Reklama

Niedziela Kielecka

Uniejów i jego dziedzictwo

Niedziela kielecka 23/2018, str. IV

[ TEMATY ]

parafia

św. Wit

TD

Wyobrażenie męczeństwa św. Wita w szczycie ołtarza głównego

Wyobrażenie męczeństwa św. Wita w szczycie ołtarza głównego

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Kościół uniejowski to prawdziwa perła rolniczego zagłębia okolic Charsznicy. Rzeźba Matki Bożej Bolesnej z XV wieku i przysługująca kościołowi ranga sanktuarium, absolutnie unikatowy obraz z ucztą Baltazara, XVI– -wieczny obraz Ukrzyżowania i łączność z dziedzictwem bożogrobców, decydują o jego wyjątkowości. Nietypowy i niepospolity w warunkach diecezji jest także patron – św. Wit. Jego wyobrażenie w uniejowskim kościele odnajdziemy jedynie w szczycie ołtarza głównego, tuż nad Pietą.

Czerwcowy patron

Odpust ku czci św. Wita jest obchodzony 15 czerwca i jest to oczywiście święto w parafii, aczkolwiek, jak zauważa ks. Kazimierz Perz – proboszcz parafii od 2002 roku, odpust maryjny (15 września) jest bardziej celebrowany, bliższy wiernym, z racji sanktuarium i przywiązania do uniejowskiej Piety. Może warto z okazji zbliżającego się odpustu, wspomnieć mało znanego św. Wita?

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Jego życie, na poły legendarne, to IV wiek, Sycylia. Dorastał w zamożnej i wpływowej rodzinie (ojciec Gelas był senatorem miasta Mazzara), a małżonkowie – Modest i Krescencja byli jego opiekunami (on był prawdopodobnie guwernerem, ona, jak podają niektóre źródła – mleczną matką, piastunką i wychowawczynią chłopca).

Reklama

Wit, już jako małe dziecko, wbrew przekonaniom rodziców, uwierzył w Chrystusa, dzięki wpływowi Krescencji i Modesta. Kiedy ojciec chłopca dowiedział się, że synowi bliski stał się Chrystus – Wit mógł mieć wówczas 7 lub 12 lat – usiłował wymóc na nim wyparcie się wiary. Kiedy jego wysiłki nie przyniosły rezultatu, próbował nawet odebrać życie dziecku. Jednak opiekunowie pomogli mu uciec i ukryli się wspólnie na południu Włoch. Cała trójka została schwytana i przywieziona do Rzymu. Wit został umęczony razem z Modestem i Krescencją w roku 303 (lub 304) podczas prześladowań za panowania cesarza Dioklecjana. Według Martyrologium Rzymskiego, wszyscy – Wit i jego opiekunowie mieli być zanurzeni w kotle z wrzącym ołowiem, katowani, a na koniec rzuceni dzikim zwierzętom. Zachowały się wczesne, choć pośrednie informacje o św. Wicie oraz liczne i stare dowody kultu. Czczony był jako jeden z Czternastu Wspomożycieli.

W Polsce nie należy do popularnych świętych, natomiast znane są liczne sanktuaria św. Wita w Europie, m.in.: katedra w Pradze (gdzie przechowywane są relikwie ręki świętego), San Denis, Corbei. Od średniowiecza uważany jest za patrona Pomeranii, Saksonii, Sycylii, Śląska; aptekarzy, aktorów, artystów, górników, karczmarzy, kotlarzy, tancerzy, warzelników. Przyzywany podczas epilepsji (stąd tzw. choroba św. Wita), chorób oczu, histerii, chorób nerwowych, przez niewidomych, głuchoniemych i ukąszonych przez węży.

W ikonografii św. Wit przedstawiany jest jako młodzieniec w krótkiej tunice, z kotłem, w którym został zamęczony. Jego atrybutami są: lew (według opowieści młodziutkiego męczennika właśnie lwu rzucono go na pożarcie, a ten przeżegnany krzyżem, spokojnie ułożył się u jego nóg), kogut, orzeł, uwiązany pies.

Uniejów w dziejach

Reklama

Najwcześniejsza wzmianka pisana o Uniejowie pochodzi z l. 1166 – 1186 – wioska została wymieniona w dokumencie biskupa krakowskiego Gedka Gaudentego. Tę informację wzmiankuje również Jan Długosz w Liber beneficiorum. Kolejne pochodzą ze źródeł Bożogrobców, którzy od XIII wieku do 1819 r. byli gospodarzami parafii. Nie zachowały się pisemne świadectwa potwierdzające datę powstania kościoła parafialnego. Wiadomo natomiast, że świątynia w Uniejowie stała już w 1325 r. Znane jest również – dzięki wykazom świętopietrza – imię pierwszego uniejowskiego proboszcza, był nim Teodoryk. Nowy, murowany kościół został wybudowany w Uniejowie przed 1421 r. Wówczas zyskał swe bezcenne dzieła i obiekty kultu: rzeźbę Matki Bożej Bolesnej (ok. 1420) i obraz Ukrzyżowania (ok. 1515). Blisko sto lat później zakupiono pierwszy dzwon. W 1660 r. wykonane zostały remonty kościoła, który ucierpiał w potopie szwedzkim. W 1883 r. przeprowadzono gruntowną renowację, dobudowano zachodnią część i kruchtę. Świątynię pomalował Karol Ulanowski. W 1912 r. kościół został pokryty ocynkowaną blachą żelazną. W ostatnich latach świątynia w Uniejowie przechodzi liczne remonty i renowacje.

Perły uniejowskiej świątyni

Ołtarz główny wypełnia całą szerokość prezbiterium, a uwaga każdego koncentruje się na rzeźbie Piety – Matki Bożej Bolesnej trzymającej na kolanach ciało ukrzyżowanego Chrystusa. Rzeźba powstała ok. 1420 r. , w drewnie lipowym liczącym w chwili wykonania – ponad 500 lat! Jest pięknie odrestaurowana. Ołtarz główny jest także miejscem kolejnego dzieła sztuki – obrazu Chrystusa Ukrzyżowanego z ok. 1510 r. Namalowany na desce powstał w pracowni Mikołaja Czarnego w Krakowie. Obraz oraz Pieta otoczone są pilastrami z dekoracyjnymi motywami barokowymi. Na zasuwie zabezpieczającej te dzieła sztuki jest obraz Matki Bożej Różańcowej z XIX wieku.

Warto pamiętać, że kult pasyjny łączy się z pobożnością Bożogrobców i wielowiekową ich obecnością w Uniejowie. W tę duchową spuściznę wpisuje się także relikwiarz z cząstką Drzewa Krzyża Świętego. I kolejna cenna rzecz – w prezbiterium unikatowe przedstawienie „Uczty Baltazara” – absolutna rzadkość w kościołach. Płótno pochodzi z końca XVII w. Przedstawia ucztę ostatniego króla babilońskiego Baltazara, który sprofanował naczynia liturgiczne zrabowane w świątyni jerozolimskiej (VI wieku przed Chr.).

Reklama

Ołtarze boczne (istniejące już w 1783 r.) związane były z tutejszym dynamicznym Bractwem Świętej Rodziny. Jest jeszcze chrzcielnica marmurowa z XVIII wieku, inskrypcje nagrobne, tablice pamiątkowe i wiele zabytków na cmentarzach, związanych m.in. z Bożogrobcami.

Aktywni, ofiarni i maryjni

Uniejów to przede wszystkim sanktuarium maryjne i silny kult maryjny związany z obecnością Piety, ale i ruchem pielgrzymkowym w wymiarze diecezjalnym, szczególnie do Medjugorie, dokąd wyruszało z Uniejowa dziesiątki pielgrzymek. 25 dnia każdego miesiąca o godz. 17. 30 jest sprawowane nabożeństwo maryjne z udziałem pielgrzymów, a ostatnio parafia przygotowała dla nich osobne salki, adaptując pomieszczenia parafialne. W parafii aktywnie obchodzone są pierwsze soboty miesiąca oraz nabożeństwa majowe i różańcowe. Zgodnie z życzeniem biskupa kieleckiego od września br. zostanie wprowadzone nabożeństwo do Jezusa Chrystusa Najwyższego i Wiecznego Kapłana z adoracją. Charakterystycznym rysem parafii jest terenowa Droga Krzyżowa. – Przed laty, gdy przyszedłem do parafii, zauważyłem, że krzyże ze starych pomników wyrzucane są na śmietnik. Nie mogłem się na to zgodzić, zacząłem gromadzić te krzyże, ustawiałem je i zrodziła się idea budowy Drogi Krzyżowej – opowiada ks. Kazimierz Perz. Budowę ukończono w 2010 r., a Drogę Krzyżową z odpustem zupełnym erygował bp Kazimierz Ryczan. Grupka parafian zaproponowała włączenie modlitwy za trzeźwiejących alkoholików i od tego czasu zawsze w Wielki Piątek Drogę Krzyżową prowadzą anonimowi alkoholicy składając piękne świadectwa.

Reklama

Proboszcz podkreśla dobre relacje z lokalnym samorządem, zaangażowanie wójta Jana Żebraka w różne inwestycje parafialne, m.in. budowę parkingu, wspieranie projektów renowacyjnych, dotacje. A parafia obficie korzysta z różnego rodzaju dotacji i mistrzowsko je rozlicza. M.in. już rozliczono 1,5 mln zł dofinansowania unijnego na elewację zewnętrzną kościoła, a wcześniej na remont dachu z więźbą. Zrodził się projekt starań o kolejną dotację, z racji zbliżającego się jubileuszu 600-lecia Piety uniejowskiej (2020 r.); być może uda się pozyskać wsparcie na prace konserwatorsko-remontowe przy ołtarzu głównym, być może na odczyszczenie wnętrza. Za skuteczność działań w tym obszarze ks. Kazimierz Perz otrzymał Srebrną Odznakę Honorową Województwa Małopolskiego, przyznaną przez Marszałka Małopolskiego w 2016 r. – Od moich parafian nigdy nie doznałem zawodu, wspierają mnie we wszystkim – mówi Proboszcz.

Parafia liczy ok. 1800 osób. To gmina Charsznica, powiat miechowski. Okolica słynie z uprawy kapusty, ale i innych warzyw, funkcjonują tutaj duże wyspecjalizowane gospodarstwa rolne, wielu parafian pracuje także na kolei. Szkoły podstawowe znajdują się w Pogwizdowie i Uniejowie-Rędzinach. Na terenie parafii jest jeszcze kaplica pw. Miłosierdzia Bożego w Kępiu oraz niewielka kaplica w Marcinkowicach.

Nieocenionej pomocy duszpasterskiej parafia doświadcza ze strony rezydenta ks. kan. Władysława Ogonowskiego, który sprawnie pomaga w pracach inwentaryzacyjnych, katalogowych i w organizacji życia parafialnego.

2018-06-06 12:20

Oceń: 0 -1

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Relikwie św. Augustyna i jego matki Moniki w pektorale Leona XIV

2025-05-10 14:09

[ TEMATY ]

Papież Leon XIV

Vatican Media

W insygniach noszonych przez Papieża w dniu wyboru 8 maja ukryty jest prawdziwy program świętości biskupiej. Przechowywane w nich fragmenty kości należą do świadków świętości związanych z zakonem augustianów, ucieleśniających wierność, reformę, służbę i męczeństwo.

W centrum znajdują się relikwie św. Augustyna, wielkiego Ojca Kościoła, który uczy, jak podążać drogą wewnętrznego życia, by odnaleźć Boga, a także cztery inne relikwie: św. Moniki, św. Tomasza z Villanuevy, błogosławionego Anzelma Polanco i czcigodnego Giuseppe Bartolomeo Menochio.
CZYTAJ DALEJ

Ogólnopolskie Spotkanie Wojowników Maryi w Szczecinie

2025-05-10 21:37

[ TEMATY ]

Wojownicy Maryi

Wojownicy Maryi Szczecin

Modlitwa w intencji Ojczyzny oraz nowego papieża Leona XIV zdominowała formacyjne Ogólnopolskie Spotkanie Wojowników Maryi w Szczecinie w sobotę, 10 maja. Kapłani i Wojownicy odnowili w czasie adoracji Najświętszego Sakramentu śluby jasnogórskie.

Abp Wiesław Śmigiel, metropolita szczecińsko-kamieński, docenił to, że spotkanie ogólnopolskie odbyło się na północno-zachodnim skraju Polski. - Do Szczecina nie przybywa się przejazdem. Do Szczecina trzeba przyjechać i zostać - mówił.
CZYTAJ DALEJ

X Pielgrzymka Ludzi Pracy

2025-05-11 20:14

Magdalena Lewandowska

Do Henrykowa na Pielgrzymkę Ludzi Pracy licznie przybyły poczty sztandarowe z różnych stron Dolnego Śląska.

Do Henrykowa na Pielgrzymkę Ludzi Pracy licznie przybyły poczty sztandarowe z różnych stron Dolnego Śląska.

– Każdy z nas na swój sposób jest pracodawcą i pracownikiem – mówił bp Jacek Kiciński.

Już po raz 10. odbyła się Archidiecezjalna Pielgrzymka Ludzi Pracy do Henrykowa. Uroczystej Eucharystii przewodniczył bp Jacek Kiciński, po niej był czas na wspólne rozmowy i spotkania podczas festynu. Wspólnie modlili się pracownicy i pracodawcy, przedstawiciele związków zawodowych, „Solidarności”, licznie przybyłe poczty sztandarowe. – Bardzo się cieszę, że możemy po raz kolejny być razem u stóp Matki Bożej Henrykowskiej i dziękować za świat ludzi pracy – mówił na początku homilii bp Kiciński. Nawiązując do hasła tegorocznej pielgrzymki „Z Maryją pielgrzymujemy przez Rok Jubileuszowy” opowiadał o pielgrzymowaniu Maryi, która uczy nas, że całe nasze życie jest pielgrzymką wiary. Najpierw pielgrzymuje przez góry z pośpiechem do krewnej Elżbiety, by jej pomóc. – W tym pielgrzymowaniu Maryja jawi się jako pielgrzym nadziei, bo niesie nadzieję Jezusa Chrystusa. Gdy nawiedza św. Elżbietę, uczy nas przede wszystkim wrażliwości na potrzeby drugiego człowieka. Idzie z radością, by pomagać. Wrażliwość Maryi pokazuje, że czas poświęcony drugiemu człowiekowi nie jest stracony. W tym wydarzeniu odkrywamy ważną prawdę: żeby zatrzymać się przy człowieku, trzeba poświęcić mu swój czas. W przeciwnym razie nigdy nie odkryjemy jego braków i potrzeb – przekonywał bp Jacek.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję