jeżeli chodzi o ilustracje, to takie pozycje powinny być czytane pod opieką psychoterapeuty. Dzieci z problemami mogą przeżyć dzięki nim oczyszczenie, jednak przypadkowe przekazanie takiej książki może wyrządzić krzywdę.

– Czy dziecko może samo sięgać po bajki terapeutyczne?

G.S.: – To zależy od problemu. Jeżeli dziecko ma problem z utrzymywaniem porządku i przeczyta bajkę terapeutyczną o innym dziecku, które też nie chciało sprzątać, to nie zrobimy mu krzywdy, natomiast jeśli będzie to problem bardziej psychoterapeutyczny (chociażby lęku), to lepiej, żeby czuwał nad tym dorosły.

– W jakim czasie bajka terapeutyczna powinna zadziałać?

Reklama

D.SZ.: – W bajce terapeutycznej ważny jest bohater, ponieważ dziecko się z nim identyfikuje, słucha, jak on rozwiązał swój problem. To nie znaczy, że podopieczny rozwiąże swój problem od razu i to w taki sam sposób, ale w świadomości będzie miał jeszcze jeden pomysł jak to zrobić. Możliwe, że kiedy już będzie miał odwagę, to te informacje w końcu zaowocują.

– Największa zaleta bajek terapeutycznych?

D.SZ.: – Te bajki są świetnym sposobem do podejmowania spraw trudnych. Nigdy nie stworzymy dziecku idealnego świata, dlatego musimy w bezpieczny sposób przygotować je na zetknięcie się z takimi sytuacjami, a bajki to świetny pretekst do oswojenia lęków. Ważne, żeby dziecko czytało je w obecności osoby dorosłej, przy której czuje się bezpiecznie, do której ma zaufanie.

– Jakie bajki polecają eksperci?

G.S.: – Możemy polecić książkę Doris Brett – „Bajki, które leczą”. Znajdziemy tam gotowe, krótkie opowiadania terapeutyczne oraz wskazówki o tym, jak dostosować bajkę do swojego dziecka. Bardzo pomocna może się okazać także seria „Poczytajki pomagajki”, które poruszają przeróżne problemy, takie jak akceptacja, nieśmiałość, czy nawiązywanie relacji („ChoroWitek”, „Dokuczalska”, „Nowa w przedszkolu”, „Zmyślacz”, „Gaduła”, „Nieśmiałek” itp.). Seria „Mądra mysz” to opowieści o Zuzi, która po raz pierwszy ma do czynienia z sytuacjami życia codziennego. Dzieciom może być łatwiej przejść przez nie, kiedy najpierw zobaczą, jak radziła sobie z nimi bohaterka Zuzia („Zuzia się zgubiła”, „Zuzia pokłóciła się z Julią”, „Zuzia nie korzysta z pomocy nieznajomego”, „Zuzia idzie do dentysty” itp.). Podobną tematykę znajdziemy w zbiorze opowiadań Małgorzaty Żółtaszek pt. „Jak Anitce uciekły zabawki, Jacuś zgubił się w sklepie i inne historyjki”. Polecamy także „12 ważnych opowieści” – książkę polskich autorów o wartościach.

2018-09-25 11:55

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Bajka na 200 par przedszkolnych rąk

Niedziela łódzka 14/2019, str. IV

[ TEMATY ]

przedszkole

bajka

Marek Rubajczyk

Najmłodsi podczas finału projektu

Najmłodsi podczas finału projektu

Konik Błysk, Kraina Misiogrodu, Żółw Muszelka, Piesek Toffik vel Reksio, dzieci w tajemniczej kuli to tylko niektórzy z bohaterów bajek stworzonych przez dzieci w ramach I Międzyszkolnego Projektu „Było sobie przedszkole”

Do wspólnego bajkopisania zaprosiła przedszkola ze Skoszew, Natolina, Andrespola, Lipin oraz Przedszkole nr 228 z Nowosolnej, Publiczna Szkoła Podstawowa Ojców Bernardynów w Wiączyniu Dolnym. Bajka na 200 par rąk, bo tyle mniej więcej osób wzięło udział w projekcie, to nie lada przedsięwzięcie, które wymaga czasu i uruchomienia wyobraźni.
CZYTAJ DALEJ

Papież sprawdził stan przygotowań w Castel Gandolfo na jego przybycie

2025-07-03 20:45

[ TEMATY ]

Castel Gandolfo

Papież Leon XIV

Vatican Media

Papież sprawdził stan przygotowań obiektów, w których spędzi dwutygodniowy urlop

Papież sprawdził stan przygotowań obiektów, w których spędzi dwutygodniowy urlop

Po południu 3 lipca Leon XIV przybył do Castel Gandolfo, gdzie w najbliższą niedzielę przeniesie się na letni, dwutygodniowy odpoczynek. Papież chciał zprawdzić stan przygotowań Villi Barberini, w której się zatrzyma.

Jak poinformowało Biuro Prasowe Stolicy Apostolskiej, wizyta Papieża miała na celu sprawdzenie stanu prac na kilka dni przed przeprowadzką do Villa Barberini, w Borgo Laudato Si’ w Castel Gandolfo. Papież przeprowadzi się tam w niedzielę, 6 lipca.
CZYTAJ DALEJ

Prezydent podziękował żołnierzom i funkcjonariuszom za ochronę wschodniej granicy Polski

2025-07-04 20:11

[ TEMATY ]

straż graniczna

żołnierze

Prezydent Andrzej Duda

PAP/Artur Reszko

Prezydent RP Andrzej Duda na spotkaniu z żołnierzami oraz funkcjonariuszami policji i Straży Granicznej służącymi na granicy polsko-białoruskiej, 4 bm. w przygranicznej miejscowości Jaryłówka.

Prezydent RP Andrzej Duda na spotkaniu z żołnierzami oraz funkcjonariuszami policji i Straży Granicznej służącymi na granicy polsko-białoruskiej, 4 bm. w przygranicznej miejscowości Jaryłówka.

Prezydent Andrzej Duda, podczas piątkowej wizyty na polsko-białoruskiej granicy, podziękował służącym tam żołnierzom i funkcjonariuszom Straży Granicznej oraz policji za niezwykle bohaterską obronę nie tylko granicy Rzeczypospolitej Polskiej, ale także granicy Unii Europejskiej i strefy Schengen.

Andrzej Duda wizytował w piątek polsko-białoruską granicę w Podlaskiem. Był na granicy przy zaporze, a następnie spotkał się w Jaryłówce z żołnierzami i funkcjonariuszami pełniącymi służbę na tej granicy. W spotkaniu wzięli też udział m.in.: wiceminister MON Paweł Bejda, wiceminister MSWiA Czesław Mroczek, komendant główny SG gen. dyw. Robert Bagan, Dowódca Operacyjny Rodzajów Sił Zbrojnych gen. Maciej Klisz i zastępca komendanta głównego policji Rafał Kochańczyk.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję