Kult maryjny na ziemiach Zamojszczyzny ma za sobą odległą tradycję, sięgającą XIII w., kiedy tereny te pozostawały jeszcze we władaniu książąt ruskich. To tu, w niedalekim Chełmie, książę Daniel Romanowicz
wystawił pierwszą świątynię, poświęcając ją Przeczystej Dziewicy Maryi i umieścił w niej przywiezioną z Konstantynopola ikonę Matki Bożej, która przez kilka stuleci jednoczyła przed swoim obliczem wiernych
obu obrządków. Już na terenie naszej diecezji, w Gródku pod Hrubieszowem, odnaleziono też najstarszą na ziemiach polskich kamienną ikonę Hodegetrii, świadczącą o zakorzenionym na tym obszarze kulcie maryjnym.
Intensywny jego rozwój przypada jednakże dopiero na czasy nowożytne, kiedy po krótkim okresie stagnacji, wywołanej wystąpieniami Lutra i Kalwina, które dotknęły również terenów Zamojszczyzny (należy
zaznaczyć, iż wielu przedstawicieli szlachty uległo wówczas płynącym z Zachodu nowinkom religijnym, zamieniając istniejące w swoich dominiach kościoły na zbory protestanckie) następuje masowy powrót na
łono Kościoła, który jest jednocześnie powrotem do tradycyjnej religijności maryjnej. Powstające wówczas świątynie, zarówno nowe, jak i reconcyliowane z zamienionych wcześniej na zbory, otrzymują w przeważającej
części maryjne wezwania.
Na terenie naszej diecezji jedna trzecia spośród wszystkich świątyń nosi wezwania maryjne, zaś niemal wszystkie pozostałe posiadają specjalne ołtarze z obrazami Matki Bożej, otaczane szczególnym nabożeństwem.
Nie można pominąć też licznie rozsianych przy drogach i na skraju pól kamiennych figur i kapliczek. W baroku, będącym okresem rozkwitu maryjnej pobożności, ten odsetek poświęconych Matce Bożej świątyń
był jeszcze większy. Nie sposób wymienić wszystkich istniejących wówczas miejsc kultu maryjnego. Dziś świadczą o nich otaczane kultem obrazy. Każdy z nich ma swoją szczególną historię. Niektóre, jak np.
wizerunek Maryi Niepokalanej z ołtarza w kościele w Józefowie, to ilustracje całych traktatów mariologicznych, z których wydawania słynęła drukarnia Akademii Zamojskiej. Są one świadectwem szczególnego
nabożeństwa do Matki Najświętszej zamojskiego ludu, który od pokoleń składa przy nich błagalne i dziękczynne wota.
Czasy ostatniej wojny oraz będące jej wynikiem zmiany granic i repatriacje ludności spowodowały, że na terenach naszej diecezji znalazło się wiele obrazów Matki Bożej, które dotychczas odbierały cześć
na wschodnich obszarach dawnej Rzeczypospolitej.
Od momentu powstania przed prawie 11 laty diecezji zamojsko-lubaczowskiej i oddania jej pod opiekę Najświętszej Maryi Pannie - Matce Odkupiciela, której wizerunek znajduje się także w herbie Biskupa
Ordynariusza, obserwujemy ożywiony rozwój kultu maryjnego. Jego przejawem są już przeprowadzone uroczyste koronacje trzech łaskami słynących obrazów oraz erygowanie nowych sanktuariów.
Fragment referatu wygłoszonego 17 lutego 2003 r. w ramach obchodów jubileuszowych.
Widzimy, że Ewangelia dzisiejsza mówi wiele o wielu częściach głowy: uszach, oczach, ustach. Nic nie jest bez znaczenia – dla wiary i dla życia. Trzeba nam zabiegać o wszystko, bowiem wszystko stać się może narzędziem pomnażania dobra lub jego odbudowania, kiedy zaczyna go ubywać.
Wielu już starało się ułożyć opowiadanie o zdarzeniach, które się dokonały pośród nas, tak jak nam je przekazali ci, którzy od początku byli naocznymi świadkami i sługami słowa. Postanowiłem więc i ja zbadać dokładnie wszystko od pierwszych chwil i opisać ci po kolei, dostojny Teofilu, abyś się mógł przekonać o całkowitej pewności nauk, których ci udzielono. W owym czasie: Powrócił Jezus mocą Ducha do Galilei, a wieść o Nim rozeszła się po całej okolicy. On zaś nauczał w ich synagogach, wysławiany przez wszystkich. Przyszedł również do Nazaretu, gdzie się wychował. W dzień szabatu udał się swoim zwyczajem do synagogi i powstał, aby czytać. Podano Mu księgę proroka Izajasza. Rozwinąwszy księgę, znalazł miejsce, gdzie było napisane: «Duch Pański spoczywa na Mnie, ponieważ Mnie namaścił i posłał Mnie, abym ubogim niósł dobrą nowinę, więźniom głosił wolność, a niewidomym przejrzenie; abym uciśnionych odsyłał wolnymi, abym obwoływał rok łaski Pana». Zwinąwszy księgę, oddał słudze i usiadł; a oczy wszystkich w synagodze były w Niego utkwione. Począł więc mówić do nich: «Dziś spełniły się te słowa Pisma, które słyszeliście».
W diecezji płockiej osoba, która ma zostać matką chrzestną lub ojcem chrzestnym, winna złożyć oświadczenie, które dotyczy jej życia sakramentalnego i praktyk religijnych. W jego treści zaznaczono m.in., że jeśli kandydat nadal uczy się w szkole, powinien uczęszczać na lekcje religii. Nowy przepis wprowadził w życie biskup płocki Piotr Libera specjalną instrukcją. Jest on realizacją zapisów adhortacji „Amoris laetitia” z 2016 roku, odnoszących się do „rozeznawania”, czy osoba podejmująca funkcję chrzestnego spełnia wszystkie warunki, określone przez prawo kanoniczne. Kandydat rozstrzyga te sprawy w swoim sumieniu.
Rola rodziców chrzestnych to nie tylko honor, ale przede wszystkim odpowiedzialność. To oni mają wspierać dziecko w życiu wiary, dawać mu przykład chrześcijańskich wartości i towarzyszyć w duchowej drodze. Wymagania Kościoła względem kandydatów na rodziców chrzestnych są jasne i mają na celu zapewnienie, że osoby pełniące tę rolę będą w stanie rzeczywiście pomagać dziecku w jego życiu religijnym. Warto pamiętać, że chrzestni to osoby, które nie tylko biorą udział w sakramencie, ale także są zobowiązane do całorocznego świadectwa wiary i życia zgodnego z nauką Kościoła. Nie dziwi zatem fakt, iż winni oni uczęszczać na zajęcia religii w szkole. Nauczyciele religii na zajęciach przekazują przecież nie tylko informacje, ale starają się także o podstawowych doktrynach i historii Kościoła, starają się wprowadzać uczniów w głębsze zrozumienie sensu życia chrześcijańskiego i roli, jaką religia odgrywa w codziennym życiu.
Nigdy, tak bardzo jak w cierpieniu, nie uświadamiamy sobie, że wszelka nadzieja pochodzi od Pana – pisze papież Franciszek w orędziu na XXXIII Światowy Dzień Chorego, który przypada 11 lutego i wpisuje się w obchody Roku Świętego. Papież podejmuje w nim pytania m.in. o to, jak pozostać mocnym, gdy jesteśmy dotknięci poważnymi chorobami, a koszty leczenia przekraczają nasze możliwości, czy wówczas, gdy widzimy cierpienie naszych bliskich.
Papież podkreśla, że w Roku Jubileuszowym 2025 obchodom Światowego Dnia Chorego towarzyszy przesłanie wielkiej zachęty: „Nadzieja zawieść nie może (Rz 5, 5), co więcej umacnia nas w ucisku”. Obecność Boga blisko tych, którzy cierpią, Franciszek analizuje z perspektywy spotkania, daru i dzielenia się.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.