LIDIA DUDKIEWICZ: – Zbliża się 3 maja. Tegoroczna uroczystość Najświętszej Maryi Panny Królowej Polski przypada w szczególnym czasie świętowania jubileuszu 300-lecia Koronacji Obrazu Matki Bożej Częstochowskiej. Proszę przybliżyć Czytelnikom „Niedzieli” ten historyczny fakt sprzed 300 lat.
Reklama
O. MARIAN WALIGÓRA OSPPE: – Przeżywamy jubileuszowy rok szczególnie poświęcony Maryi, który zakończy się 8 września 2017 r. – w dniu, w którym przypada dokładnie 300. rocznica koronacji jasnogórskiego Obrazu Matki Bożej jako Królowej Korony Polskiej. Obrzęd koronacji koronami papieża Klemensa XI nieprzypadkowo został dokonany przez bp. Krzysztofa Szembeka, biskupa chełmskiego. Na terenie jego diecezji bowiem znajdował się Bełz, skąd – według tradycji – Matka Boża w swojej cudownej Ikonie przybyła do Częstochowy. Ten uroczysty obrzęd koronacji Obrazu przypominał wtedy koronacje królów Polski. Stał się w pewnym sensie zwieńczeniem ślubów lwowskich króla Jana Kazimierza, który po cudownej obronie Jasnej Góry w 1655 r., podczas potopu szwedzkiego, obrał Najświętszą Dziewicę Maryję Królową i Patronką Królestwa Polskiego. Królewskie śluby miały miejsce w katedrze we Lwowie 1 kwietnia 1656 r. Ale trzeba było czekać aż do 1717 r., aby ślubowanie Jana Kazimierza dopełniło się w akcie koronacji wizerunku Matki Bożej. Stolica Apostolska po raz pierwszy pozwoliła wtedy, aby koronacja papieskimi koronami obrazu Matki Bożej Częstochowskiej odbyła się poza Rzymem. Zgodziła się też na używanie tytułu: Królowa Korony Polskiej.
– W związku z 300-leciem Koronacji Cudownego Obrazu Jasna Góra dostąpiła specjalnego przywileju papieskiego – w sanktuarium można uzyskać odpust zupełny. Proszę przybliżyć warunki odpustu, abyśmy nie stracili tego szczególnego czasu łaski.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
– Sanktuarium Jasnogórskie otrzymało specjalny dar papieski w postaci jubileuszowego odpustu. Na mocy dekretu Penitencjarii Apostolskiej od 8 grudnia 2016 r. do 8 grudnia 2017 r. na Jasnej Górze można skorzystać z łaski odpustu zupełnego podczas fizycznego lub duchowego nawiedzenia tego sanktuarium i spełnienia konkretnych warunków, w tym podjęcia modlitwy za osobę Ojca Świętego i w jego intencjach oraz w innych określonych intencjach. Oczywiś- cie, trzeba być w stanie łaski uświęcającej lub przystąpić do sakramentu pokuty i pojednania oraz przyjąć Komunię św. Warunki uzyskania odpustu są wypisane na specjalnych tablicach w bramie przed wejściem na Jasną Górę
– Parlament RP podjął uchwały na jubileusz koronacji. Jakie znaczenie ma ten polityczny gest Senatu i Sejmu?
Reklama
– Senat oraz Sejm RP uczciły jubileusz specjalnymi uchwałami, ustanawiając rok 2017 Rokiem 300-lecia Koronacji Obrazu Matki Bożej Częstochowskiej. Oczywiście, dla nas jest to wielkie wydarzenie przede wszystkim od strony duchowej, ale od strony zewnętrznej, samego aktu przyjęcia uchwały, jest to potwierdzenie tego, co dokonuje się w sercach nas wszystkich przybywających na Jasną Górę i świętujących ten jubileusz. Jesteśmy bardzo wdzięczni polskiemu rządowi, polskim politykom za to, że dostrzegli jubileusz koronacyjny jako ważny element naszego życia społeczno- -politycznego. Przez ten akt ustawodawczy podkreślono znaczenie Jasnej Góry jako centrum duchowego narodu polskiego. Senat RP podjął uchwałę 4 listopada 2016 r., a Sejm RP – 15 grudnia 2016 r. Specjalne uchwały polskiego parlamentu to sygnał od senatorów i posłów dla polskiego społeczeństwa, że jubileusz 300-lecia Koronacji Obrazu Matki Bożej Częstochowskiej jest ważnym wydarzeniem w życiu naszego narodu. To nie tylko wydarzenie w sensie kościelnym, duchowym, ale również głębokie potwierdzenie historycznych więzi Polaków z Jasną Górą. Wszystko, co działo się w Polsce na przestrzeni wieków, miało odniesienie do Sanktuarium Jasnogórskiego, do którego przybywali polscy królowie i inni przywódcy państwowi w ważnych momentach sprawowania swojej władzy, służenia narodowi. Tutaj pielgrzymowali i zawierzali się Maryi. Dlatego nie dziwią nas te uchwały polskich parlamentarzystów, będące znakiem czci i uwielbienia Maryi, a jednocześnie zawierzenia Jej swojej posługi narodowi.
– „Żywa Korona Maryi” to jedna z inicjatyw Zakonu Paulinów dla uczczenia Matki Bożej w roku jubileuszu Koronacji Jej Cudownego Obrazu. Inicjatywa ta jest podzielona na konkretne etapy. W którym miejscu jesteśmy teraz? I co jeszcze jest przed nami w ramach obchodów królewskiego jubileuszu?
– Inicjatywa „Żywa Korona Maryi” zrodziła się
w trakcie przygotowań do świętowania jubileuszu
Koronacji Cudownego Obrazu Matki
Bożej. Zastanawialiśmy się, jak najgodniej
uczcić Maryję w świętowaniu tego jubileuszu.
Pierwsza myśl była taka, że trzeba przygotować
nowe korony dla Matki Bożej. I stąd
zrodził się pomysł, żeby nowymi koronami
były diademy już nie materialne, ale duchowe
– czyli nasze przemienione, ewangeliczne
życie. Idealnie pasuje tutaj myśl św. Ireneusza,
który powiedział: „Chwałą Boga jest żyjący
człowiek”. Podejmując tę myśl, uznaliśmy, że
chwałą Maryi będzie każdy z nas przemieniający
swoje życie przez podejmowanie duchowych
darów. Tak zrodziła się inicjatywa pod
nazwą „Żywa Korona Maryi”. Pomógł nam tutaj
ks. Bogusław Zeman, przełożony polskich Paulistów,
który w braterskiej rozmowie zaproponował
ten kierunek świętowania jubileuszu.
Wierni przesyłają na Jasną Górę swoje zdjęcie,
aby dać się poznać Maryi, a na odwrocie zapisują
konkretne dary duchowe. Wielu czcicieli
Maryi wchodzi w „Strefę świadectw”. Dowiadujemy
się, co Maryja uczyniła w ich życiu. Nowa
inicjatywa w ramach tej „Żywej Korony Maryi”
to „Selfie dla Maryi”. A więc drogą internetową
przesyłamy zdjęcia i dary duchowe, z których
w przestrzeni Internetu stworzymy gigantyczną
mozaikę Maryi Jasnogórskiej – jej częścią
będziemy my sami. W konsekwencji każdy z nas
będzie mógł odnaleźć siebie w obliczu Maryi.
Wydaje się, że ta inicjatywa, nazwana „Żywą
Koroną Maryi”, sięga najgłębiej naszego duchowego
związku z Najświętszą Dziewicą Maryją,
bo my sami, podejmując konkretne postanowienia,
chcemy być do Niej podobni. Chcemy
upodobnić się do Tej, która najpiękniej odpowiedziała
na słowo Pana, na Jego oczekiwania
wobec Niej. I tak naprawdę „Żywa Korona
Maryi” to jest nasza odpowiedź na to, aby jak
najpiękniej Bogu oddać nasze życie, wręcz stać
się Jego chwałą, samemu stać się żywą koroną,
która uczci Boga, uczci naszą Matkę Maryję,
a razem z Nią Boga Ojca Wszechmogącego.
Wzruszające jest to, jak bardzo poważnie
ludzie traktują składanie zdjęć swoich oraz całych
rodzin z konkretnymi postanowieniami, a potem
czekają na to, że ich fotografia, wraz z darem
duchowym, który się za tym kryje, zostanie
materialnie złożona blisko Matki Bożej. Spotykam
się z tym, że ktoś dzwoni i pyta, dlaczego jego
zdjęcie jeszcze nie zostało umieszczone blisko
Matki Bożej. A więc widzimy, jak ludzie czują
się związani duchowo z Maryją i jak przez ten
konkretny dar chcą być obecni blisko Niej.