Wiele wskazuje na to, że ludobójstwo na Wołyniu sprzed ponad 70 lat dokonane przez Ukraińców na Polakach jeszcze przez bardzo wiele lat będzie dzielić nasze narody. Ze znanych powodów, wśród których jest niechęć Ukraińców do spojrzenia prawdzie w oczy i czczenie formacji, które dokonały ludobójstwa, jako bohaterów. Nigdy dość lektur na temat tej masowej zbrodni, ale lektur dobrych, dobrze opracowanych, omówionych, opatrzonych rzetelnym komentarzem. Niestety, nie jest nią wydana przez wydawnictwo Zona Zero (związane z Frondą) książka „Wołyń bez komentarza”. Jest to zbiór dokumentów, wywiadów, relacji i zdjęć, bardzo ciekawych, ale nie połączonych myślą przewodnią. Myśl przewodnia to tytułowy Wołyń. Tytuł dano na okładkę, całość – na szczęście – opatrzono spisem treści i... poszło. Bez wprowadzenia, uporządkowania, bez rzetelnego – i jakiegokolwiek zresztą – komentarza. Wydawca poszedł na łatwiznę, a w poważnych sprawach tak się nie robi.
Mijały niespokojne lata. Nadszedł
rok 1850. W pobliżu obrazu zawieszonego
na sośnie zwykł wypasać powierzone sobie
stado pasterz Mikołaj Sikatka. Temu właśnie człowiekowi objawiła
się trzykrotnie Matka Boża ze znanego
mu grąblińskiego wizerunku.
MARYJA I PASTERZ MIKOŁAJ
Mijały niespokojne lata. Nadszedł
rok 1850. W pobliżu obrazu zawieszonego
na sośnie zwykł wypasać powierzone sobie
stado pasterz Mikołaj Sikatka. Znający
go osobiście literat Julian Wieniawski
tak pisał o nim: „Był to człowiek wielkiej
zacności i dziwnej u chłopów słodyczy.
Bieluchny jak gołąb, pamiętał dawne
przedrewolucyjne czasy. Pamiętał parę
generacji dziedziców i rodowody niemal
wszystkich chłopskich rodzin we wsi.
Żył pobożnie i przykładnie, od karczmy
stronił, w plotki się nie bawił, przeciwnie
– siał dookoła siebie zgodę, spokój i miłość
bliźniego”.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.