Do Huty Komorowskiej dotrzeć możemy jadąc od strony Sandomierza w kierunku Rzeszowa, skręcając w Majdanie Królewskim w drogę obok kościoła na prawo. Tam już droga prosto zaprowadzi nas w malowniczy zakątek powiatu kolbuszowskiego, w gminie Majdan Królewski, czyli Huty Komorowskiej.
Huta Komorowska została założona z końcem XVII wieku w królewszczyźnie ówczesnego starostwa sandomierskiego. Jako datę jej prawdopodobnego założenia przyjmuje się 1674 r.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Gniazdo
Wędrówkę po szlaku „Śladami kard. Kozłowieckiego”, którego pomysłodawcą jest Mariusz Wołosz, rozpoczynamy od kościoła parafialnego Świętej Rodziny w Hucie Komorowskiej. Budowę tej świątyni rozpoczęto w 1983 r., a poświęcił ją abp Adam Kozłowiecki w czerwcu 1987 r. Huta Komorowska, jako samodzielna parafia, rozpoczęła swoje istnienie w 1991 r. Ten kościół parafialny kilka razy odwiedzał kard. Kozłowiecki. W pierwszą rocznicę jego śmierci wmurowano tu pamiątkową tablicę. W 1999 r., kard. Kozłowiecki uczestniczył w uroczystości nadania jego imienia Publicznej Szkole Podstawowej w Hucie Komorowskiej. Dzięki życzliwości władz gminy Majdan Królewski i Dyrekcji Szkoły, Fundacja im. kard. Adama Kozłowieckiego „Serce bez granic”, miała tu swoją pierwszą siedzibę. To w tej szkole rozpoczęły się pierwsze konkursy z wiedzy o życiu i działalności Kardynała.
Dwór-Muzeum
Reklama
Następnym miejscem na trasie naszej wędrówki jest Muzeum im. kard. Kozłowieckiego, znajdujące się w byłym dworku myśliwskim rodziny Kozłowieckich i późniejszej oficynie dworskiej.
Głównym celem i ideą przewodnią, znajdującej się tam wystawy jest upamiętnienie życia i dzieła Kardynała – więźnia obozów koncentracyjnych w Auschwitz i Dachau, misjonarza w Zambii, pierwszego biskupa Lusaki, kapłana odznaczonego Krzyżem Wielkim Orderu Odrodzenia Polski za wybitne zasługi w pracy misyjnej, za działalność na rzecz ludzi potrzebujących pomocy oraz za patriotyczną postawę rozsławiającą imię Polski w świecie. Wystawa obrazuje spotkanie z człowiekiem, kochającym świat i ludzi, wielkim misjonarzem – obrońcą praw człowieka i orędownikiem niepodległości narodów Afryki; człowiekiem prostym i serdecznym, promieniującym dobrocią i życzliwością. Jest ona swoistą podróżą przez kolejne etapy życia i działalności Kozłowieckiego, który zajmuje wyjątkowe miejsce w polskim dziedzictwie narodowym.
Muzeum znajduje się w miejscu, gdzie urodził się Adam Kozłowiecki. Po II wojnie światowej park i pałac zostały zniszczone. Obecnie dokonuje się tam rewitalizacja kompleksu parkowo-dworskiego. Już teraz możemy zobaczyć częściowe efekty tych prac.
Kaplica
Reklama
Wyruszamy z Huty Komorowskiej w kierunku Majdanu Królewskiego. Tam docieramy do kolejnego miejsca jakim jest klasycystyczna kaplica grobowa rodziny Kozłowieckich, zbudowana w II połowie XIX wieku, znajdująca się na cmentarzu parafialnym. Wewnątrz kaplicy na tablicach widnieją nazwiska pochowanych tu członków rodu Kozłowieckich. Mimo iż nie ma tablicy, to spoczywa tu również Adam Kozłowiecki – ojciec Kardynała.
Obok cmentarza znajduje się późnobarokowy kościół parafialny św. Bartłomieja Apostoła, który powstał w latach 1761-92. Do tej świątyni uczęszczał na Msze św. młody Adam. Tu odprawiał swoje Msze św. prymicyjne: jako kapłan w 1937 r. i jako kardynał w 1998 r. Przed kościołem znajduje się figura Matki Bożej Niepokalanej z 1788 r., upamiętniająca miejsce pochówku konfederatów barskich.
I dalej...
Wyruszając z kościoła w stronę Kolbuszowej, docieramy do centrum miejscowości, gdzie po lewej stronie, znajduje się siedziba urzędu Gminy. To w tym budynku 12 czerwca 1997 r. gościł i otrzymał Honorowe Obywatelstwo gminy Majdan Królewski abp Adam Kozłowiecki. W następnym roku gościł tam już jako Kardynał. W pierwszą rocznicę jego śmierci została odsłonięta tablica, upamiętniająca te wydarzenia.
Następnie wyruszamy w kierunku Rzeszowa i docieramy do Komorowa, gdzie w 1992 r. kard. Kozłowiecki poświęcił kościół. Na uwagę zasługuje również ciekawa historia miejscowości. W 1571 r. Hieronim Gostomski wojewoda poznański, starosta sandomierski założył w Komorowie „urząd leśniczy lasów sandomierskich”. Równocześnie przy pomocy leśniczego Jana Studzińskiego zaczął lokować w 1599 r. wieś Komorów. W XVII wieku istniało też tam wójtostwo i folwark z dworem, które nabyli Kozłowieccy, gdzie początkowo zamieszkał jego dziadek, Czesław Kozłowiecki.