Reklama

Niedziela Sosnowiecka

W trosce o wspólnotę

Mieszkańcy jaworznickiej wspólnoty „Betlejem” nie tylko zmagają się z życiowymi przeciwnościami, lecz także muszą zadbać o dom, w którym mieszkają. W tym celu przygotowano projekt „Różnica”

Niedziela sosnowiecka 34/2016, str. 8

[ TEMATY ]

wspólnota

projekt

Archiwum wspólnoty „Betlejem”

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Dom „Betlejem” nie utrzymuje się z żadnych dotacji, dofinansowań, nie uczestniczy w żadnym projekcie unijnym. Mieszkańcy sami muszą zapracować na opłaty, podatki, remonty czy wyżywienie. Jak to robią? Niektórzy podejmują pracę w mieście, inni pracują w domowych warsztatach – pracowni ikon i warsztacie stolarskim. Została także założona spółdzielnia socjalna „Czarna owca”. Oczywiście wypracowane pieniądze nie są duże i aby w terminie uregulować wszystkie rachunki ks. Mirosław Tosza – opiekun wspólnoty – musi się nieźle nagimnastykować. Dlatego wszelkiego rodzaju akcje pomocowe, darowizny są przyjmowane przez mieszkańców „Betlejem” z radością.

Ostatnim takim dobroczynnym projektem jest wydanie albumu, z którego całkowity dochód zostanie przeznaczony na utrzymanie domu i wspólnoty „Betlejem”. Pomysłodawcą i autorem albumu zatytułowanego „Różnica” jest zaprzyjaźniony ze wspólnotą artysta Jacek Hajnos – absolwent krakowskiej Akademii Sztuk Pięknych. Publikacja jest zapisem niezwykłej, trwającej 5 lat przygody społeczno-artystycznej. W tym czasie autor sportretował 77 osób bezdomnych i przeprowadził z nimi wnikliwe rozmowy o tym, co w życiu jest naprawdę ważne. W albumie znalazło się aż 17 portretów mieszkańców „Betlejem”. Album jest uzupełnieniem wystawy pod tym samym tytułem, którą będzie można oglądać w wielu miastach i galeriach.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

– „Różnica” to projekt, który uczy nas czym jest prawdziwa bezdomność. To nie tylko album, ale próba zwrócenia uwagi na problem i skalę bezdomności. Bezdomność bowiem to nie brak materialnego domu. To coś, co może być bliżej ciebie niż myślisz. Bezdomność to przede wszystkim brak relacji z bliźnimi – mówi J. Hajnos.

Album „Różnica” jest próbą ujęcia szeroko pojętej bezdomności naszych czasów. Celem projektu jest także pogłębienie świadomości społecznej na temat zjawiska bezdomności. Tytułowa „Różnica” dotyczy właśnie niwelowania różnic między osobami bezdomnymi i ludźmi, do których trafi album. Portret (w tym przypadku portrety bezdomnych) dla autora jest osobistą wypowiedzią na temat bezdomnego, którego poznaje nie tylko podczas wywiadu czy rysowania, lecz także w codziennym życiu. Jest również ukoronowaniem godności każdego człowieka i wskazaniem na jego pełną wartość bez względu na sytuację społeczną i materialną. – W mojej pracy twórczej od zawsze interesował mnie temat człowieka. W obrazach i grafikach wielkich mistrzów podejmujących temat osoby ludzkiej dotykała mnie szczególna wrażliwość przedstawiania świata wewnętrznego za pomocą portretu czy graficznej historii poszczególnych bohaterów. Największymi inspiracjami w portretowaniu kondycji ludzkiej są dla mnie: cykl „Rowerzysta” Mieczysława Wejmana, portrety Rembrandta van Rijn, sztychy Francisca Goi, poszczególne grafiki Jerzego Skoczylasa czy Jacka Gaja – wyjaśnia Hajnos. I dodaje, że poruszają go te prace, które próbują wydobyć z człowieka jakąś tajemnicę godności ludzkiej lub próbę jej zaprzeczenia. – Kontakt z drugim człowiekiem zawsze powoduje we mnie nowe inspiracje, czasem intryguje, a nawet napędza do tworzenia nowych pomysłów – podkreśla artysta.

Na co zostaną wykorzystane pieniądze ze sprzedaży albumu? – Nie spodziewamy się zbyt dużych wpłat. Najważniejsze jest nadanie rozgłosu społecznym implikacjom bezdomności. A pozyskany grosz planujemy przeznaczyć na modernizację i rozbudowę naszego domu w stylu Hundertwassera. Jak do tej pory w modernizację zaangażowani byli przede wszystkim nasi mieszkańcy, ale będziemy musieli sięgnąć po pomoc specjalistów, co wiąże się z poważnymi wydatkami. Zakres prac jest bardzo duży, dlatego podzieliliśmy go na kilka etapów: dach i modernizacja wewnątrz domu – ten etap obejmuje wymianę dachówki na dachu, wzmocnienie i naprawę więźby, zainstalowanie instalacji fotowoltaicznej, wykonanie nowej instalacji przeciwpożarowej, wykonanie kolejnego etapu instalacji wentylacyjnej i elektrycznej oraz budowę pieca do wypieku chleba i pizzy. Na zewnątrz planujemy wybudować nową kotłownię ekologiczną. Pracy jest sporo, ale skoro rozpoczęliśmy modernizację, to trzeba ją kiedyś doprowadzić do końca – powiedział ks. Mirosław Tosza. Album „Różnica” można nabyć w księgarniach w całej Polsce oraz bezpośrednio w domu „Betlejem” przy ul. Długiej 16 w Jaworznie.

2016-08-18 09:35

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Uroczystości legionowe w Biłgoraju

Niedziela zamojsko-lubaczowska 33/2017, str. 4-5

[ TEMATY ]

wspólnota

parafia

Joanna Ferens

Rocznicy Kurii Legionu Maryi przewodniczył ks. Krzysztof Hawro

Rocznicy Kurii
Legionu Maryi
przewodniczył
ks. Krzysztof
Hawro

Dwie uroczystości Legionu Maryi odbyły się 29 lipca br. w Biłgoraju. Tego dnia członkowie wspólnoty modlili się i dziękowali Panu Bogu i Matce Najświętszej za dar powołania do Legionu i za wszelkie otrzymane łaski

Kuria Legionu Maryi pw. Matki Bożej Nieustającej Pomocy 29 lipca obchodziła rocznicę 10-lecia swojego powstania. Kuria ta powstała 6 grudnia 2006 r. z Kurii działającej przy parafii św. Jerzego, zaś jej ówczesnym kierownikiem duchowym był ks. prał. Józef Flis. W skład Kurii wchodzą prezydia z biłgorajskich parafii WNMP, Chrystusa Króla i św. Jana Pawła II, a także prezydia z Frampola, Trzęsin, Radzięcina, Goraja, Gromady, Dąbrowicy i Korytkowa Dużego. Obecnie Kuria liczy 143 członków (133 siostry i 10 braci) oraz 334 członków wspierających. Członkowie Legionu Maryi aktywnie włączają się w życie parafii i społeczeństwa, dbają o formację duchową i legionową, działają poprzez apostolat czynu i modlitwy oraz wykonują różne prace na rzecz parafii.
CZYTAJ DALEJ

"Carlo Acutis. Plan na życie" – nowy film w kinach już za miesiąc!

2025-05-06 08:49

[ TEMATY ]

bł. Carlo Acutis

RafaelKino/Mat.prasowy

Już za miesiąc na wielkim ekranie – poruszająca historia młodego chłopaka, który zmienił życie tysięcy ludzi. Premiera filmu „Carlo Acutis. Plan na życie” już 6 czerwca 2025 roku w kinach w całej Polsce.

To już drugi film o niezwykłym nastolatku, dystrybuowany przez Rafael Film. Pierwszy – Niebo nie może czekać. Historia Carla Acutisa – dostępny jest online na platformie RafaelKino. Teraz czas na kolejną, poruszającą opowieść. Premiera filmu „Carlo Acutis. Plan na życie” już 6 czerwca 2025 roku w kinach w całej Polsce.
CZYTAJ DALEJ

80 lat od kapitulacji Festung Breslau

2025-05-06 17:11

ks. Łukasz Romańczuk

6 maja 2025 roku przypadła 80. rocznica kapitulacji Festung Breslau. W miejscu pamięci i wyzwolenia jeńców z obozu Burgweide, znajdującego się na wrocławskich Sołtysowicach, odbyły się uroczystości upamiętniające tamte wydarzenia. - Spotykamy się dziś, aby uczcić pamięć ofiar i ocalałych z obozu pracy Burgweide, które funkcjonowało w czasie jednej z najciemniejszych kart historii niemieckiej okupacji i II wojny światowej - mówił Martin Kremer, konsul generalny Niemiec we Wrocławiu.

W czasie przeznaczonym na przemówienia głos zabrał Kamil Dworaczek, dyrektor wrocławskiego oddziału IPN. Rozpoczął on od zacytowania fragmentu z Księgi Powtórzonego Prawa: “Źle się z nami obchodzili, gnębili nas i nałożyli na nas ciężkie roboty przymusowe”. - Na pierwszy rzut oka wydawać by się mogło, że jest to fragment relacji jednego z robotników przymusowych przetrzymywanych tutaj w obozie Burgweide. Ale jest to fragment z Pisma Świętego, z Księgi Powtórzonego Prawa, który opowiada o losie Izraelitów w niewoli egipskiej. Później czytamy oczywiście o ucieczce, o zyskaniu wolności, w końcu w kolejnym pokoleniu dotarciu do ziemi obiecanej. I tych analogii między losem Izraelitów w niewoli egipskiej a losem Polaków i innych robotników przymusowych w III Rzeszy jest więcej. Jest też jedna istotna różnica. Polacy nie musieli podejmować ucieczki, tak jak starotestamentowi Izraelici, bo to do nich przyszła Polska. Nowa Polska i Polski Wrocław, które może nie do końca były ziszczeniem ich marzeń i snów, ale przestali być w końcu niewolnikami w Breslau - zaznaczył Kamil Dworaczek, dodając: - Sami mogli decydować o swoim losie, zakładać rodziny, w końcu zdecydować, czy to tutaj będą szukać swojej ziemi obiecanej. I ta ziemia obiecana w pewnym sensie zaczęła się dokładnie w tym miejscu, w którym dzisiaj się znajdujemy. Bo to tutaj zawisła 6 maja pierwsza polska flaga, pierwsza biało-czerwona w powojennym Wrocławiu. Stało się tak za sprawą pani Natalii Kujawińskiej, która w ukryciu, w konspiracji uszyła tę flagę kilka dni wcześniej. Pani Kujawińska była jedną z warszawianek, która została wypędzona przez Niemców po upadku Powstania Warszawskiego. Bardzo symboliczna historia.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję