Reklama

Akcja „OKNO”

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Wielkanoc była wczesna i zimna, więc w tym roku słabo widoczny był coroczny przedświąteczny obrazek: „cała Polska myje okna”. Jeśli ty również nie umyłaś jeszcze okien po zimie, to chyba najwyższa pora, żeby się za to zabrać. Ta praca jest uważana za żmudną, męczącą i niewdzięczną. Chyba warto ją trochę odczarować.

Mycie okien kojarzy się z wielkim przedsięwzięciem. To skojarzenie jest słuszne wtedy, gdy w domu mamy żaluzje albo okiennice, oraz w przypadku starych okien, które są bardzo zniszczone albo mają drugi komplet, wstawiany tylko na zimę. Jeśli jednak masz nowsze okna – plastikowe albo drewniane – to doprowadzenie ich do porządku nie zajmuje dużo czasu. Do mycia okien zniechęca nas raczej to, że kiedy się za to bierzemy, to zwykle również pierzemy firanki, wycieramy kurz z karniszy, robimy gruntowne porządki na parapetach, a na koniec musimy jeszcze sprzątnąć podłogę. Ale tak się dzieje tylko wtedy, kiedy okna są myte dwa, trzy razy w roku. Jeśli robi się to częściej, zamieszania jest znacznie mniej. A jeśli należysz do gospodyń domowych, które lubią osiągać duży efekt małym kosztem, to powinnaś rozważyć częstsze mycie okien – raz na miesiąc albo raz na dwa miesiące. Stan dużych szklanych powierzchni w domu (nie tylko okien, ale też np. luster i przeszklonych szafek) w dużej mierze decyduje o tym, czy sprawia on wrażenie czystego.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Okna trzeba najpierw oczyścić z brudu, a potem wypucować same szyby, do czego zwykle wykorzystuje się specjalny płyn ze spryskiwaczem (najlepsze są takie, które tworzą pianę, bo wtedy środek nie cieknie po szybie), ale świetnie sprawdza się również woda z octem. Natomiast do wstępnego mycia przydadzą się ściereczka z mikrofibry i woda ze środkiem myjącym. Jeśli masz w domu wiele okien, możesz się zaopatrzyć w gumową ściągaczkę albo nieco podobne do niej elektryczne urządzenie, które czyści szyby i zbiera od razu brudną wodę.

Do mycia okien z drewnianymi framugami należy używać lekko wilgotnej (nie mokrej!) ścierki, bo drewno źle znosi wilgoć. Najwięcej uwagi trzeba poświęcić kątom, bo w nich zbiera się najwięcej brudu. Te miejsca można doczyścić wąską ssawką odkurzacza albo starą szczoteczką do zębów.

2016-04-13 08:22

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Komunikat ws. ciężko pobitego ks. Lachowicza

2024-11-05 07:55

[ TEMATY ]

komunikat

Adobe Stock/kuria warmińska

Komunikat kurii warmińskiej

Komunikat kurii warmińskiej

Z powodu pojawiającej się w przestrzeni medialnej błędnej informacji o rzekomej śmierci ks. Lecha Lachowicza. Informujemy, że poszkodowany Kapłan żyje - brzmi wydany dziś komunikat Archidiecezji Warmińskiej.

Z powodu pojawiającej się w przestrzeni medialnej błędnej informacji o rzekomej śmierci ks. Lecha Lachowicza. Informujemy, że poszkodowany Kapłan żyje. Cały czas stan Jego zdrowia jest ciężki. Lekarze walczą o Jego życie. Prosimy o modlitwę w Jego intencji, a także o nie wprowadzanie opinii publicznej w błąd.
CZYTAJ DALEJ

Wybory w USA/ Trump: chcę podziękować narodowi za wybranie mnie na prezydenta

2024-11-06 09:39

[ TEMATY ]

USA

Donald Trump

PAP/EPA/CRISTOBAL HERRERA-ULASHKEVICH

Donald Trump, który wystąpił publicznie w środę jeszcze przed ogłoszeniem ostatecznych wyników wyborów prezydenckich w USA, powiedział, że chce podziękować narodowi za wybranie go na szefa państwa. Oznajmił, że Bóg nie bez przyczyny ocalił go w lipcu podczas zamachu w Pensylwanii.

Trump ogłosił, że jego ruch Make America Great Again (MAGA) doprowadził do jego "bezprecedensowego w historii" USA zwycięstwa, a MAGA ma nową gwiazdę - Elona Muska.
CZYTAJ DALEJ

Archidiecezja Wrocławska pomaga powodzianom. Tym razem przekazano 1000 ton opału!

2024-11-06 18:23

ks. Łukasz Romańczuk

Przekazanie symbolicznego bonu na 1000 ton opału

Przekazanie symbolicznego bonu na 1000 ton opału

- Nasza pomoc powodzianom to wyraźny sygnał, że jesteśmy solidarni i w trudnych sytuacjach sobie wzajemnie pomagamy. Pomoc, którą udziela Caritas Archidiecezji Wrocławskiej jest pomocą mądrą - mówił abp Józef Kupny przekazując bon dla powodzian z Lewina Brzeskiego na 1000 ton opału o wartości 1,71 mln zł.

Symboliczny bon został przekazany na ręce Artura Kotary, burmistrza Lewina Brzeskiego. -Cieszę się, że osobom, które dotknęła powódź, mogę zakomunikować: “Mamy dla was węgiel”. Tak, jak obiecałem na poprzedniej konferencji, że nie zapomnimy o nich. tak teraz robimy kolejny krok i chcemy przekazać im 1000 ton opału - mówił abp Józef Kupny, metropolita wrocławski, zaznaczając, że wszelka pomoc, czyli 1,71 mln zł, który został przeznaczony na zakup materiału grzewczego pochodzi ze zbiórek z Caritas Archidiecezji Wrocławskiej. - Jest to wyraźny sygnał, że jesteśmy solidarni i w trudnych sytuacjach sobie wzajemnie pomagamy. Pomoc, którą udziela Caritas Archidiecezji Wrocławskiej jest pomocą mądrą.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję