Relikwie 1 stopnia św. Jana Pawła II wraz z jego obrazem zostały wprowadzone do bazyliki na Górze Chełmskiej 22 października. Z rąk abp. Mokrzyckiego odebrał je proboszcz ks. Andrzej Sternik. – Niech ich stała obecność w tej świątyni stanie się pieczęcią podkreślającą jedność Kościoła zgromadzonego wokół następcy św. Piotra oraz jedność w modlitwie. Księże Kustoszu, przyjmij te relikwie. Otaczaj je należną czcią i przekazuj do uczczenia wiernym – mówił wieloletni sekretarz Jana Pawła II. W powitaniu ks. Sternik podkreślił historyczne znaczenie wprowadzenia relikwii do sanktuarium. – Dziś na chełmskiej ziemi łączy się niebo z ziemią. Na nowo rozbrzmiewają słowa pozostawione dla nas przez św. Jana Pawła Wielkiego. Na naszych oczach spełnia się obietnica Boga, że życie z wiary prowadzi do dziedzictwa w niebie, a drogą do tego celu jest świętość. Mamy pośród nas świętego! Janie Pawle, przybywasz do naszego miasta i sanktuarium w roku maryjnym. Tu, pod Matczynym okiem i przy Jej sercu, będziesz orędował za nami. Witamy cię i cieszymy się, że będziesz pośród nas. Ufam, że twoja bliskość przyniesie wiele owoców. Dzisiaj nie chodzi tylko o wspomnienie ciebie, ale o naśladowanie – mówił Ksiądz Proboszcz.
Reklama
W homilii abp Mieczysław Mokrzycki wspominał św. Jana Pawła II takim, jakim znał go przez lata posługiwania jako osobisty sekretarz. Przywołując słowa Ojca Świętego: – „Święci nie proszą abyśmy ich chwalili, lecz naśladowali”, Ksiądz Arcybiskup pytał, czego współczesnego człowieka uczy świętość Jana Pawła II. – Był wyjątkowym człowiekiem. Mimo że takim samym jak my, ale odróżniającym się swoim zachowaniem, postawą, sposobem mówienia czy też reagowania. W przedziwny sposób promieniował na innych. Stając przy nim, odczuwało się pokój, miało się poczucie bezpieczeństwa i życzliwości – mówił abp Mokrzycki. Podkreślił, że nasz Papież był człowiekiem wiary. Jego myśli ciągle zwracały się ku Panu Bogu; to była nieustanna modlitwa. – Jako kapłan miał świadomość tego, że posługa słowa jest objawieniem tego, co najpierw zostało przygotowane na modlitwie. Prawdy głoszone muszą być najpierw głęboko przeżyte w przestrzeni modlitwy i medytacji. Dlatego nigdy nie żałował czasu na modlitwę. Jeszcze przed poranna toaletą, leżąc krzyżem w sypialni, odmawiał cząstkę Różańca. Dopiero potem szedł do kaplicy na poranne modlitwy i rozmyślania. W życiu modlitewnym Jana Pawła uderza nas ewangeliczna prostota – wspominał abp Mokrzycki. W dalszej części homilii podkreślał, że dla Ojca Świętego Eucharystia była najważniejszą i najświętszą. Stanowiła centrum życia każdego dnia. Jako kapłan nigdy nie opuścił Mszy św. sprawowanej jako ofiary. Zawsze odprawiał ją we wspólnocie, dlatego do swojej kaplicy zapraszał gości. Po Eucharystii zawsze znalazł czas, aby z każdym się przywitać i wręczyć mu różaniec. Jego umiłowanie Eucharystii wyrażało się także w trwaniu u stóp Chrystusa w Najświętszym Sakramencie. – Kto się zetknął z Janem Pawłem, od razu mógł zauważyć jego głębokie zjednoczenie z Bogiem. Kontakt z nim zbliżał do Pana Boga – zapewniał abp Mieczysław Mokrzycki. Podkreślał, że Papież ciągle myślał o drugim człowieku. – Był o niego zatroskany, stąd jego starania o obronę życia, prawo do pracy, godności, solidarności. Szczególną troską obejmował dzieci, osoby starsze i chore. Zawsze starał się każdego cierpliwie wysłuchać. Nigdy nie sprawiał wrażenia, że się spieszy i ma ważniejsze sprawy do załatwienia. Nikogo nie krytykował i nie wydawał opinii o innej osobie w towarzystwie. Można powiedzieć, że całe postępowanie Jana Pawła II było uderzające – podkreślał.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Liturgia z wprowadzeniem relikwii była uroczysta. Aktywnie uczestniczyła w niej młodzież z Gimnazjum im. Jana Pawła II w Chełmie wraz ze swoimi nauczycielami i katechetami. Nad całością czuwały s. Mirosława oraz Ewa Protasiewicz. Jako dar ołtarza młodzież przyniosła m.in. wydaną przez szkołę książkę o tematyce papieskiej. Oprawę muzyczną przygotował chór parafialny pod dyrekcją Krzysztofa Weresińskiego.
Parafia Mariacka nie jest jedyną w mieście, która posiada relikwie św. Jana Pawła II. Od 6 lat ma je też parafia pw. Rozesłania Świętych Apostołów (to kropla krwi po zamachu z 13 maja 1981 r.). Dzięki relikwiom mieszkańcy ziemi chełmskiej mają Ojca Świętego pośród siebie.