Zanim pojawił się nasz „Ojciec Mateusz”, kryminalne zagadki rozwiązywał w brawurowym stylu ksiądz Brown. Ten fikcyjny bohater cyklu opowiadań detektywistycznych Gilberta Keitha Chestertona był prekursorem postaci detektywa amatora w sutannie. Chesterton wykreował postać przeciwną do Sherlocka Holmesa, nie tylko pod względem wyglądu (Brown nie jest wysoki i szczupły), ale i sposobu prowadzenia śledztwa. Ksiądz Brown posługuje się racjonalnymi metodami, jednak występuje raczej w roli duszpasterza, który potrafi lepiej niż inni wniknąć w duszę przestępcy grzesznika, nierzadko pozostawiając kwestię wymierzenia kary wyłącznie Bogu, wierząc, że zawsze można uzyskać przebaczenie i odkupienie. Duchowny-detektyw wielokrotnie trafiał na ekrany, ostatnio w serialu BBC. „Niewinność księdza Browna” to wybór opowiadań w nowym tłumaczeniu, na podstawie których powstał ten serial. Ich scenerią są posiadłości brytyjskiej i francuskiej arystokracji. Kto by pomyślał – powstały przed 90 laty!
Pomóż w rozwoju naszego portalu