Wizytacja biskupia, prace wykończeniowe kościoła, okazyjne akcje parafialne – tak wyglądają działania podejmowane w parafii Miłosierdzia Bożego w Bąkowie przygotowujące do konsekracji kościoła
W grudniu 2016 r. parafia przeżywała wizytację biskupią. – Wizytacja stanowiła swego rodzaju podsumowanie Roku Miłosierdzia. Biskup spotkał się z parafianami, nauczycielami w szkołach, błogosławił wiernym i modlił się za zmarłych. Udzielił młodzieży sakramentu bierzmowania – mówi proboszcz parafii Miłosierdzia Bożego w Bąkowie, ks. kan. Jan Palka. Podkreśla, że pod koniec października 2016 r. został w kościele zbudowany stały marmurowy ołtarz, ambona i chrzcielnica, które są konieczne do przyszłej konsekracji kościoła. Te elementy stanowią również ukoronowanie Roku Miłosierdzia. – Ale w naszej parafii ciągle obracamy się wokół miłosierdzia – modlitewnie oraz poprzez konkretne czyny. Na święta Bożego Narodzenia przygotowaliśmy około stu paczek świątecznych dla rodzin biednych, dla dzieci, rodzin wielodzietnych i dla seniorów. W ciągu roku też angażujemy się w różne akcje miłosierdzia. A oprócz tego w naszej parafii oddajemy cześć relikwiom św. Faustyny w każdy piątek na zakończenie godziny eucharystycznej – zaznacza Proboszcz. Parafia wzięła też udział w akcji Caritas i policji pt. „Załóż odblaski i bądź widoczny na drodze”. – U nas na terenie parafii wszędzie nie ma chodników, a droga jest bardzo wąska, duże samochody mają trudność się wyminąć. Dlatego uważam, że dbanie o bezpieczeństwo na drodze jest bardzo ważne – mówi ks. Palka.
Obecnie w parafii trwają przygotowania do konsekracji kościoła. – W 1987 r. rozpoczęła się budowa. Wcześniej ta parafia należała częściowo do Strumienia, Pruchnej i Golasowic. A że ludzie mieli daleko do kościoła, tak więc utworzono nową parafię. Śp. ks. kan. Jerzy Hermais, mój poprzednik, zainicjował wezwanie Miłosierdzia Bożego. Pierwsza Msza św. w tym kościele była odprawiona w 1997 r., a wcześniej przez 9 lat odprawiano Msze św. w kaplicy-garażu. W ciągu ostatnich lat udało nam się wykonać parking koło kościoła. Parafianie wykonali prezbiterium pod kierunkiem artysty, który pomógł nam wybrać tabernakulum i podpowiedział, jak wykończyć prezbiterium. Zamówiliśmy obraz Jezusa Miłosiernego wykonany przez malarza z Zebrzydowic. W ostatnich latach pomalowaliśmy kościół wewnątrz, a od zewnątrz specjalną farbą krzemianową – mówi Proboszcz, zaznaczając, że jeszcze przed malowaniem kościoła, w ciągu 11 miesięcy założyli w środku kościoła 22 witraże. – Wszystkie witraże ufundowali nasi parafianie i mają one związek z wezwaniem kościoła. Dlatego pojawiła się s. Faustyna i św. Jan Paweł II – wielki czciciel Bożego Miłosierdzia. Poza tym na witrażach znajdują się patronowie związani z tutejszym regionem, albo wybrani przez ofiarodawcę witraża, np. firma transportowa zafundowała witraż św. Krzysztofa – patrona kierowców, Róże Różańcowe – witraże maryjne, a czciciele poszczególnych świętych – np. św. Jana Maria Vianneya. Stały marmurowy ołtarz, ambona i chrzcielnica już są. Czekają nas jeszcze prace stolarskie w zakrystii i prezbiterium – podkreśla ks. kan. Jan Palka. Choć przygotowania trwają, data konsekracji nie jest jeszcze ustalona.
Kilka wieków temu w Sieciechowicach, małej miejscowości w pobliżu Krakowa, na nocleg zatrzymał się król Polski Stanisław August Poniatowski. Towarzyszył mu jego brat, prymas Michał. W miejscowym kościele zachowały się dwa portrety szacownych gości, którzy skorzystali z noclegu w tejże parafii. Ówcześni mieszkańcy widać byli bardzo gościnni. Wyjątkowe persony odwiedziły kościół św. Andrzeja, który nadal służy całej wspólnocie
Sieciechowice to mała miejscowość, malowniczo położona na południowo-zachodnim krańcu diecezji kieleckiej. W rynku nieopodal kościoła znajduje się figura św. Jana Nepomucena, który zginął męczeńską śmiercią, broniąc tajemnicy sakramentu pokuty. W pobliżu, za kościołem płynie rzeka Dłubnia, prawdopodobnie figura Świętego wcześniej stała w pobliżu rzeki, bo w rzece Wełtawie św. Jan Nepomucen został utopiony i dlatego jego kapliczki spotykamy w pobliżu strumieni i rzek. Nie wiadomo, w którym roku wybudowano w Sieciechowicach pierwszy kościół. Najstarsza wzmianka o świątyni i parafii pochodzi z 1326 r. Rzecz ciekawa – dokument erekcyjny kościoła, według którego pierwsza świątynia stanęła w Sieciechowicach w 1312 r. – okazał się falsyfikatem. Jan Długosz wspomina o kościele w Sieciechowicach w XV wieku. Świątynia była murowana z cegły, pod wezwaniem św. Andrzeja Apostoła. Prawdopodobnie kościół opisywany przez kronikarza możemy oglądać do dziś. Przez wieki przechodził on remonty, zmieniał się jego wystrój, lecz mimo wojen oraz różnego rodzaju klęsk, przetrwał do dziś i co ciekawe, zachował elementy poprzednich stylów architektonicznych. Zachowała się także drewniana zabytkowa dzwonnica, która jest jakby główną bramą, przez którą wchodzi się na teren kościoła. Kościół nie jest dużą budowlą. Prezbiterium jest jednoprzęsłowe, ołtarze – główny oraz dwa boczne – wykonane są w stylu rokoko. Obecny kościół został konsekrowany 25 lipca 1624 r. przez bp. Tomasza Oborskiego, sufragana krakowskiego. Zabytkowa świątynia była wielokrotnie odnawiana, m.in. w latach 1967-70, w 1985 r. i 1992 r. Również w ostatnich latach zabytkowa świątynia była odnawiana, dzięki czemu przywrócono jej dawny blask. Dzisiaj możemy się poczuć jak nasz dziejopis Jan Długosz, który opisywał Sieciechowice wspominając kościół św. Andrzeja, przekraczając jego próg czujemy się jakbyśmy przekraczali bramy czasu.
Po przemówieniu do przedstawicieli mediów z całego świata w Auli Pawła VI Papież postanowił osobiście pozdrowić niektóre grupy dziennikarzy. W prezencie otrzymał szalik z peruwiańskich Andów i relikwię papieża Lucianiego, a jedna z osób zaproponowała mu mecz tenisowy. „O ile nie będzie Sinnera” – zażartował Papież, odnosząc się do czołowego włoskiego tenisisty.
Szalik z alpaki z peruwiańskich Andów, zdjęcie z dziennikarką w niemal „papieskim” białym kostiumie, dar w postaci relikwii papieża Lucianiego, propozycja meczu tenisowego (to jeden z ulubionych sportów Leona XIV), żart na temat możliwej podróży do miejsca, gdzie odbywał się Sobór Nicejski i - tej niezrealizowanej -do Fatimy – takie prezenty i pytania przekazywali Leonowi XIV dziennikarze, którzy mieli okazję rozmawiać z nim po audiencji dla mediów z całego świata.
Po złożeniu kwiatów, uczestnicy uroczystości zgromadzili się w pobliskiej Bazylice Mniejszej Narodzenia Najświętszej Marii Panny. Eucharystię pod przewodnictwem Ordynariusza Diecezji Rzeszowskiej koncelebrowali proboszczowie gorlickich parafii: ks. Stanisław Ruszel, ks. Stanisław Kogut, ks. Marek Urban, ks. Jerzy Gondek oraz ks. Vitalii Boiko. Homilię wygłosił bp Wątroba. Kaznodzieja zwrócił uwagę, że „dziś łatwo zagłuszamy lęk i ból środkami, radami psychologów, ale prawdziwe ukojenie daje tylko przebaczenie, jakie przynosi Zmartwychwstały Pan. Pokój płynie z Bożego miłosierdzia i z Jego ran. Jezus nie przychodzi tryumfalnie, ale jako zraniony Pasterz. Lekarstwem na nasze rany są Jego rany. Pokój jest owocem przebaczenia i miłości, którą daje tylko Bóg” – mówił kaznodzieja. Ostatnim akcentem obchodów rocznicowych, była uroczystość na cmentarzu wojennym nr 118 w Staszkówce (diecezja tarnowska), na szczycie wzgórza Mentlówka, gdzie spoczywa 439 żołnierzy armii niemieckiej, 281 armii austriackiej i 43 rosyjskiej. Na miejscu, delegacje złożone z władz lokalnych oraz państwowych złożyły wieńce, odmówiono również modlitwę ekumeniczną za poległych.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.