Reklama

Niedziela Wrocławska

Wyzwólmy w młodych piękno

O sakramencie bierzmowania z biskupem Jackiem Kicińskim rozmawia Adrianna Sierocińska

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

ADRIANNA SIEROCIŃSKA: – Dla wielu młodych sakrament bierzmowania jest uroczystym pożegnaniem z Kościołem w obecności biskupa. Dlaczego tak się dzieje?

Reklama

BP JACEK KICIŃSKI: – Myślę, że na to zjawisko trzeba spojrzeć nieco szerzej. Przede wszystkim musimy uwzględnić wiek tej młodzieży. Czas gimnazjum to nie tylko okres dojrzewania, ale i buntu. Manifestuje się on w poczuciu niezależności, co można zaobserwować również w rodzinach: pojawiają się problemy w relacjach z rodzicami, z rodzeństwem i to przekłada się na wspólnotę Kościoła. Jednak nie traktowałbym tego jak pożegnania z Kościołem, ale jako czas przemian, jakie następują w życiu człowieka, który chce decydować sam o sobie. Moim zdaniem przyjęcie sakramentu bierzmowania właśnie na tym etapie jest bardzo dobrym rozwiązaniem. Następuje wówczas umocnienie Duchem Świętym, aby człowiek nie tracił kontaktu z Bogiem, z wiarą i Kościołem. Na Kościół trzeba spojrzeć jak na rodzinę, w której przecież są różne dzieci, także te przeżywające trudności. Ale mają one rodziców, którzy ich kochają i cierpliwie czekają, dają wskazówki, coś podpowiadają, jednak miłość zawsze rodzi wolność. Bierzmowanie to sakrament dojrzałości, Kościół nie będzie człowieka na siłę prowadził, to ziarno, które zostaje rzucone w glebę – człowiek może współpracować z łaską Bożą i rozwinąć dary, ale może też je utracić. Niekiedy jest tak, że po okresie buntu człowiek wraca do Kościoła i żyje wiarą.

– Nie brakuje młodych, którzy do bierzmowania podchodzą poważnie. Jak się przygotować do przyjęcia tego sakramentu?

– Ważne jest to, by formacja duchowo-religijna nie kończyła się na sakramencie bierzmowania. Warto zaproponować młodym możliwość zaangażowania się w różne grupy, np. Oazę, KSM, Odnowę w Duchu Świętym. Mamy przecież bardzo dużo do zaoferowania! Gdy zatrzymamy formację na sakramencie bierzmowania, wówczas możemy tę młodzież stracić. A młodzi naprawdę przeżywają bierzmowanie, są skupieni, zdają sobie sprawę z tego, że jest to sakrament!

– Na co, zdaniem Ojca Biskupa, powinni zwrócić uwagę księża przygotowujący młodzież do sakramentu bierzmowania?

– Po pierwsze, należy wytłumaczyć, na czym polega ten sakrament, jaka jest jego istota. Warto też zwrócić uwagę na rolę, jaką odgrywa wspólnota Kościoła – staje się on dla człowieka domem i rodziną. A w rodzinie doświadczamy przecież ciepła, miłości i akceptacji. Być może błąd księży polega czasem na tym, że wymagania biorą górę nad tą atmosferą. Gdy człowiek otrzymuje miłość, sam zaczyna od siebie wymagać i robi wszystko, żeby nie zawieść oczekiwań. Trzeba wyzwolić w młodzieży to, co w niej najpiękniejsze! Ważne jest również doświadczenie wspólnoty – niech przygotowanie do bierzmowania odbywa się w małych grupach. W człowieku jest pragnienie przynależności do mniejszej społeczności. Osoba, która towarzyszy młodym w tym przygotowaniu, staje się wówczas ich przewodnikiem do osiągnięcia pełni wiary.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2016-06-01 14:21

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Kapłan na emeryturze

Niedziela toruńska 31/2017, str. 4

[ TEMATY ]

wywiad

Helena Maniakowska

Ks. prał. Józef Nowakowski

Ks. prał. Józef Nowakowski

Z ks. prał. Józefem Nowakowskim, emerytowanym proboszczem parafii pw. Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny w Toruniu, rozmawia Helena Maniakowska

HELENA MANIAKOWSKA: – Od sierpnia 2016 r. jest Ksiądz na emeryturze. Można powiedzieć kapłan historia, ponieważ przez przeszło 40 lat był Ksiądz świadkiem wydarzeń w parafii i polskim Kościele. Czy były szczególne wydarzenia, które miały dla Księdza duże znaczenie?
CZYTAJ DALEJ

Św. Franciszek z Asyżu – znany i nieznany

[ TEMATY ]

św. Franciszek

Karol Porwich/Niedziela

Wspominany w liturgii 4 października św. Franciszek z Asyżu należy do najbardziej znanych świętych. Mimo to, miejsca z nim związane nie są aż tak znane. Warto je odwiedzić podczas wyjazdów. Oto pięć franciszkowych zakątków Asyżu i okolic.

San Damiano jest bez wątpienia jednym z najważniejszych miejsc związanych z pierwszym okresem życia Franciszka. To niewielki kościółek z VI-VII w., leżący ok. 1 km od głównych zabudowań Asyżu. Franciszek lubił tam przychodzić, gdyż było to miejsce spokojne i ciche, idealne do medytacji i przemyśleń. To tam modlił się słowami: „Najwyższy, chwalebny Boże, rozjaśnij ciemności mego serca i daj mi, Panie, prawdziwą wiarę, niezachwianą nadzieję i doskonałą miłość, zrozumienie i poznanie, abym wypełniał Twoje święte i prawdziwe posłannictwo”.
CZYTAJ DALEJ

Biologia przystosowała człowieka do przeżywania sytuacji stresowych

2024-10-04 07:13

[ TEMATY ]

Biologia

Adobe.Stock

Doświadczenie powodzi wiąże się z ogromnym stresem, który może mieć długotrwałe konsekwencje. Jednak biologia przystosowała człowieka do przeżywania sytuacji stresowych – powiedział PAP psychiatra, prof. Piotr Gałecki.

Biologia przystosowała człowieka do przeżywania sytuacji stresowych – zaznaczył w rozmowie z PAP prof. Piotr Gałecki - psychiatra, nauczyciel akademicki i praktyk. Jest on kierownikiem Kliniki Psychiatrii Dorosłych Uniwersytetu Medycznego w Łodzi, konsultantem krajowym w dziedzinie psychiatrii.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję