Diecezjalna Pielgrzymka Żywego Różańca jest, obok sierpniowego, największym odpustem maryjnym w sanktuarium diecezjalnym. Pielgrzymi przybywali do Rokitna już od rana. W sanktuarium mogli uczestniczyć w Godzinkach o Niepokalanym Poczęciu Najświętszej Maryi Panny, porannej Mszy św. odpustowej, Różańcu na dróżkach rokitniańskich, koncercie muzycznym i okolicznościowej katechezie. W południe rozpoczęła się Suma odpustowa koncelebrowana przez kilkudziesięciu kapłanów. W słowie wprowadzenia do liturgii kustosz rokitniański ks. Tomiak powiedział: – W łączności z pasterzem naszej diecezji bp. Stefanem Regmuntem trwamy dzisiaj na modlitwie w diecezjalnym sanktuarium maryjnym. Chcemy w tym właśnie miejscu odczytać na nowo najpilniejsze intencje Kościoła i nasze. Dzisiejsza pielgrzymka Żywego Różańca nie odbyłaby się, gdyby w tym miejscu nie trwała nieustająca modlitwa do Gospodyni tej ziemi, Matki Bożej Cierpliwie Słuchającej.
O piękno liturgii Mszy św. zadbali klerycy naszego seminarium oraz lektorzy ze wspólnot liturgicznych. Tradycyjnym elementem procesji wejścia był długi marsz dziesiątek sztandarów i feretronów różańcowych naszej diecezji.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Okolicznościowe kazanie wygłosił ks. kan. Robert Patro. W swoim słowie zaprosił on wszystkich zebranych, aby rozpoczęli szturm modlitewny w czterech sprawach: – Po pierwsze dziś zaczyna się w Rzymie synod poświęcony rodzinie. My wiemy, że bez rodziny człowiek ginie. Dlatego szturmujcie niebo w intencji tego synodu. Drugi szturm jest następujący. 13 listopada bp Stefan Regmunt otworzy synod naszej diecezji. Chcemy słuchać, co mówi Duch Pański do naszego Kościoła. Trzeci szturm za młodzież, która przyjedzie do nas na Światowe Dni Młodzieży, i w intencji naszej młodzieży, która pojedzie do Krakowa. Oni potrzebują naszej modlitwy. I czwarty szturm do nieba to chcę was prosić, abyście nadal modlili się za naszego pasterza bp. Stefana Regmunta. Jak ojciec jest chory, to dzieci wiedzą, co robić – powiedział ks. Patro.
Po Sumie pielgrzymi mogli się posilić i odpocząć. Na koniec wszyscy mogli jeszcze skorzystać z modlitwy zawierzenia Matce Bożej, wziąć udział w Koronce do Bożego Miłosierdzia oraz popołudniowej i wieczornej Mszy św. odpustowej, a także wieczornym Apelu maryjnym.