„Nie samym chlebem żyje człowiek, lecz każdym słowem, które pochodzi z ust Bożych” (Mt 4,4) – tymi słowami bp Tadeusz Pikus rozpoczął uroczystość ustanowienia Pustelni Zwiastowania, która odbyła się 25 marca o godz. 15.00 w niewielkiej wsi Poletyły, znajdującej się koło Brańska
Przed Mszą św., która była centralnym punktem tego dnia, ks. Tadeusz Syczewski odczytał dekret o ustanowieniu Pustelni Zwiastowania. To był wyjątkowy dzień, zwłaszcza dla wszystkich osób zaangażowanych od kilku lat w powstawanie tego miejsca – dziesiątki czy może setki osób poświęcały swój czas i modlitwę, ofiarowały swoje talenty, pomoc materialną, w tym najcenniejszą – ręce gotowe do pracy. To właśnie wspólnota ludzi, która zawiązała się przy pustelni, jest potwierdzeniem, że to Boże dzieło prowadzone przez Ducha. Mowa tu zarówno o tych, którzy projektowali i wznosili budynek ku niebu, o tych, którzy przez ostatnie 5 lat przyjeżdżali tu z różnych stron Polski, a także o Monastycznych Wspólnotach Jerozolimskich. W uroczystość Zwiastowania Pańskiego na skraju lasu zgromadzili się także mieszkańcy Poletył, czym dali znak, że traktują to miejsce jako swoje.
W trakcie kazania Ksiądz Biskup potwierdził powyższe słowa. Nawiązał do istoty charyzmatu: pustelnia początkowo była osobistą ideą ks. Roberta Grzybowskiego, jednak szybko przekształciła się w dzieło wspólnotowe, mające wymiar społeczny, aż w końcu stała się miejscem kościelnym.
Oficjalna część zakończyła się odczytaniem i podpisaniem dekretów o poświęceniu ołtarza, otwarciu pustelni i kaplicy oraz o zezwoleniu na przechowywanie Najświętszego Sakramentu, a ks. Robert został administratorem pustelni i – jak zażartował Ksiądz Biskup – pierwszym pustelnikiem w diecezji.
Oby pustelnia była miejscem, gdzie przez modlitwę i pracę każdemu poszukującemu sercu będzie zwiastowana Dobra Nowina o Jezusie Chrystusie, Synu Bożym.
W Poletyłach na Podlasiu, w granicach diecezji drohiczyńskiej, od 3 lat funkcjonuje Pustelnia Zwiastowania. Swoisty azyl stwarza możliwość kontemplacji oraz osobistej relacji z Bogiem.
Podobnie jak Jezus Chrystus został wyprowadzony przez Ducha Świętego na pustynię, tak Paraklet przyprowadza rozmaite osoby do Pustelni Zwiastowania. W tym miejscu odosobnienia Zbawiciel roztkliwia się nad ludźmi, bo zauważa, że nie mają co jeść. Nie chce ich puścić zgłodniałych do domu, bo wie, że niektórzy przyszli z daleka. W Pustelni Zwiastowania mamy do dyspozycji siedem chlebów, które stanowią charyzmat tego miejsca. Są tu zaproszeni wszyscy, którzy pragną skosztować i zobaczyć, jak dobry jest Pan. Oto najważniejsze wartości Pustelni Zwiastowania, które tworzą jej charyzmat:
Kościół parafialny w Oleszycach – mal. Eugeniusz Mucha/fot. Graziako
„Wino, które pobłogosławił św. Jan, straciło swoją zabójczą moc, zatem ma ono nas uzdrawiać od zła, złości, która w nas jest i grzechu. Ma nas także zachęcać do praktykowania gorącej miłości, którą głosił św. Jan” – wyjaśnia w rozmowie z KAI ks. dr Joachim Kobienia, liturgista i sekretarz biskupa opolskiego. 27 grudnia w Kościele błogosławi się wino św. Jana.
– To bardzo stara tradycja Kościoła, sięgająca czasów średniowiecza. Związana jest z pewną legendą, według której św. Jan miał pobłogosławić kielich zatrutego wina. Wersje tego przekazu są różne. Jedna mówi, że to cesarz Domicjan, który wezwał apostoła do Rzymu, by tam go zgładzić, podał mu kielich zatrutego wina. Św. Jan pobłogosławił go, a kielich się rozpadł.
Każda niedziela, każda niedzielna Eucharystia niesie ze sobą przygotowany przez Kościół do rozważań fragment Pisma Świętego – odpowiednio dobrane czytania ze Starego i Nowego Testamentu. Teksty czytań na kolejne niedziele w rozmowie z Aleksandrą Mieczyńską rozważa bp Andrzej Przybylski.
Anna poczęła i po upływie dni urodziła syna, i nazwała go imieniem Samuel, ponieważ mówiła: «Uprosiłam go u Pana». Elkana udał się z całą rodziną, by złożyć Panu doroczną ofiarę i wypełnić swój ślub. Anna zaś nie poszła, lecz oświadczyła swemu mężowi: «Gdy chłopiec będzie odstawiony od piersi, zaprowadzę go, żeby się pokazał przed obliczem Pana i aby tam pozostał na zawsze». Gdy go odstawiła, wzięła go z sobą w drogę, zabierając również trzyletniego cielca, jedną efę mąki i bukłak wina. Przyprowadziła go do domu Pana, do Szilo. Chłopiec był jeszcze mały. Zabili cielca i poprowadzili chłopca przed Helego. Powiedziała ona wówczas: «Pozwól, panie mój! Na twoje życie! To ja jestem ową kobietą, która stała tu przed tobą i modliła się do Pana. o tego chłopca się modliłam, i spełnił Pan prośbę, którą do Niego zanosiłam. oto ja oddaję go Panu. Po wszystkie dni, jak długo będzie żył, zostaje oddany Panu». I oddali tam pokłon Panu.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.