Reklama

Wiara

Busola duszpasterstwa w Polsce

Pan Jezus miał pretensje do swoich słuchaczy, że nie potrafią odczytywać znaków czasu. Program Duszpasterski dla Kościoła w Polsce jest próbą odpowiedzi na pytanie o najbardziej palące wyzwania dla członków Kościoła i wszystkich ludzi dobrej woli

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Program przygotowany przez Komisję Duszpasterstwa Konferencji Episkopatu Polski publikowany jest rokrocznie od wielu lat. Za każdym razem pojawia się jednak wątpliwość, na ile trafia on do parafialnych bibliotek i regałów z innymi książkami, a na ile jest źródłem inspiracji dla proboszczów, wikariuszy i rad duszpasterskich – wreszcie dla samych parafian. Może nadszedł czas, by trafił pod strzechy?

Jak znalazł

Tegoroczna propozycja zasługuje niewątpliwie na uwagę większą niż zwykle, zainteresowani otrzymali bowiem 5 zeszytów: teologiczno-pastoralny, homiletyczny, liturgiczny, katechetyczny oraz maryjny. Już sam fakt rozdzielenia materiałów na odrębne zeszyty w większym stopniu odpowiada wymogom praktycznym. „Prace nad nowym programem duszpasterskim rozpoczęły się latem ubiegłego roku – napisał we wstępie abp Wiktor Skworc. – We wrześniu 2016 r. na Jasnej Górze spotkali się dyrektorzy wydziałów duszpasterskich kurii diecezjalnych, natomiast miesiąc później w roboczym posiedzeniu uczestniczyli członkowie i konstruktorzy komisji w odnowionym składzie. Przedmiotem obu spotkań były przygotowania nowej edycji programu. Podnoszono również postulaty, aby oprócz części teoretycznej znalazły się w nim materiały ułatwiające tworzenie programów diecezjalnych i parafialnych oraz pomoce do wykorzystania w duszpasterstwie”.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Powyższe postulaty zostały potraktowane przez osoby przygotowujące materiały z wyjątkową pieczołowitością. Jeśli np. źródłem i szczytem życia chrześcijańskiego jest Liturgia, duszpasterze otrzymali do rąk ciekawą pomoc mającą ubogacić jej przebieg. Oddajemy do rąk naszych czytelników zbiór konspektów do wykorzystania w pracy duszpasterskiej – przekonuje ks. Krystian Piechaczek, odpowiedzialny za tę część programu. – Zawierają one propozycje tekstów przydatnych podczas celebracji okolicznościowych Mszy św. i nabożeństw, z uwzględnieniem problematyki aktualnego programu duszpasterskiego. Nasze wysiłki zmierzające do odkrywania Osoby i darów Ducha Świętego nie mogą z oczywistych względów pominąć obszaru Liturgii, która jest szczególnym miejscem działania Trzeciej Osoby Boskiej.

Zeszyt liturgiczny zawiera tradycyjne pomoce związane z rokiem duszpasterskim, ale można w nim znaleźć także pomoce wyjątkowe, których bez wcześniejszej refleksji osób odpowiedzialnych za kształt programu trudno byłoby oczekiwać. Taką propozycją jest np. nabożeństwo z okazji 100. rocznicy odzyskania przez Polskę niepodległości. W zdecydowanej większości polskich parafii takie nabożeństwa będą się odbywać, a dotychczasowe księgi liturgiczne z oczywistych powodów nie uwzględniają tej okoliczności. Antycypując to wielkie wydarzenie, już dziś możemy więc powiedzieć, że stosowne materiały dla duszpasterzy zasługują na kolokwialne powiedzenie: jak znalazł...

Na ambonie i przy tablicy...

Duszpasterze w programach duszpasterskich cenią sobie niewątpliwie pomoce homiletyczne. Ponieważ jednak odczytywanie cudzych homilii mija się z celem, w stosownym zeszycie mogą oni znaleźć jedynie pomoce, a nie tzw. gotowce. Autorom tej części programu chodziło o podkreślenie głównej funkcji homilii, którą jest wprowadzenie w celebrowane misterium Chrystusa. Chodziło też o to, aby wskazać podstawową zawartość rzeczową homilii, którą stanowią: słowo Boże, celebracja liturgiczna oraz życie Kościoła. Stąd też każda propozycja będzie się składać z 3 części odpowiadających wskazanej powyżej treści.

Reklama

Praca duszpasterska nie może się ograniczać jedynie do wymiaru liturgicznego. Szczególnie w polskich warunkach nieodzowne jest jej umiejętne uzupełnienie w salce katechetycznej. Autorom tegorocznego progamu chodzi o katechezę dorosłych. We wstępie specjalnego zeszytu ks. Roman Buchta napisał: „Podtrzymywanie dialogu Kościoła ze «światem», jak również szukanie nowych sposobów jego nawiązania nie będzie możliwe bez uprzedniego odkrycia przez dorosłych chrześcijan własnego miejsca we wspólnocie Kościoła. Katecheza dorosłych, świadomie i konsekwentnie wprowadzająca w osobiste relacje z Duchem Świętym, stanowi warunek sine qua non, aby Kościół «uśpiony» w parafialnych wspólnotach usłyszał wreszcie i przyjął jako skierowane do siebie wywołanie: «Zbudź się, o śpiący, a zajaśnieje ci Chrystus» (por. Ef 5, 14)”.

Wyjątkowym rysem duszpasterstwa w Polsce jest jego maryjność. Autorzy programu wyszli więc naprzeciw oczekiwaniom duszpasterzy, by w ramach pomocy duszpasterskich pojawiły się także treści związane z tak licznymi okazjami w ciągu całego roku liturgicznego, podczas których Matka Boża jest w centrum uwagi naszych wspólnot. – Jesteśmy przecież przekonani, że Maryja jak nikt inny potrafi rozpoznać dary i owoce Ducha Świętego w różnych sytuacjach naszego życia – przekonuje ks. Marian Kowalczyk SAC, który przygotował zeszyt maryjny.

– Przystępując do lektury tegorocznych materiałów maryjnych, bądźmy przekonani, że dzięki „Duchowi, który umacnia miłość”, pozycja Matki Najświętszej w zbawczej misji Kościoła jest wyjątkowa – napisał we wstępie ks. Kowalczyk.

Trudno się nie zgodzić z powyższą tezą, jeśli sobie przypomnimy, że w Wieczerniku, właśnie w momencie Zesłania Ducha Świętego, wraz z Apostołami obecna była Maryja. Oby była Ona Patronką nadchodzącego roku liturgicznego.

2017-11-29 09:42

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Rok w duszpasterstwie

Właśnie rozpoczyna się nowy rok duszpaterski. Jak będzie on wyglądał w naszej diecezji? Czego możemy spodziewać się w nadchodzącym czasie?
CZYTAJ DALEJ

Abp Kupny: „Kościół buduje się przez codzienną wytrwałość”

2025-11-16 16:54

Archiwum Archidiecezji Wrocławskiej

Parafia NMP Królowej w Oławie obchodzi dzisiaj 20-lecia swojego powstania. Eucharystii przewodniczył metropolita wrocławski, abp Józef Kupny, który w homilii przypomniał, że najważniejszą świątynią nie są mury, lecz człowiek.

Metropolita wrocławski rozpoczął swoją homilię od słów Jezusa zapowiadających zburzenie świątyni jerozolimskiej. - Powinny poruszyć uczniów słowa Jezusa: “Przyjdzie czas, kiedy z tego, na co patrzycie, nie zostanie kamień na kamieniu”. Ale Jezus wypowiedział je nie dlatego, że nie ceni piękna murów i wystroju świątyni, lecz dlatego, że prawdziwą świątynią zawsze był i jest człowiek. Człowiek i jego serce otwarte na Boga i przyszłość, wskazał kaznodzieja, dodając: - Uczniowie wtedy jeszcze tego nie rozumieli. Dopiero Chrystus pokazał nam, że to my jesteśmy świątynią Boga, że Bóg mieszka w nas. Dziś, patrząc na piękny kościół parafialny, chcemy powiedzieć: “Panie, dziękujemy Ci, że w tym miejscu zechciałeś zamieszkać pośród nas”.              W dalszej części abp Kupny wrócił do początków parafii, wyrażając głęboką wdzięczność wszystkim, którzy ją tworzyli: - Każda parafia ma swoją historię i swoje korzenie. Dwadzieścia lat temu, kiedy powstała wasza parafia, Bóg zaprosił ludzi tej ziemi do nowego dzieła. Nie było wtedy wszystkiego, co mamy dziś, ale były nadzieje, plany i wiele pracy. Ta parafia istnieje dzięki wierze, miłości i wytrwałości ludzi - mówił metropolita wrocławski, dziękując za zaangażowanie w dzieło stworzenia parafii. - Z serca dziękuję wszystkim, którzy byli na początku tej drogi. Myślę o tych, którzy przez dwadzieścia lat są związani z tą parafią. Dziękuję księdzu proboszczowi Robertowi, dziękuję wszystkim, którzy ofiarowali czas, talenty, środki i modlitwy. Niech Bóg wynagrodzi ich trud — zarówno tych, którzy są dziś z nami, jak i tych, którzy odeszli do domu Ojca.      Odnosząc się do Ewangelii, abp Józef Kupny zauważył: - Dzisiejsza Ewangelia mówi o niepokoju, zniszczeniu i trudnościach. Nie wiem, jak słuchali jej uczniowie, ani jak my ją odbieramy, ale ona jest zaskakująco aktualna. Każda wspólnota przeżywa chwile słabości, rozproszenia, zmęczenia. A jednak Jezus mówi: “Nie trwóżcie się”. To znaczy: nie bójcie się, bo Ja jestem z wami. Wracając jeszcze w słowie do dwudziestolecia parafii, hierarcha podkreślił: - Chrystus przez tych 20 lat był tutaj obecny: w sakramentach, w Eucharystii, w rodzinach, które trwały mimo trudności, w dzieciach, młodzieży, w chorych i starszych. Był obecny w każdym, kto się modlił, służył, pomagał. I choć były chwile trudne, to właśnie wtedy najbardziej widać było siłę wiary - powiedział abp Kupny, dodając: - Jezus mówi dziś do nas: “Przez swoją wytrwałość ocalicie wasze życie”. Te słowa są jak program waszego jubileuszu. Kościół buduje się nie przez spektakularne działania, lecz przez codzienną wytrwałość: przez matki i ojców, którzy uczą dzieci modlitwy; przez kapłanów, którzy dzień po dniu głoszą Słowo Boże; przez seniorów modlących się za młodych; przez ludzi, którzy sprzątają kościół, śpiewają, troszczą się o parafię. To codzienny trud, ale i codzienny cud. Nie zabrakło także odniesienia do patronki parafii: - Najświętsza Maryja Panna Królowa od początku czuwa nad tą parafią. Jej królowanie to nie panowanie, jak myślimy po ludzku. To służba: pokorna, wierna, pełna miłości. Maryja trwała pod krzyżem i uczy nas, abyśmy w chwilach prób nie odchodzili, ale trwali przy Chrystusie z nadzieją - mówił kaznodzieja, dodając: - Dzisiaj wielu gniewa się na Kościół, zniechęca się, odchodzi. Ale to właśnie wtedy trzeba trwać. Trwać przy Chrystusie, nie opuszczać Go w chwilach próby, tak jak Maryja nie odeszła spod krzyża.      Na zakończenie homilii abp Józef Kupny zawierzył parafię Duchowi Świętemu i Matce Bożej: - Dwadzieścia lat temu Bóg rozpoczął w tym miejscu piękne dzieło Boskie. Dziś dziękujemy Mu za wszystko, co już uczynił, i z ufnością prosimy, by prowadził nas dalej przez następne lata i dziesięciolecia. Niech Duch Święty daje nam wytrwałość w wierze, nadziei i miłości, a Maryja, wasza Królowa, niech prowadzi was drogą ku Bogu.”
CZYTAJ DALEJ

Muzeum Auschwitz apeluje o przekazywanie wszelkich pamiątek poobozowych

2025-11-16 15:59

[ TEMATY ]

muzeum

Muzeum Auschwitz

Agata Kowalska

Nieustannie apelujemy o przekazywanie do Muzeum Auschwitz wszelkich poobozowych pamiątek – powiedział w niedzielę PAP rzecznik placówki Bartosz Bartyzel. Słowa te padły w reakcji na informacje o planowanej w Niemczech aukcji przedmiotów z okresu terroru niemieckiego podczas II wojny światowej.

- Każdy przedmiot i dokument ma dla nas olbrzymie znaczenie i powinien znaleźć swoje miejsce w zbiorach i archiwum muzeum. Tutaj będą chronione, konserwowane, badane i eksponowane. Tu jest ich miejsce. Dlatego nieustannie apelujemy o przekazywanie do muzeum wszelkich poobozowych pamiątek – oświadczył Bartyzel.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję