Reklama

Z Polski

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Światowe Dni Młodzieży 2016

Papież Franciszek będzie w Częstochowie

Reklama

Spełniają się nasze nadzieje. Papież Franciszek odwiedzi Częstochowę podczas Światowych Dni Młodzieży, które w 2016 r. odbędą się w Krakowie. Ta wiadomość została oficjalnie potwierdzona na 369. Zebraniu Plenarnym Konferencji Episkopatu Polski, które miało miejsce w Warszawie w dniach 9-10 czerwca 2015 r. W opublikowanym z datą 11 czerwca br. liście pasterskim pt. „Dar i zadanie”, wydanym na czas przygotowania archidiecezji do Światowych Dni Młodzieży, abp Wacław Depo – metropolita częstochowski, napisał: „(...) pragnę przekazać radosną nowinę, że Ojciec Święty Franciszek potwierdził swoje pragnienie modlitwy i spotkania z nami na Jasnej Górze”. W wywiadach udzielonych w związku z tym faktem „Niedzieli” oraz Radiu Fiat abp Depo zwrócił uwagę, że przybycie papieża Franciszka na Jasną Górę ma związek z maryjną duchowością Ojca Świętego. Stało się już zwyczajem, że papież Franciszek odwiedza Matkę Bożą w bazylice Santa Maria Maggiore, aby powierzyć Jej swoje podróże apostolskie. Gdy w 2013 r. udawał się do młodzieży oczekującej na niego w Rio de Janeiro, wcześniej nawiedził Matkę Bożą w narodowym sanktuarium narodu brazylijskiego w Aparecidzie. Znana jest też cześć Ojca Świętego dla Maryi w obrazie Matki Bożej Rozwiązującej Węzły. Pragnienie papieża Franciszka, aby nawiedzić Jasną Górę w związku z pobytem w Polsce na Światowych Dniach Młodzieży w 2016 r., jest więc naturalne i oczywiste. – Zawierzenie Bogu przez Maryję to dla Ojca Świętego coś bardzo zwyczajnego. Wybranie Jasnej Góry jako stacji w czasie polskiej pielgrzymki w 2016 r. jest odkryciem i potwierdzeniem przez niego specyfiki tego wyjątkowego miejsca. To także potwierdzenie słuszności maryjnej drogi, którą kroczy polski Kościół – zauważa abp Depo.

(L. D.)

Kraków: UPJPII Akademia muzyczna

Benedykt XVI przyjmuje honorowy doktorat krakowskich uczelni

W Castel Gandolfo 3 lipca br. papież emeryt Benedykt XVI otrzyma godność doktora honoris causa dwóch krakowskich uczelni: Uniwersytetu Papieskiego Jana Pawła II oraz Akademii Muzycznej. To wyjątkowe wydarzenie. Od kiedy kard. Joseph Ratzinger został wybrany na papieża, nie przyjął ani jednego doktoratu honorowego, a od chwili rezygnacji z urzędu Biskupa Rzymu wycofał się z życia publicznego.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Jednak w odpowiedzi na list ze stycznia 2015 r., który wystosowali rektor UPJPII ks. prof. dr hab. Wojciech Zyzak oraz rektor Akademii Muzycznej w Krakowie prof. dr hab. Zdzisław Łapiński, Papież emeryt napisał: „Jestem świadomy, że moje niewielkie teksty odnośnie do muzyki kościelnej nie zasługują na takie wyróżnienie. Jednak radość, że mogę w ten sposób na nowo stanąć blisko czcigodnej i umiłowanej osoby św. Jana Pawła II, jest tak wielka, że nie mogę powiedzieć NIE w sprawie tego wyróżnienia. Przyjmuję zatem z wdzięcznością i radością doktorat honoris causa ze strony Waszych szacownych instytucji”.

Reklama

Kard. Stanisław Dziwisz podczas specjalnego spotkania z dziennikarzami powiedział 12 czerwca br. w krakowskiej kurii, że dla niektórych takie wyróżnienie jest uznaniem, a w innych przypadkach – to uhonorowane osoby „podnoszą” poziom instytucji. Ks. Wojciech Zyzak powiedział „Niedzieli”: – Będzie to na pewno duchowe przeżycie dla nas wszystkich, a także promocja naszej uczelni, wpływająca na jej prestiż. Ksiądz Rektor wyjaśnił, że pomysł przyznania wyróżnienia Papieżowi wyszedł z Międzyuczelnianego Instytutu Muzyki Kościelnej. To instytucja, która łączy obie krakowskie uczelnie i kształci przede wszystkim organistów. – Nadajemy ten doktorat przede wszystkim za wkład Ojca Świętego w rozwój muzyki kościelnej – powiedział ks. Zyzak.

Małgorzata Cichoń

Mówi prof. dr hab. Zdzisław Łapiński, Rektor Akademii Muzycznej w Krakowie

– Jesteśmy szczęśliwi w dwójnasób. Z jednej strony jako uczelnia, która prowadzi muzykę kościelną, doceniamy ogromny wkład Benedykta XVI w podniesienie znaczenia i wartości muzyki liturgicznej w Kościele. Z drugiej – Papież emeryt uważa, że muzyka jako taka (nie tylko kościelna) ma ogromne znaczenie w życiu społeczeństwa, jest wyrazem naszej kultury, istnienia. Poprzez międzynarodowy język może ona łączyć ludzi, a także pomagać im być lepszymi.

Krótko

• Bp Piotr Turzyński został nowym krajowym duszpasterzem nauczycieli. Zastępuje na stanowisku bp. Edwarda Dajczaka z Koszalina.

• Sejm RP podjął 12 czerwca br. uchwałę, by dzień 14 czerwca obchodzić jako Narodowy Dzień Pamięci Ofiar Niemieckich Nazistowskich Obozów Koncentracyjnych i Obozów Zagłady.

• Prof. Bogdan Chazan został bezprawnie wyrzucony z pracy i pozbawiony funkcji dyrektora wzorowo funkcjonującego Szpitala im. Świętej Rodziny w Warszawie. Naczelny Rzecznik Odpowiedzialności Zawodowej Naczelnej Izby Lekarskiej powiadomił, że umorzono postępowanie wyjaśniające w tej sprawie. Przyczyną zwolnienia lekarza było odmówienie wykonania zabiegu aborcji i niewskazanie pacjentce innego lekarza lub placówki, gdzie można było ten zabieg wykonać.

Reklama

• W rządzącej partii trzęsienie ziemi. Po opublikowaniu w Internecie prokuratorskich akt afery taśmowej ze stanowisk odeszli m.in. marszałek Sejmu Radosław Sikorski, ministrowie: zdrowia, sportu i skarbu państwa, koordynator ds. służb specjalnych oraz szef doradców premiera.

• Koalicja rządząca nie zgodziła się, aby na ostatnim posiedzeniu Sejmu rozpatrzyć wniosek o powołanie komisji śledczej w sprawie afery podsłuchowej. Wniosek złożył PiS.

• Premier Ewa Kopacz nie przyjmie sprawozdania prokuratora generalnego Andrzeja Seremeta. Nie oznacza to jednak jego automatycznego odwołania. Potrzebna jest jeszcze większość 2/3 w Sejmie.

• CBA skierowało do prokuratury materiały świadczące o korupcji szefa klubu parlamentarnego PSL Jana Burego. Funkcjonariusze są przekonani, że są wystarczające dowody, aby Jana Burego postawić przed sądem.

Strony informacyjne przygotowano na podstawie doniesień korespondentów własnych, Radia Vaticana, KAI, BP KEP oraz RIRM.

2015-06-16 11:33

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

św. Katarzyna ze Sieny - współpatronka Europy

Niedziela Ogólnopolska 18/2000

[ TEMATY ]

św. Katarzyna Sieneńska

Giovanni Battista Tiepolo

Św. Katarzyna ze Sieny

Św. Katarzyna ze Sieny
W latach, w których żyła Katarzyna (1347-80), Europa, zrodzona na gruzach świętego Imperium Rzymskiego, przeżywała okres swej historii pełen mrocznych cieni. Wspólną cechą całego kontynentu był brak pokoju. Instytucje - na których bazowała poprzednio cywilizacja - Kościół i Cesarstwo przeżywały ciężki kryzys. Konsekwencje tego były wszędzie widoczne. Katarzyna nie pozostała obojętna wobec zdarzeń swoich czasów. Angażowała się w pełni, nawet jeśli to wydawało się dziedziną działalności obcą kobiecie doby średniowiecza, w dodatku bardzo młodej i niewykształconej. Życie wewnętrzne Katarzyny, jej żywa wiara, nadzieja i miłość dały jej oczy, aby widzieć, intuicję i inteligencję, aby rozumieć, energię, aby działać. Niepokoiły ją wojny, toczone przez różne państwa europejskie, zarówno te małe, na ziemi włoskiej, jak i inne, większe. Widziała ich przyczynę w osłabieniu wiary chrześcijańskiej i wartości ewangelicznych, zarówno wśród prostych ludzi, jak i wśród panujących. Był nią też brak wierności Kościołowi i wierności samego Kościoła swoim ideałom. Te dwie niewierności występowały wspólnie. Rzeczywiście, Papież, daleko od swojej siedziby rzymskiej - w Awinionie prowadził życie niezgodne z urzędem następcy Piotra; hierarchowie kościelni byli wybierani według kryteriów obcych świętości Kościoła; degradacja rozprzestrzeniała się od najwyższych szczytów na wszystkie poziomy życia. Obserwując to, Katarzyna cierpiała bardzo i oddała do dyspozycji Kościoła wszystko, co miała i czym była... A kiedy przyszła jej godzina, umarła, potwierdzając, że ofiarowuje swoje życie za Kościół. Krótkie lata jej życia były całkowicie poświęcone tej sprawie. Wiele podróżowała. Była obecna wszędzie tam, gdzie odczuwała, że Bóg ją posyła: w Awinionie, aby wzywać do pokoju między Papieżem a zbuntowaną przeciw niemu Florencją i aby być narzędziem Opatrzności i spowodować powrót Papieża do Rzymu; w różnych miastach Toskanii i całych Włoch, gdzie rozszerzała się jej sława i gdzie stale była wzywana jako rozjemczyni, ryzykowała nawet swoim życiem; w Rzymie, gdzie papież Urban VI pragnął zreformować Kościół, a spowodował jeszcze większe zło: schizmę zachodnią. A tam gdzie Katarzyna nie była obecna osobiście, przybywała przez swoich wysłanników i przez swoje listy. Dla tej sienenki Europa była ziemią, gdzie - jak w ogrodzie - Kościół zapuścił swoje korzenie. "W tym ogrodzie żywią się wszyscy wierni chrześcijanie", którzy tam znajdują "przyjemny i smaczny owoc, czyli - słodkiego i dobrego Jezusa, którego Bóg dał świętemu Kościołowi jako Oblubieńca". Dlatego zapraszała chrześcijańskich książąt, aby " wspomóc tę oblubienicę obmytą we krwi Baranka", gdy tymczasem "dręczą ją i zasmucają wszyscy, zarówno chrześcijanie, jak i niewierni" (list nr 145 - do królowej węgierskiej Elżbiety, córki Władysława Łokietka i matki Ludwika Węgierskiego). A ponieważ pisała do kobiety, chciała poruszyć także jej wrażliwość, dodając: "a w takich sytuacjach powinno się okazać miłość". Z tą samą pasją Katarzyna zwracała się do innych głów państw europejskich: do Karola V, króla Francji, do księcia Ludwika Andegaweńskiego, do Ludwika Węgierskiego, króla Węgier i Polski (list 357) i in. Wzywała do zebrania wszystkich sił, aby zwrócić Europie tych czasów duszę chrześcijańską. Do kondotiera Jana Aguto (list 140) pisała: "Wzajemne prześladowanie chrześcijan jest rzeczą wielce okrutną i nie powinniśmy tak dłużej robić. Trzeba natychmiast zaprzestać tej walki i porzucić nawet myśl o niej". Szczególnie gorące są jej listy do papieży. Do Grzegorza XI (list 206) pisała, aby "z pomocą Bożej łaski stał się przyczyną i narzędziem uspokojenia całego świata". Zwracała się do niego słowami pełnymi zapału, wzywając go do powrotu do Rzymu: "Mówię ci, przybywaj, przybywaj, przybywaj i nie czekaj na czas, bo czas na ciebie nie czeka". "Ojcze święty, bądź człowiekiem odważnym, a nie bojaźliwym". "Ja też, biedna nędznica, nie mogę już dłużej czekać. Żyję, a wydaje mi się, że umieram, gdyż straszliwie cierpię na widok wielkiej obrazy Boga". "Przybywaj, gdyż mówię ci, że groźne wilki położą głowy na twoich kolanach jak łagodne baranki". Katarzyna nie miała jeszcze 30 lat, kiedy tak pisała! Powrót Papieża z Awinionu do Rzymu miał oznaczać nowy sposób życia Papieża i jego Kurii, naśladowanie Chrystusa i Piotra, a więc odnowę Kościoła. Czekało też Papieża inne ważne zadanie: "W ogrodzie zaś posadź wonne kwiaty, czyli takich pasterzy i zarządców, którzy są prawdziwymi sługami Jezusa Chrystusa" - pisała. Miał więc "wyrzucić z ogrodu świętego Kościoła cuchnące kwiaty, śmierdzące nieczystością i zgnilizną", czyli usunąć z odpowiedzialnych stanowisk osoby niegodne. Katarzyna całą sobą pragnęła świętości Kościoła. Apelowała do Papieża, aby pojednał kłócących się władców katolickich i skupił ich wokół jednego wspólnego celu, którym miało być użycie wszystkich sił dla upowszechniania wiary i prawdy. Katarzyna pisała do niego: "Ach, jakże cudownie byłoby ujrzeć lud chrześcijański, dający niewiernym sól wiary" (list 218, do Grzegorza XI). Poprawiwszy się, chrześcijanie mieliby ponieść wiarę niewiernym, jak oddział apostołów pod sztandarem świętego krzyża. Umarła, nie osiągnąwszy wiele. Papież Grzegorz XI wrócił do Rzymu, ale po kilku miesiącach zmarł. Jego następca - Urban VI starał się o reformę, ale działał zbyt radykalnie. Jego przeciwnicy zbuntowali się i wybrali antypapieża. Zaczęła się schizma, która trwała wiele lat. Chrześcijanie nadal walczyli między sobą. Katarzyna umarła, podobna wiekiem (33 lata) i pozorną klęską do swego ukrzyżowanego Mistrza.
CZYTAJ DALEJ

81-letnia siostra złamała protokół podczas pogrzebu. To przyjaciółka Franciszka

2025-04-26 18:43

[ TEMATY ]

papież Franciszek

81‑letnia siostra

protokół

przyjaciółka

PAP

Trumna z ciałem papieża Franciszka

Trumna z ciałem papieża Franciszka

Osiemdziesięciojednoletnia Siostra Geneviève Jeanningros, przyjaciółka papieża Franciszka, która mieszka w cyrkowej przyczepie kempingowej w Rzymie i odwiedzała papieża w każdą środę, raz w miesiącu zabierała ze sobą osobę transseksualną. Dziś złamała protokół, żegnając się z nim podczas pogrzebu

Genevieve Jeanningros to francusko-argentyńska zakonnica i członkini Małych Sióstr Jezusa. Była bliską przyjaciółką papieża przez ponad 40 lat i znana była ze swojej pracy ze społecznościami marginalizowanymi, takimi jak pracownicy cyrku i osoby transpłciowe. Podczas spoczynku papieża Franciszka w Bazylice św. Piotra, siostra Jeanningros mogła złamać protokół i pomodlić się przy jego trumnie, co odzwierciedlało ich głęboką więź. Papież Franciszek nadał jej nawet przydomek „L'enfant awful”, podkreślając ich żartobliwą relację. Mieszkała w przyczepie niedaleko parku rozrywki w Ostii w Rzymie od ponad 50 lat, poświęcając swoje życie ubogim.
CZYTAJ DALEJ

Chcesz głosować korespondencyjnie? To już ostatni moment na zgłoszenie

2025-04-29 09:21

[ TEMATY ]

głosowanie

karta do głosowania

korespondencyjne

zgłoszenie

komisarz wyborczy

Adobe Stock

Poniedziałek 5 maja jest ostatnim dniem na zgłaszanie zamiaru głosowania korespondencyjnego

Poniedziałek 5 maja jest ostatnim dniem na zgłaszanie zamiaru głosowania korespondencyjnego

Poniedziałek 5 maja jest ostatnim dniem na zgłaszanie komisarzowi wyborczemu zamiaru głosowania korespondencyjnego w tegorocznych wyborach prezydenckich przez m.in. wyborców z niepełnosprawnością lub wyborców, którzy najpóźniej w dniu głosowania ukończą 60 lat.

Oprócz osób z niepełnosprawnością lub tych, którzy najpóźniej w dniu głosowania ukończą 60. rok życia, z uprawnienia do głosowania korespondencyjnego skorzystać mogą wyborcy, którzy podlegają obowiązkowej kwarantannie, izolacji lub izolacji w warunkach domowych. W ich przypadku zamiar głosowania korespondencyjnego należy złożyć najpóźniej do 13 maja. Jeżeli wyborca będzie podlegał kwarantannie lub izolacji po 13 maja, zamiar takiego głosowania może złożyć najpóźniej do 16 maja.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję