Reklama

Szopka z Polski – dla papieża Franciszka

Ponad 50 razy od początku swojego pontyfikatu papież Franciszek przybył do Bazyliki Matki Bożej Większej. Podczas prywatnych wizyt i modlitw przed cudownym wizerunkiem Maryi Salus Populi Romani powierza Maryi swoje intencje: podróże, rozmowy, urząd Piotrowy. Nic więc dziwnego, że przygotowana przez krakowskiego artystę Dariusza Czyża szopka, obecna na Międzynarodowej Wystawie „100 szopek” w Rzymie, nawiązuje do maryjnej bazyliki – ulubionego kościoła Ojca Świętego – i... trafi na Watykan

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Po sukcesie, którym było I miejsce w kategorii Szopek Zagranicznych na konkursie „100 Szopek” 2015/16, które zajęła Krakowska Szopka wykonana przez Dariusza Czyża, Stowarzyszenie kulturalne „Totus Tuus” postanowiło ponownie wystawić do konkursu szopkę artysty. Tym razem wykonana szopka ma motywy i symbole rzymskiej Bazyliki Matki Bożej Większej. Jest tam nie tylko cudowny wizerunek Maryi – Salus Populi Romani (Ocalenie Ludu Rzymskiego), który wiąże się z cudem spadającego śniegu w środku rzymskiego lata, ale zobaczymy także relikwie drewienek betlejemskiego żłóbka i witraż. Warto zauważyć, że konstrukcja szopki jest dwustronna. W budowli czeka na nas niespodzianka... Artysta zawarł w niej jeszcze jeden bardzo istotny motyw Wiecznego Miasta: miniaturową dziurkę od klucza, w której zobaczymy kopułę Bazyliki św. Piotra. Element ten nawiązuje do słynnej dziurki w bramie posiadłości Kawalerów Maltańskich na wzgórzu Awentyn, która jest jedną z najważniejszych atrakcji miasta.

Szopka krakowskiego artysty nabiera życia, kiedy załączymy w konstrukcji światełka, oświetlą one jej witraże i balkony i ukażą misternie wykonane szczegóły. Na jednym z dziedzińców oczekują święci: Siostra Faustyna, Ojciec Pio i Jan Paweł II. W szopce nie mogło zabraknąć postaci papieża Franciszka i... św. Franciszka. A na warcie stoją rzymscy żołnierze.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Przedsięwzięcie jest współfinansowane przez Stowarzyszenie „Wspólnota Polska” ze środków otrzymanych od Kancelarii Senatu w ramach sprawowania opieki Senatu Rzeczypospolitej Polskiej nad Polonią i Polakami za granicą.

Międzynarodowa Wystawa o nazwie: „100 Szopek” odbywa się w Rzymie od 42 lat. Każdego roku bierze w niej udział ponad 150 stajenek z kilkunastu regionów Włoch oraz kilkudziesięciu krajów. Szopki z różnych stron świata reprezentują różne techniki i wykonane są często z bardzo dziwnych materiałów, począwszy od drewna, a skończywszy na... makaronie.

Wystawa, która potrwa do 7 stycznia 2018 r., jest prestiżowym wydarzeniem, nad którym patronat objęli: Prezydent Republiki Włoskiej, Włoski Episkopat, Papieska Rada ds. Kultury, Ministerstwo Kultury i Dóbr Narodowych. Ze strony polskiej obecność krakowskiej szopki na wystawie wspierają: Ambasada Polski przy Stolicy Apostolskiej, Fundacja Jana Pawła II – Ośrodek Dokumentacji i Studium Pontyfikatu Jana Pawła II, Duszpasterstwo Polaków w Rzymie, Instytut Polski, Polska Organizacja Turystyczna, Bazylika Mariacka, katolickie media: Magiczny Kraków i Franciszkańska 3, „Wpis”, „Niedziela” i „Źródło”. Transport szopki z Krakowa do Rzymu został powierzony niezawodnej firmie Anmart. Polska szopka bierze udział w wystawie z inicjatywy Stowarzyszenia kulturalnego „Totus Tuus”– promocja Słowa Świętego Jana Pawła II.

Dariusz Czyż – autor szopek, laureat wielu nagród, talent odziedziczył po swoim dziadku Stanisławie Paczyńskim (słynnym twórcy krakowskich szopek). – Tworzę szopki tzw. krakowskie, które są kolorowe i inspirowane budowlami Krakowa – przyznaje. Ale bynajmniej nie jest to odtworzenie miasta. Jest to wyobraźnia twórcy szopki, który umieszcza elementy miasta, inspirując się jego architekturą. – W tym roku na rzymską wystawę przygotowałem szopkę wzorowaną na budowli Bazyliki Matki Bożej Większej. Praca nad nią była dla mnie wyzwaniem, gdyż powędruje ona do papieża Franciszka – podkreśla twórca.

Prezenty, które otrzymuje Ojciec Święty, przeznaczone są na szczytny cel. Być może szopka będzie wystawiona na tzw. loterię, z której dochód jest przeznaczony na potrzeby działalności Urzędu Dobroczynności Apostolskiej, być może będzie podarowana do więzienia albo też znajdzie swoje miejsce w szpitalu dla dzieci. Serce papieża Franciszka jest ogromne, dlatego to on zdecyduje, dokąd trafi polska szopka.

2017-12-20 11:39

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Czy szkoły wymuszają udział uczniów w zbiorkach WOŚP? Wolontariat uczniowski między dobrowolnością a presją społeczną

2025-01-12 19:55

[ TEMATY ]

Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy

korepetycje z oświaty

Andrzej Sosnowski

Red.

Andrzej Sosnowski

Andrzej Sosnowski

Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy to akcja, która od lat budzi ogromne emocje – zarówno pozytywne, jak i negatywne. W szkołach, gdzie idea wolontariatu jest szczególnie promowana, często pojawiają się pytania: czy uczniowie są faktycznie zachęcani do udziału w zbiórkach WOŚP, czy może odczuwają presję, by w nich uczestniczyć?

Niekiedy uczniowie i rodzice zgłaszają obawy, że udział w zbiórkach WOŚP bywa traktowany jako "oczekiwany" lub "mile widziany obowiązek". Pojawiają się sytuacje, w których presja rówieśników, a nawet nauczycieli, prowadzi do poczucia, że brak zaangażowania oznacza brak solidarności. Jak zatem znaleźć równowagę między szczytnym celem a poszanowaniem prawa ucznia do wyboru? Co na to przepisy prawa oświatowego? Co mogą i powinni zrobić rodzice?
CZYTAJ DALEJ

Błogosławiona augustianka

Nauczyła się czytać i pisać, dopiero gdy wstąpiła do klasztoru. Była mistyczką, otrzymała dar łez i ekstaz. Upominała papieża Aleksandra VI.

Giovanna Negroni, znana wszystkim jako Nina, pochodziła z bardzo biednej, wieśniaczej rodziny Zanina i Giacominy Negroni. W Żywotach świętych z 1937 r. czytamy: „Rodzice jej, ludzie pobożni i cnotliwi, byli tak ubodzy, że nie mogli Weroniki posyłać do szkoły, tak że nie nauczyła się czytać ani pisać. Nie przeszkadzało jej to jednak nauczyć się od rodziców cnotliwości i gorącej miłości Pana Boga”. Nina zapragnęła życia zakonnego. W wieku 18 lat zapukała do drzwi surowego mediolańskiego klasztoru Sióstr Augustianek św. Marty, ale jej nie przyjęto. Giovanna Negroni nie zrezygnowała jednak ze swoich marzeń. W 1466 r., już jako 22-letnia dziewczyna, wstąpiła do klasztoru, gdzie pozostała do śmierci. Po przyjęciu otrzymała imię Weronika i powierzono jej najprostsze zadania. Opiekowała się portiernią, ogrodem i kurnikiem. Dla Weroniki najważniejsze były sprawy Boże i zjednoczenie się z Oblubieńcem. Dużo się modliła, podejmowała posty i pokutę. Została mistyczką. W kontemplacji osiągnęła taki stopień zaawansowania, że otrzymała dar łez, a nawet ekstaz. Otrzymała również dar proroctwa i czytania w ludzkich sercach. Bardzo intensywnie odczuwała swój stan jako grzeszny. Często rozważała Mękę Pańską. Gdy ze względu na jej słabe zdrowie proszono ją, by się oszczędzała, mówiła: „Chcę pracować, póki mam czas”. Ilekroć rozmyślała nad życiem Chrystusa i Jego cierpieniami, otrzymywała mistyczne wizje. Dopiero w klasztorze nauczyła się czytać i pisać. „Przez modlitwę i rozmyślanie rosła w niej znajomość rzeczy Boskich i w cnotach wielkie czyniła postępy” – czytamy w Żywotach świętych.
CZYTAJ DALEJ

Pożary w Los Angeles: Nienaruszona figura Matki Bożej znaleziona w spalonym domu rodzinnym

2025-01-13 19:16

[ TEMATY ]

Los Angeles

zrzut ekranu/x.com/TikTok

Odrywając się na chwilę od narastającej gorączki politycznej, warto zobaczyć Znaki, jakie towarzyszą naszym czasom - pisze prof. Grzegorz Górski na swoim Facebookowym profilu.

Czas sądu...
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję