Mniej wystąpień z Kościoła i więcej chrztów. To może cieszyć. Bez zmian, jeśli chodzi o liczbę dzieci przystępujących do I Komunii św. Nieco mniej młodzieży, która przystąpiła do sakramentu bierzmowania. To z kolei niepokoi odpowiedzialnych za duszpasterstwo u naszego sąsiada z zachodu, czyli Niemiec. Tak można najogólniej podsumować dane statystyczne za rok 2016, które w połowie lipca br. przedstawiła Konferencja Episkopatu Niemiec.
Wynika z nich, że w Niemczech mieszka – płaci podatki, bo to podstawowy wyznacznik – 23 581 549 katolików. W 2016 r. zanotowano 162 093 przypadki wystąpień z Kościoła. Każdy z nich smuci, ale pocieszające jest to, że to o 10 proc. mniej wystąpień niż w 2015 r., a o prawie 25 proc. mniej niż w rekordowym pod tym względem 2014 r. Niemieccy księża i diakoni udzielili w 2016 r. ponad 171 tys. sakramentów chrztu św. – o 4 tys. więcej niż rok wcześniej. Liczba I Komunii św. była porównywalna do 2015 r. – nieco ponad 175 tys. Zmniejszyła się za to liczba sakramentów bierzmowania – udzielono ich blisko 150 tys. osób. Stabilna – na poziomie ponad 40 tys. – pozostaje liczba ślubów. Ze statystyki wynika również, że Niemcy nie wyobrażają sobie pogrzebu bez księdza. Liczba żałobnych ceremonii, którym przewodzili niemieccy kapłani katoliccy, wyniosła prawie ćwierć miliona.
Ilu Niemców chodzi do kościoła w każdą niedzielę? Według najnowszej statystyki, 2,4 mln osób. To ok. 10 proc. wszystkich zadeklarowanych katolików. Najbardziej pobożne pod tym względem diecezje leżą na wschodzie Niemiec – Görlitz, Erfurt i Drezno. W tej pierwszej, sąsiadującej z Polską, do kościoła na Mszę św. chodzi prawie co 5. katolik. I jeszcze jedno. Kościół katolicki w Niemczech w 2016 r. przeznaczył prawie 130 mln euro na pomoc dla uchodźców i emigrantów.
Pomóż w rozwoju naszego portalu