Reklama

Niedziela Łódzka

Zachował się jak trzeba

Z Marią Dźwigałą, siostrzenicą ks. Rocha Łaskiego, rozmawia Anna Skopińska

Niedziela łódzka 33/2017, str. 6-7

[ TEMATY ]

wspomnienia

Maria Niedziela

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

ANNA SKOPIŃSKA: – Zna Pani szczegółowo rodzinne relacje, przekazy o ks. Rochu Łaskim?

MARIA DŹWIGAŁA: – Znam je szczególnie ze strony mojej śp. mamy. Pamiętam, jak w długie zimowe wieczory siedzieliśmy przy lampionach i wspominaliśmy młode czasy mojej mamy i mojego wujka. Znam też opowieści rodziny – babci, dziadka o jego życiu, wyznawanych wartościach i o tragicznej śmierci.

– Mówiło się o tym, że to bezpieka go zamordowała?

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

– Od samego początku. Wujek był wielkim patriotą. Dla niego liczyły się tylko Bóg i Ojczyzna. On wiedział, że jeśli nie pójdzie na układy, na współpracę z UB, to może zginąć. A jednak wytrwał do końca i oddał swoje życie dla Boga i dla Ojczyzny... Były takie czasy, że nic nie mogliśmy zrobić. Dopiero teraz, gdy jest nowa władza, możemy starać się przywracać go pamięci. Działam w polonijnych strukturach francuskich i współpracuję z różnymi instytucjami i staram się upamiętniać naszych zamordowanych czy poległych w różnych wojnach rodaków. To była pewnie ostatnia wola wujka, by upamiętnić go w rodzinnych stronach i przenieść jego cząstkę tutaj. Dla mnie to ostatni dzwonek, bo nasze pokolenie odchodzi, a młodzież, która tu obecnie zamieszkuje, nie zna ani wujka, ani tamtych wielkich ludzi, bohaterów. A wujek zasłużył na pamięć. Dlatego jestem wdzięczna naszej władzy za to, że pamięta o Polakach, którzy zostali zamordowani, którzy poświęcili swoje życie i oddali je za Ojczyznę.

– To na pewno wielkie zobowiązanie dla rodziny mieć takiego bohatera...

– Mój wujek zachował się tak jak Inka, tak jak trzeba. A naszym obowiązkiem było zachować się tak jak trzeba w stosunku do niego. I wypełnić tę wolę, by został upamiętniony w swojej rodzinnej parafii, gdzie urodził się, był chrzczony, gdzie na cmentarzu leżą jego rodzice. Ja sama napojona tymi opowieściami o jego pobycie w Dachau, jego walce, potem o tym, co mu robiło UB, gdy był w Witowie, widzę podobieństwo do niego. Staram się żyć dla Boga i dla Ojczyzny. W Paryżu założyłam Stowarzyszenie Obrońców Krzyża, by bronić honoru naszego prezydenta śp. Lecha Kaczyńskiego. Dla naszej organizacji najważniejsze są te trzy wartości: Bóg, honor i Ojczyzna. I dopóki będę mogła, będę starała się iść w ślady wujka i robić to, co robię.

* * *

Ks. Roch Łaski to wzór. Nie tylko dla nas świeckich... Także dla księży, harcerzy i żołnierzy. By brali przykład z jego życia i niezłomnej i wiernej do końca postawy. Dla mnie to opiekun, taki orędownik w niebie, który daje siłę, bym mogła coś dobrego w życiu robić. Dlatego moim wielkim marzeniem była ta dzisiejsza uroczystość.

2017-08-10 09:34

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Jeleniogórski ślad Jana Pawła II

Był 3 września 1956 roku. Ks. Karol Wojtyła wraz z czwórką przyjaciół, młodych naukowców z Krakowa, przybył do Jeleniej Góry. Był to krótki postój na rowerowej trasie, którą wówczas pokonali.

Wtedy to, w kościele parafialnym św. Erazma i Pankracego odprawił Mszę św. Pozostał ślad po tym wydarzeniu w postaci wpisu ks. Wojtyły do parafialnej księgi posług kapłańskich.
CZYTAJ DALEJ

Jan Paweł II i stan wojenny w Polsce

[ TEMATY ]

Jan Paweł II

stan wojenny

Archiwum IPN

W nocy z 12 na 13 grudnia 1981 r., na całym terytorium Polski komunistyczne władze wprowadziły stan wojenny. Niedzielny poranek dla milionów Polaków diametralnie zmienił ich dotychczasowe życie, a także ograniczył normalne funkcjonowanie i korzystanie z pełni praw człowieka. W tym samym czasie, w Watykanie, papież Jan Paweł II wracał do zdrowia po zamachu na jego życie [w maju 1981 roku]. Papież Polak nie zostawił swoich rodaków samych. Reakcja Stolicy Apostolskiej była natychmiastowa.

Podziel się cytatem JAN PAWEŁ II - ANIOŁ PAŃSKI - STAN WOJENNY - POSŁUCHAJ
CZYTAJ DALEJ

We Francji i Hiszpanii beatyfikowano męczenników dwóch wojen

2025-12-13 16:24

[ TEMATY ]

beatyfikacja

Vatican Media

124 osoby – ofiary hiszpańskiej wojny domowej z lat 1936-39 – zostały beatyfikowane w sobotę rano w hiszpańskim Jaén. Z kolei w katedrze Notre Dame w Paryżu odbyła się beatyfikacja 50 duchownych, seminarzystów i świeckich, którzy poświęcili się, aby służyć duchowo Francuzom wywiezionym przez Niemców na roboty w czasie II wojny światowej.

„Nie bohaterowie ani bojownicy w imię ideologii, lecz świadkowie prawdziwej odwagi, zawartej w zdolności do cierpienia „z miłości do prawdy i sprawiedliwości”. Tak kardynał Marcello Semeraro, prefekt Dykasterii Spraw Kanonizacyjnych, określił 124 męczenników z hiszpańskiej diecezji Jaén, beatyfikowanych w sobotę 13 grudnia, w katedrze Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję