Reklama

Bez śmierci nie poznamy prawdy

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Polityka i media to dziedziny życia, z których starannie wymazano rzeczywistość śmierci. W tych sferach nie istnieje naturalny bieg życia. Nikt nie zastanawia się nad tym, że jednak każdy musi kiedyś odejść. W polityce i w mediach takie kwestie po prostu nie istnieją. Na takiej, być może nieco wybiegającej w niedaleką przyszłość, obserwacji opieram swoje przekonanie, że wymienione przeze mnie dziedziny nie są rzeczywistością, choć na realną rzeczywistość mają spory wpływ.

Polityka i media to świat z natury zakłamany. Jeżeli bowiem nie uznajemy istnienia śmierci, to także nie zajmuje nas przygotowanie się do niej i perspektywa ludzkiego życia, które zawsze kończy się bardzo konkretnym momentem. W polityce ludzie nie umierają. Oni są wiecznie młodzi, sprawni, skoncentrowani i uśmiechnięci albo ich po prostu nie ma. Tajemniczo znikają. Nagle przestają istnieć. W polityce o kwestii śmierci nie wypada mówić. Panuje bowiem przekonanie, że „elektorat” nie potrzebuje takich treści. Z takim przekazem nie da się zwyciężyć w żadnych wyborach.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Jeszcze bardziej śmierć przestała istnieć w mediach. Tu wszyscy muszą być zabawni, wyluzowani, muszą mieć przyklejone do twarzy dyżurne uśmiechy. Bez uwzględniania istnienia i nieuchronności śmierci opis świata staje się niebezpieczną pułapką. Jeżeli nie widzimy kresu, to uczymy ludzi jedynie coraz bardziej wyrafinowanej sztuki czerpania z życia tego, co łatwe, zabawne, przyjemne i niebudzące zmartwień. W naszej cywilizacji, nad którą coraz mocniej dominują: sprzedaż, zabawa i unikanie przykrości, funkcje polityki i mediów stały się coraz wyraźniejsze. Obie dziedziny muszą dostarczać coraz silniejszych bodźców do zabawy, coraz lepszego widowiska. Kiedyś nie dziennikarz celebryta Tomasz Lis określił to bardzo wyraźnie: publiczność jest głupia i takie treści media powinny jej dostarczać. Chcąc nie chcąc, wyraził pogląd całego swojego środowiska.

Kiedyś zwróciłem uwagę na fakt, jak bardzo media nie służą osobom duchownym. Od lat obserwuję przypadki upadku księży celebrytów, księży występujących namiętnie w mediach. To chyba jakieś duchowe prawo: media, a szczególnie telewizja, wysysają z człowieka jego tajemnicę, jego duchowe ukonstytuowanie. W zamian za to wprowadzają tam próżnię, coś, czego nie da się nawet nazwać, bo tak idealnie nie posiada właściwości. Najwspanialsi duchowni kwitną w odosobnieniu, bez świateł mediów, bez powszechnego uwielbienia.

Zdarzają się, oczywiście, takie fenomeny, jak Jan Paweł II. Jest to jednak tak unikalne, że wręcz niewystępujące. Fenomen naszego Papieża polegał na tym, że potrafił on media wykorzystać do swojej sprawy, a właściwie do Bożej sprawy.

Zwykle jednak jest odwrotnie – to media wykorzystują nas dla siebie, dla własnej wyszminkowanej pustki. Współczesne media nauczyły nas zasady: że prawda nie obroni się sama, że należy prawdzie robić „PR”, a ten, jak wiadomo, polega na spłaszczaniu rzeczywistości, wygładzaniu kantów i takim opakowywaniu „produktu”, aby trudno było poznać, czym jest on w istocie. Prawda poddana obróbce „PR” przestaje jednak być sobą. Jest jakąś namiastką, o której zaczynamy mówić – to i tak lepiej niż gdybyśmy mieli do czynienia z czystym kłamstwem. Kto jest ojcem współczesnych technik przekazu? – celowo nie piszę już przekazu informacji, bo dzisiejsze technologie komunikowania mają coraz mniej wspólnego ze zwykłym przekazywaniem informacji o faktach i komunikowaniem się ludzi pomiędzy sobą. Mam nieznośne podejrzenie, że ojcem tego zjawiska jest ktoś, kto rozmawiał z Naszym Mistrzem na pustyni i „pokazywał” mu wszystkie królestwa tego świata.

Jeżeli dzisiejsza polityka i dzisiejsze media całkowicie wyzbyły się treści związanych z końcem naszego życia, ze śmiercią, to niestety nie są nam w stanie przekazać żadnej informacji o istocie tego, skąd przyszliśmy, kim jesteśmy i dokąd zmierzamy. Mam optymistyczną nadzieję, że jednak – choć odrobinę – się mylę.

2017-04-18 14:47

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Święty od trudnych spraw

Nie ma tygodnia, żeby na Marianki, do Wieczernika, nie trafiło świadectwo cudu lub łaski za sprawą św. Stanisława Papczyńskiego

Ten list do sanktuarium św. Stanisława Papczyńskiego na Marianki w Górze Kalwarii nadszedł z jednej z okolicznych miejscowości. Autorem był kompozytor i zarazem organista w jednej z parafii. Załączył dwie pieśni ku czci św. Stanisława, jako wotum dziękczynne za uzdrowienie żony. Oto, gdy dowiedzieli się, że jeden z guzów wykrytych u żony jest złośliwy, od razu została skierowana na operację. „Rozpoczęły się modlitwy. Nasze rodziny, zaprzyjaźnieni ludzie i ja osobiście polecałem zdrowie żony nowemu świętemu, o. Papczyńskiemu. Nowemu, a przecież staremu, bo znam go od dzieciństwa, pochodzę z parafii mariańskiej” – napisał w świadectwie.
CZYTAJ DALEJ

Jasna Góra: 101. Pielgrzymka Służby Zdrowia i 45. rekolekcje medyków

2025-05-18 16:01

[ TEMATY ]

rekolekcje

Jasna Góra

służba zdrowia

medycy

Pielgrzymka chorych i służby zdrowia

BP Jasnej Góry

O spójności miłości płynącej w trzech kierunkach: do Boga, do bliźniego i do samego siebie mówił na Jasnej Górze do uczestników 101. Pielgrzymki Służby Zdrowia, bp Piotr Kleszcz, biskup pomocniczy archidiecezji łódzkiej. Wydarzenie tradycyjnie poprzedziły rekolekcje dla środowiska medycznego.

Przedstawiciele Służby Zdrowia zgromadzili się na Jasnej Górze po raz 45. podczas rekolekcji zapoczątkowanych jeszcze przez bł. ks. Jerzego Popiełuszkę. Kapłan uznał je za niezbędne przygotowanie do właściwego przeżywania pielgrzymki; w tym roku już 101. W pielgrzymkę włączały się także Siostry Zakonne Pielęgniarki Posługujące Chorym przeżywające doroczny dzień skupienia.
CZYTAJ DALEJ

Watykan: Papież Leon XIV przyjął na audiencji wiceprezydenta USA Vance' a

2025-05-19 10:18

[ TEMATY ]

Papież Leon XIV

Vatican Media

Dziś rano Leon XIV przyjął na audiencji wiceprezydenta Stanów Zjednoczonych Ameryki, Jamesa Davida Vance'a, który następnie spotkał się z szefem papieskiej dyplomacji abp. Paulem Richardem Gallagherem.

Jak informuje oficjalny komunikat prasowy, podczas serdecznych rozmów w Sekretariacie Stanu ponownie wyrażono zadowolenie z dobrych stosunków dwustronnych i skupiono się na współpracy między Kościołem a państwem, a także na niektórych kwestiach o szczególnym znaczeniu dla życia kościelnego i wolności religijnej.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję