Reklama

Polacy bronią życia

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Szczecin

Mężczyzna Waleczne Serce

W 14. Szczecińskim Marszu dla Życia, który odbył się 24 kwietnia br., wzięło udział 12 tys. osób. To największa w Polsce i jedna z największych w Europie manifestacji w obronie poczętych, a nienarodzonych jeszcze dzieci. W tym roku hasło marszu: „Mężczyzna Waleczne Serce” miało przypomnieć ojcom o ich roli w rodzinie i odpowiedzialności za drugiego człowieka.

– Chcielibyśmy zachęcić mężczyzn i pokazać im, jak ważną rolę spełniają w obronie ludzkiego życia, tego poczętego – podkreśliła Marta Kuśmierek z Fundacji Małych Stópek, jedna z organizatorek marszu. – Bardzo często się zdarza, że kiedy kobieta podejmie decyzję o urodzeniu dziecka i kiedy już je urodzi, mężczyzna, który wcześniej ją zostawił, wraca.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

– Wydaje mi się, że to nie tylko mężczyzna, ale i środowisko, które otacza kobietę i w którym żyją, może lekceważąco podchodzić do tematów obrony życia. Przenika to do ich świadomości i może na nie działać destrukcyjnie – zauważył jeden z mężczyzn maszerujących w długiej i kolorowej kolumnie mieszkańców całej archidiecezji szczecińsko-kamieńskiej.

Reklama

Uczestnicy marszu całymi rodzinami podążali ulicami Szczecina sprzed pomnika św. Jana Pawła II do katedry. Tam abp Andrzej Dzięga odprawił Mszę św. – Do naszego pokolenia doszedł już skażony owoc braku wystarczającej troski o życie człowiecze, a szczególnie o życie dzieci. Jest to pewien skandal kulturowy, gospodarczy, bo z tym są złączone wielkie biznesy. Jest to też skandal prawniczy, że prawnicy – mistrzowie tworzenia szczególnie rozwiniętych instytucji prawnych i ochrony bardzo wysublimowanych praw człowieka – nie są w stanie stworzyć instytucji skutecznie chroniącej każdego człowieka wewnątrz narodu, w rodzinie ludzkiej, skutecznie chroniącej miłość – powiedział w homilii Metropolita Szczecińsko-kamieński i zachęcił do podpisywania petycji za pełną ochroną dziecka poczętego. Na zakończenie Liturgii każdy mógł się podjąć Duchowej Adopcji Dziecka Poczętego. W tym roku mężczyźni otrzymali tarcze z międzynarodowym symbolem obrońców życia, czyli stópkami nienarodzonego dziecka w 12. tygodniu od poczęcia. Organizatorami marszu były Katolickie Stowarzyszenie „Civitas Christiana” i Fundacja Małych Stópek.

KAI

Warszawa

Człowiek miłosierny życiu zawsze wierny

Kilka tysięcy osób przeszło ulicami Warszawy w XI Marszu Świętości Życia. Manifestację pro-life poprzedziły Msze św. w obydwu stołecznych katedrach. – Nie dlatego bronimy życia ludzkiego, że tak nam każe Ewangelia. Nawet nie dlatego, że tak nam każe piąte przykazanie. Ktoś mógłby przecież powiedzieć, że jest to tylko powinność chrześcijan – podkreślił podczas homilii kard. Kazimierz Nycz, metropolita warszawski. – Bronimy życia, bo ono jest wartością podstawową dla wszystkich. Ono jest fundamentem godności człowieka.

Po modlitwie w archikatedrze warszawskiej i katedrze warszawsko-praskiej wierni z obydwu warszawskich diecezji spotkali się na placu Zamkowym, gdzie odbył się piknik pro-life, podczas którego zbierano pampersy oraz inne potrzebne artykuły dla dzieci z domu samotnej matki. – Stan, w którym nasz polski naród zabija zgodnie z prawem swoje dzieci, nie potrwa już długo. Pojawiają się szanse na to, że prawo aborcyjne już wkrótce będzie zmienione – powiedział prof. Bogdan Chazan, ginekolog i były dyrektor Szpitala im. Świętej Rodziny, który został odwołany przez prezydent Warszawy Hannę Gronkiewicz-Waltz za to, że nie zgadzał się na zabijanie dzieci.

Reklama

Profesor powiedział, że teraz liczba aborcji dokonywanych w Polsce legalnie wzrasta. Jego zdaniem, dzieje się tak m.in. dlatego, że wśród dyrektorów warszawskich szpitali panuje antyefekt Chazana. – Lekarze, dyrektorzy szpitali podobno zachowują się obecnie „bardziej racjonalnie”. Wiedząc, co zrobiono ze mną, nie chcą ryzykować utraty pracy. A więc zwiększenie liczby aborcji w Polsce to także z pewnością wynik decyzji prezydent Warszawy sprzed dwóch lat – stwierdził prof. Chazan.

Wielotysięczny barwny i rodzinny Marsz Świętości Życia zakończył się przed bazyliką Świętego Krzyża. – Obrona życia jest aktem odwagi, bo nie ma wierności bez poświęcenia. Każdy z nas musi być gotowy, aby zapłacić odpowiednią cenę. Każdy z nas, tak jak prof. Chazan, może być narażony na kpiny, wyśmiewanie i inne konsekwencje. Ale my nie możemy zdradzić Tego, który nas powołał do życia – podkreślił abp Henryk Hoser, ordynariusz diecezji warszawsko-praskiej, który również jest lekarzem.

Artur Stelmasiak

Krótko

• Janusz Wojciechowski – europoseł PiS został wybrany na członka Europejskiego Trybunału Obrachunkowego. Wcześniej kandydaturę tę negatywnie zaopiniował Parlament Europejski. Przeciw Wojciechowskiemu byli wtedy posłowie z polskich partii opozycyjnych.

• Do Sejmu wpłynął projekt tzw. dużej ustawy medialnej, przygotowywanej w Ministerstwie Kultury i Dziedzictwa Narodowego. Na projekt składają się: ustawa o mediach narodowych, ustawa o składce audiowizualnej oraz przepisy wprowadzające dla tych ustaw. Składka ma wynosić 15 zł miesięcznie.

• Urszula Furtak z diecezji zielonogórsko-gorzowskiej została wybrana przez polskich biskupów na nowego prezesa Krajowego Instytutu Akcji Katolickiej.

• Polacy są coraz bardziej zadłużeni. Łącznie jesteśmy winni ponad 42 mld zł, co daje sumę ponad 20 tys. zł na osobę.

Reklama

• W Bułgarii przebywał prezydent RP Andrzej Duda. Rozmowy dotyczyły lipcowego szczytu NATO w Warszawie i polsko-bułgarskiej współpracy wojskowej.

• Kornel Morawiecki – były członek klubu Kukiz’15 chce założyć nowe koło poselskie – „Wolni i Solidarni”. Dotychczas wolę przystąpienia do koła zadeklarowały 3 osoby z Kukiz’15, niezadowolone z sytuacji wewnętrznej w klubie.

• We Wrocławiu w szpitalu klinicznym urodziło się dziecko 55 dni po śmierci matki. Kobieta chorowała na raka mózgu. Stwierdzono u niej śmierć mózgową, ale udało się podtrzymać czynności życiowe, aby uratować dziecko.

• Zawarto porozumienie w trudnych sprawach górnictwa. 1 maja br. powstanie Polska Grupa Górnicza, która przejmie 11 kopalń i 4 zakłady Kompanii Węglowej. Górnicy zgodzili się na zawieszenie na 2 lata tzw. czternastek.

Strony informacyjne przygotowano na podstawie doniesień korespondentów własnych, Radia Vaticana, KAI, BP KEP oraz RIRM.

2016-04-27 08:50

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Zarzut usiłowania zabójstwa dla zatrzymanego w sprawie pobicia księdza ze Szczytna

2024-11-05 16:19

[ TEMATY ]

prokuratura

pixabay.com

Zarzut usiłowania zabójstwa przedstawiła prokuratura w Szczytnie zatrzymanemu w tej sprawie 27-letniemu mężczyźnie - poinformowała PAP prokuratura. Pobity ksiądz Lech Lachowicz w krytycznym stanie przebywa w szpitalu.

Rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Olsztynie Daniel Brodowski poinformował PAP, że w szczycieńskiej prokuraturze trwa przesłuchanie zatrzymanego 27-latka. "W zależności od wyjaśnień zatrzymanego prokurator będzie podejmował decyzję co do tego, czy występuje z wnioskiem o tymczasowy areszt" - podał PAP prokurator Brodowski.
CZYTAJ DALEJ

Prezydent Lubina pozywa Onet i TVN

2024-11-05 07:34

[ TEMATY ]

pozew

Adobe Stock

Robert Raczyński, prezydent Lubina oraz lider Bezpartyjnych Samorządowców, złożył pozwy przeciwko dziennikarzom Onetu i „Superwizjera” TVN, domagając się pół miliona złotych odszkodowania za publikacje, które – jak twierdzi – zawierały fałszywe informacje na temat jego rzekomej inwigilacji przez ABW. Raczyński podkreśla, że materiały te były spreparowane przez sztuczną inteligencję i nie mają związku z rzeczywistością.

W lutym br. Onet oraz „Superwizjer” TVN opublikowały reportaż zatytułowany „Brudna gra,” który miał opisywać kulisy rzekomej operacji służb specjalnych wobec Raczyńskiego. Z informacji dziennikarzy wynikało, że ABW nielegalnie śledziło prezydenta Lubina, rzekomo instalując sprzęt podsłuchowy w jego samochodzie, a także rejestrując spotkania i nocą wchodząc do jego domu. Materiały te obejmowały blisko tysiąc stron stenogramów.
CZYTAJ DALEJ

Portal bezpiecznedziecko.org alarmuje: Ostre narzędzia w cukierkach miały swój początek na polskim TikToku!

2024-11-05 21:35

Adobe Stock

Kiedy w sobotę, 2 listopada, media obiegały pierwsze informacje dotyczące igieł, gwoździ, a także innych niebezpiecznych przedmiotów i substancji dodawanych do cukierków, które dzieci zbierały w Halloween, nasz Team nie przeczuwał, że cały proceder będzie miał swoje źródło na polskim Tiktoku – wskazała Kinga Szostko w artykule zamieszczonym na portalu bezpiecznedziecko.org

W jednej z publikacji medialnych ujawniono w słodyczach ostrze z temperówki – tu zapaliła nam się czerwona lampka, bo przecież tak właśnie komunikują samookaleczania dzieciaki na TikToku (pisałam o tym zaledwie tydzień wcześniej na naszym portalu). Wstępny reaserch aplikacji wskazał na dziewczynkę, która atencyjnie włożyła do cukierka żyletkę, ale „idąc po nitce do kłębka” znaleźliśmy to, czego wolelibyśmy nie znaleźć. W dźwięku „Panie Krab ja mam pomysł” bo tak nazywa się muzyka która początkuje trend i która pochodzi z popularnej kreskówki Sponge Bob ujawniamy 3579 postów (125 tysięcy wyświetleń dźwięku) w których dzieci chwalą się innym dzieciom, co włożą im do słodyczy (całość nagrań w relacji wyróżnionej HLW24 na instagramie kinga_szostko).
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję