Reklama

Edytorial

Edytorial

Gdy miasto śpi, budzą się kościoły

Niedziela Ogólnopolska 9/2016, str. 3

[ TEMATY ]

edytorial

Bożena Sztajner/Niedziela

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Reklama

Wielu z nas widziało fotografie papieża Franciszka spowiadającego się w Bazylice św. Piotra w Rzymie. Było to podczas nabożeństwa pokutnego „24 godziny dla Pana”. Ojciec Święty zaskoczył wszystkich, gdy nagle podszedł do konfesjonału i zaczął się spowiadać. Nie zajął miejsca z boku, przy kratkach, jak to jest u nas praktykowane, ale ukląkł naprzeciwko spowiednika i w ten sposób wyznawał swoje grzechy. Po spowiedzi Papież, podobnie jak wcześniej uczynili to inni kapłani obecni na nabożeństwie pokutnym, udał się do wyznaczonego mu konfesjonału i zasiadł jako spowiednik. Inicjatywa „24 godziny dla Pana” – zaproponowana dwa lata temu przez Papieską Radę ds. Krzewienia Nowej Ewangelizacji – daje możliwość skorzystania w wybranych kościołach z sakramentu spowiedzi oraz z możliwości adoracji Najświętszego Sakramentu bez przerwy przez całą dobę. W związku z tym, że inicjatywa ta została bardzo dobrze przyjęta nie tylko w Rzymie, Ojciec Święty polecił, aby co roku była realizowana z piątku na sobotę przed IV niedzielą Wielkiego Postu. Najbliższe takie nabożeństwo pokutne będzie zorganizowane w dniach 4-5 marca br. Rozpocznie się o godz. 17 w Bazylice św. Piotra, pod przewodnictwem papieża Franciszka. Również w wybranych kościołach Wiecznego Miasta oraz w wielu diecezjach i parafiach na całym świecie wierni przez 24 godziny będą mogli w tym samym czasie adorować Najświętszy Sakrament i przystępować do sakramentu pojednania. Po upływie doby, czyli 5 marca o godz. 17, w rzymskim kościele pw. Ducha Świętego akcja zostanie uroczyście zakończona.



Otwarcie kościołów również w nocy stanowi szansę pojednania się z Bogiem dla ludzi, którzy w ciągu dnia, zabiegani, nie mają czasu albo nie mogą się zdecydować na spowiedź. Wspólnotowa modlitwa przed Najświętszym Sakramentem ma wzmocnić wahających się i dodać im odwagi, aby zdecydowali się podejść do konfesjonału. Może też w nocy niektórym jest łatwiej niż w dzień wejść do kościoła... Zdaniem bp. Grzegorza Rysia, akcja „24 godziny dla Pana” jest szansą pogłębienia wspólnotowego rozumienia i przeżywania sakramentu pokuty, który u nas ciągle jeszcze jest przyjmowany w całkowitej prywatności i samotności. – Ukrywamy się nawzajem przed sobą zarówno z grzechem, jak i z podejmowaną pokutą. W konsekwencji zostajemy sami – z ciężarem swojego grzechu i w procesie nawrócenia – wyjaśnia bp Ryś. Mamy właśnie szansę przeżyć swoją spowiedź inaczej, we wspólnocie modlitewnej z innymi.

Spotyka się różne określenia w odniesieniu do konfesjonału. Niedawno bp Ignacy Dec zwrócił uwagę, że każdy kapłan w swoim życiu powinien znaleźć izdebkę do modlitwy i bycia sam na sam z Bogiem. Jednocześnie wskazał, że „od momentu święceń kapłańskich, a szczególnie w czasie trwania Roku Świętego Miłosierdzia oraz w tegorocznym Wielkim Poście kapłańską izdebką powinien być konfesjonał. Miejsce naszego spotkania z miłosiernym Ojcem”. Przebaczenie grzechów w sakramencie pojednania to wyjątkowy dar. Sam Jezus wyjaśnił to św. Faustynie: „Kiedy się zbliżasz do spowiedzi, wiedz o tym, że ja sam w konfesjonale czekam na ciebie, zasłaniam się tylko kapłanem, lecz sam działam w duszy. Tu nędza duszy spotyka się z Bogiem miłosierdzia” (Dz 1602). Można powiedzieć, że po spowiedzi ludzie jak z grobów wychodzą do nowego życia, dotknięci czułością Ojca. Nie zmarnujmy tej szansy, danej nam nawet nocą.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2016-02-24 08:47

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Ostatni taki Prymas

Niedziela warszawska 3/2016, str. 1

[ TEMATY ]

edytorial

Archiwum prywatne Mileny Kindziuk

Jakby to było wczoraj: zadzwonił do mnie jeden z księży i oznajmił, że kilka minut temu umarł w szpitalu kard. Glemp. Od tamtej chwili, czyli od 23 stycznia 2013 r., minęły już trzy lata. I w powszechnej świadomości coraz bardziej postać Prymasa odchodzi w zapomnienie, taka bowiem jest kolej rzeczy. Ale Kościół warszawski o nim pamięta i za niego się modli (czytaj na str. III). A przez to utrwala pamięć o kard. Glempie. I słusznie. Bo chociaż są różne oceny jego prymasostwa, to bez wątpienia jest to jedna z najważniejszych postaci w historii Polski i Kościoła ostatniego półwiecza.
CZYTAJ DALEJ

Śląski Samarytanin

Miłosierdzie głosił nie tylko z ambony. Uczynił je treścią swojego życia. Całkowite oddanie się Bogu nadawało sens jego życiu. Aż po męczeństwo.

Charakter ukształtował w nim dom rodzinny z typowo śląską pobożnością, mocno stąpającą po ziemi. Modlitwa i bliskość z Bogiem łączyły się tam bezpośrednio z działaniem. Fundament, na którym oparte było życie ks. Jana Machy, stanowiło Pismo Święte. Głęboka duchowość dała mu później siłę do niezłomnej postawy i złożenia świadectwa chrześcijańskiej miłości do końca.
CZYTAJ DALEJ

Kalendarz Adwentowy: Uczta, która ociera łzy

2025-12-02 21:00

[ TEMATY ]

Kalendarz Adwentowy 2025

Grażyna Kołek

• Iz 25, 6-10a • Ps 23 (22), 1b-3a. 3b-4. 5. 6 (R.: por. 6cd) • Mt 15, 29-37
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję