Problem imigrantów z Bliskiego Wschodu i Afryki, którzy tłumnie przybywają do Europy, szukając tu pokoju i pracy, staje się coraz bardziej palący już nie tylko dla Włoch czy Grecji, ale dla wszystkich państw europejskich. Przed narodami stoi dziś pytanie: jak im pomóc? Papież Franciszek zachęca wszystkich wierzących, aby otworzyli swoje domy. We Włoszech niektórzy odpowiadali niegrzecznie: Niech Franciszek przyjmie ich pod swój dach. Metropolita Turynu abp Cesare Nosiglia zdobył się na pierwszy i niezwykły gest – zarządził, że parafie i inne jednostki organizacyjne kierowanej przez niego diecezji przyjmą po pięciu imigrantów, którzy trafili do Włoch. Nie chodzi tu jedynie o noclegi – kościelne domy pomocy i schroniska, jak również część infrastruktury parafialnej metropolii turyńskiej od pewnego czasu są otwarte w nocy dla imigrantów. Tym razem chodzi o pełną opiekę – i w dzień, i w nocy. Jak długo? Abp Nosiglia pisze o kilku miesiącach. Akcja ma być prowadzona we współpracy z władzami cywilnymi.
Pomóż w rozwoju naszego portalu