Reklama

Niedziela Świdnicka

Święty patron świdnickiej kamienicy

Patrząc na zabudowania Świdnicy, która jest od ponad 10 lat stolicą diecezji, warto zwrócić uwagę nie tylko na piękne miejskie kościoły, ale też na wiele innych miejsc, które są widocznym śladem dużej religijności mieszkańców tego miasta we wcześniejszych wiekach

Niedziela świdnicka 5/2018, str. I

[ TEMATY ]

zabytki

Świdnica

Ryszard Wyszyński

Kamieniczka przy ulicy Łukowej 2, najstarszy budynek w Świdnicy

Kamieniczka przy ulicy Łukowej 2, najstarszy budynek w Świdnicy

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Taką charakterystyczną cechą wyróżnia się średniowieczna kamieniczka przy ulicy Łukowej 2 – u zbiegu z ulicą Kotlarską – ozdobiona piękną figurą św. Jana Chrzciciela na narożniku budynku.

Stoi ona na wysokości pierwszego piętra. Została osłonięta przez budowniczych smukłym baldachimem. Stopy świętego wspierają się o kamień z tajemniczą płaskorzeźbą człowieka splecionego w walce z gryfem. Taki widok budzi respekt i ciekawość. Tym większy, że właśnie zakończył się remont tej urokliwej, mieszczańskiej, kamieniczki, która przez znawców historii miasta określana jest mianem najstarszego budynku w mieście.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

– Mało kto zdaje sobie sprawę, że oryginalna zabytkowa figura św. Jana Chrzciciela z tej kamienicy została zdjęta przed laty i zastąpiono ją wierną kopią zrobioną z tworzywa sztucznego – oryginał zaś trafił do Muzeum Dawnego Kupiectwa w Świdnicy – mówi dyrektor tej instytucji kultury Wiesław Rośkowicz. Dodaje, że na co dzień można ją oglądać w przepięknej muzealnej Sali Rajców. Cenny zabytek trafił tutaj w 1994 r. Oryginalna figura jest drewniana, mierzy 130 cm. Zanim trafiła do sali ekspozycji, została poddana gruntownym zabiegom konserwatorskim. Jest w bardzo dobrym stanie. Przeniesienie rzeźby uchroniło ją przed zniszczeniem grożącym jej z powodu zmiennych czynników atmosferycznych – gdyby pozostała w dawnym miejscu – i to w pełni uzasadnia tę zmianę – podkreśla dyrektor muzeum, któremu rzeźba została powierzona do ochrony decyzją dolnośląskiego konserwatora zabytków. Obszerne opracowanie na temat kamienicy przy ul. Łukowej, którą zdobi figura św. Jana Chrzciciela, znajdziemy w „Roczniku Świdnickim” z 2015 r. Czytamy w nim m.in., że początki tej budowli sięgają lat 1250 – 1350, bo na ten okres specjaliści datują istniejące do dziś piwnice, pierwotnie znajdujące się pod drewnianym budynkiem. Na przestrzeni XIII-XVIII wieku w opisywanej kamienicy znajdowała się karczma mieszczańska. Największy okres jej rozkwitu przypada na lata 1367-79, gdy należała ona do rajcy i ławnika Johannesa Lutirbacha. Fasada budynku miała już w tym czasie wysokość 2 pięter. Zabytkowa drewniana figura jest datowana na XVI-XVII wiek i najprawdopodobniej w tym okresie trafiła na elewację budynku. W artykule znajdziemy wyjaśnienie dla tajemniczej postaci, walczącego człowieka z gryfem. Wizerunek ten odnosi się do „znanej legendy o potworze grasującym w czasach Bolka II w podziemiach tego właśnie domu, którego miał pokonać skazany na śmierć młodzieniec. Gryf strzegł źródła znakomitej wody bijącej w piwnicy”.

Przeprowadzone prace konserwatorsko-remontowe, które właśnie się zakończyły, dodały budowli dodatkowego blasku. W jej trakcie odsłonięto relikty gotyckiej aranżacji okien oraz stare tynki, na których się wzorowano w odtwarzaniu nowej elewacji. Wyeksponowano renesansowe obramowanie, które do niedawna widoczne było tylko częściowo, przy głównym wejściu do budynku. Powyższe prace poprzedzały badania urbanistyczno-architektoniczne przeprowadzone przez wrocławską pracownię konserwatorską dr. Macieja Małachowicza, który jest wybitnym historykiem architektury. – Z tej realizacji miasto jest zadowolone – mówi Barbara Sawicka, pełnomocnik prezydenta miasta Świdnicy ds. konserwacji zabytków. Podkreśla, że wspólnota mieszkaniowa, do której należy kamienica przy Łukowej 2, otrzymała dofinansowanie w postaci dotacji na przeprowadzenie tego kosztownego i specjalistycznego remontu z kilku źródeł, w tym ze strony miasta, wojewódzkiego konserwatora zabytków oraz sejmiku województwa dolnośląskiego. – Wysokość tych dotacji na przestrzeni 2015-17 sięgnęła łącznie 411 tys. zł – mówił przedstawiciel służby technicznej ZBM, który jako zarządca wspólnoty prowadził na jej zlecenie to zadanie inwestycyjne.

2018-01-31 10:18

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Japonia: Kościoły na liście UNESCO

[ TEMATY ]

zabytki

cegoh/pixabay.com

Dwanaście miejsc, związanych z tragiczną historią katolików japońskich, którzy w czasie prześladowań w ukryciu zachowali wiarę, zostało wpisanych na listę światowego dziedzictwa kulturowego UNESCO. Znalazł się wśród nich najstarszy kościół w Japonii, zwany Domem Bożym. W seminarium przy tym kościele pracował św. Maksymilian Kolbe, który został tam zatrudniony jako wykładowca filozofii. Miesiąc po objęciu funkcji polski święty zaczął wydawać „Rycerza Niepokalanej” po japońsku. Miesięcznik wychodzi w Kraju Kwitnącej Wiśni do czasów obecnych.

Wśród dwunastu miejsc związanych z historią chrześcijaństwa w Japonii znalazła się również osada rybacka Sakitsu na wyspie Shimoshima w prefekturze Kumamoto oraz pozostałość po zamku Hara, w którym przez kilka miesięcy do 1638 roku broniło się ok. 30 tys. katolików z prowincji Nagasaki, którzy wywołali powstanie przeciwko polityce władz Japonii, zmuszającej ich do porzucenia wiary i skrajnego ubóstwa. Wszyscy powstańcy zostali zamordowani, zamek został zburzony, tak aby nie pozostało po nim śladu, a szczątki powstańców zostały zasypane wraz z ruinami zamku.
CZYTAJ DALEJ

Nowenna do Matki Bożej Częstochowskiej

[ TEMATY ]

Nowenna do Matki Bożej Częstochowskiej

Karol Porwich/Niedziela

Nowenna przed Uroczystością Najświętszej Maryi Panny Częstochowskiej trwa od 17 do 25 sierpnia przez dziewięć kolejnych dni, podczas których odmawiamy przypisane na każdy dzień poniższe modlitwy.

CZYTAJ DALEJ

Matka Carlo Acutisa: świętość jest widoczna w życiu codziennym

2025-08-26 19:03

Vatican Media

Na krótko przed kanonizacją swojego syna Carla Acutisa (1991-2006), której dokona papież Leon XIV 7 września w Rzymie, matka przyszłego świętego, Antonia Salzano Acutis, mówiła o jego duchowym dziedzictwie, powołaniu i podobieństwach do młodego Pier Giorgio Frassatiego (1901-1925), który również dostąpi chwały ołtarzy. „Obaj przyjęli Chrystusa do swojego życia - napełnili się Chrystusem” - powiedziała w wywiadzie dla amerykańskiego portalu internetowego „National Catholic Register”.

Zbliżająca się kanonizacja jest „ukoronowaniem długiej drogi” - nie tylko dla niej, ale dla stale rosnącej liczby młodzieżowych grup modlitewnych na całym świecie, które powołują się na Carla - wyznała Salzano. „Wiemy, że Carlo jest świętym - teraz Kościół oficjalnie to potwierdzi”. Fakt, że jej syn będzie kanonizowany razem z Frassatim, nie jest - jej zdaniem - zbiegiem okoliczności, lecz „znakiem od Boga”: „Obaj pochodzili z zamożnych rodzin, obaj kochali Eucharystię, ubogich i Maryję Dziewicę - to czyni ich wzorami do naśladowania dla dzisiejszej młodzieży”.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję