Reklama

Modlitwa dziękczynienia

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Piękną cechą ludzkiego serca jest wdzięczność. Odnosi się ona zarówno do Pana Boga, jak i do ludzi. Ludzie wdzięczni są zazwyczaj pogodni, uśmiechnięci, pozytywnie nastawieni do innych. Umieją postrzegać każdy wymiar dobra.
W historii relacji człowieka z Bogiem, historii zbawienia, na pierwszy plan wysuwa się dar Boga. Jest on adresowany do człowieka. Dar ten jest ogromny, wspaniały, otrzymany bez zasługi i bez konieczności zwracania. Każdy człowiek, jako osoba, jak i społeczność ludzka doświadczają tego daru. Czym jest ów dar? Najważniejszy jego wymiar dotyczy samego życia, następnie rozumu i doświadczenia wolności.
Człowiek otrzymał od Stwórcy możliwość poznawania i korzystania ze wszystkiego, co zostało stworzone: "Uczyńmy człowieka na Nasz obraz, podobnego Nam. Niech panuje nad rybami, nad ziemią i nad wszelkimi zwierzętami pełzającymi po ziemi" (Rdz 1, 26).
Wspominając przepiękne dzieło stworzenia dokonane na początku czasów i doświadczając go w świadomości naszego życia, winniśmy nieustannie trwać w dziękczynieniu.
Pismo Święte przypomina nam o tym, że całe stworzenie radośnie wychwala Boga za otrzymany dar życia:
Wszystkie Pańskie dzieła, błogosławcie Pana,
chwalcie i wywyższajcie Go na wieki...
Niech ziemia błogosławi Pana,
niech Go chwali i wywyższa na wieki.
(Dn 3, 57. 74)
Człowiek, doświadczywszy dobra - łaski docierającej poprzez dzieło stworzenia, z radością niech wykrzykuje:
Dziękujcie Panu, bo jest dobry,
bo łaska Jego trwa na wieki.
(Ps 118, 1)
W naszej modlitwie nie powinno zabraknąć dziękczynienia. Kiedy zatem budzimy się rano, nie narzekajmy u progu rozpoczynającego się dnia, że będzie on trudny, lecz z uśmiechem go powitajmy, bo jest kolejnym prezentem od Stwórcy. Podziękujmy Bogu za dar życia. Przejawia się on m.in. się w biciu serca, w oddechu, przepływie krwi w naszych żyłach, wzroku, przez który dostrzegamy piękno wschodzącego słońca, słuchu przyczyniającym się do tego, że możemy odbierać sygnały od innych ludzi i świata.
Każdy rozpoczynający się dzień niech nas mobilizuje do radosnego dziękczynienia Temu, który nas stworzył i podtrzymuje w doczesnym życiu, prowadząc do życia wiecznego.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2003-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Nowenna do Matki Bożej Rozwiązującej Węzły!

[ TEMATY ]

modlitwa

nowenna

Karol Porwich/Niedziela

Zachęcamy do odmawiania Nowenny do Matki Bożej rozwiązującej węzły. Już od dziś poświęć kilka minut w Twoim życiu i zwróć swą twarz ku Tej, która zdeptała głowę szatanowi.

1. Znak krzyża
CZYTAJ DALEJ

Błogosławiona augustianka

Nauczyła się czytać i pisać, dopiero gdy wstąpiła do klasztoru. Była mistyczką, otrzymała dar łez i ekstaz. Upominała papieża Aleksandra VI.

Giovanna Negroni, znana wszystkim jako Nina, pochodziła z bardzo biednej, wieśniaczej rodziny Zanina i Giacominy Negroni. W Żywotach świętych z 1937 r. czytamy: „Rodzice jej, ludzie pobożni i cnotliwi, byli tak ubodzy, że nie mogli Weroniki posyłać do szkoły, tak że nie nauczyła się czytać ani pisać. Nie przeszkadzało jej to jednak nauczyć się od rodziców cnotliwości i gorącej miłości Pana Boga”. Nina zapragnęła życia zakonnego. W wieku 18 lat zapukała do drzwi surowego mediolańskiego klasztoru Sióstr Augustianek św. Marty, ale jej nie przyjęto. Giovanna Negroni nie zrezygnowała jednak ze swoich marzeń. W 1466 r., już jako 22-letnia dziewczyna, wstąpiła do klasztoru, gdzie pozostała do śmierci. Po przyjęciu otrzymała imię Weronika i powierzono jej najprostsze zadania. Opiekowała się portiernią, ogrodem i kurnikiem. Dla Weroniki najważniejsze były sprawy Boże i zjednoczenie się z Oblubieńcem. Dużo się modliła, podejmowała posty i pokutę. Została mistyczką. W kontemplacji osiągnęła taki stopień zaawansowania, że otrzymała dar łez, a nawet ekstaz. Otrzymała również dar proroctwa i czytania w ludzkich sercach. Bardzo intensywnie odczuwała swój stan jako grzeszny. Często rozważała Mękę Pańską. Gdy ze względu na jej słabe zdrowie proszono ją, by się oszczędzała, mówiła: „Chcę pracować, póki mam czas”. Ilekroć rozmyślała nad życiem Chrystusa i Jego cierpieniami, otrzymywała mistyczne wizje. Dopiero w klasztorze nauczyła się czytać i pisać. „Przez modlitwę i rozmyślanie rosła w niej znajomość rzeczy Boskich i w cnotach wielkie czyniła postępy” – czytamy w Żywotach świętych.
CZYTAJ DALEJ

Kraków: Protest przeciwko edukacji zdrowotnej w szkołach. "Chodzi o zniszczenie młodego człowieka!"

Przeciwnicy wprowadzenia przedmiotu edukacja zdrowotna do programu nauczania protestowali w niedzielę na Rynku Głównym w Krakowie. Była małopolska kurator oświaty Barbara Nowak przekonywała, że przedmiot "uderza w moralność, w zdobycze cywilizacji chrześcijańskiej”.

"Nie zgadzamy się z tym, co w tej chwili dzieje się w planach ministerstwa (edukacji narodowej-PAP), które możemy już nazwać ministerstwem likwidacji edukacji i które bardzo konsekwentnie wprowadza plan ogłupiania polskich dzieci i deprawowania polskich dzieci" – powiedziała PAP była małopolska kurator oświaty, obecnie radna województwa małopolskiego Barbara Nowak.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję