Reklama

Niedziela Łódzka

My się modliliśmy, a Bóg uczynił cud

My modliliśmy się do św. Józefa, a Bóg przez jego wstawiennictwo uczynił cud! Tak jednym zdaniem można podsumować to, co dokonało się 29 kwietnia 1945 r. w obozie koncentracyjnym w Dachau

Niedziela łódzka 19/2015, str. 6-7

[ TEMATY ]

obozy

Łukasz Kowalski

Msza św. na terenie obozu koncentracyjnego w Dachau

Msza św. na terenie obozu koncentracyjnego w Dachau

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

I tak mówią o tym księża, którzy cudu tego doświadczyli. Dziewięć dni wcześniej rozpoczęli nowennę do św. Józefa, w czasie której prosili go o uratowanie swego życia, bo wiedzieli, że obóz, w którym się znajdują, ma zostać zniszczony, a wszyscy więźniowie zamordowani. W duchu ofiary złożyli Panu Bogu obietnicę, że jeśli przeżyją, to co roku składać będą dziękczynienie za łaskę ocalenia życia. Tak też się stało. Św. Józef uprosił łaskę u Boga. Pamiętnego 29 kwietnia armia amerykańska przekroczyła bramy obozu i wyzwoliła go, czyniąc wolnymi tam uwięzionych. Ci, którzy przeżyli, mówią o cudzie św. Józefa, a spłacając dług, co roku pielgrzymują do Sanktuarium św. Józefa w Kaliszu, dziękując za darowane życie.

By uczcić ich męczeństwo

Znając tę historię, wiedząc o zbliżającej się 70. rocznicy wyzwolenia obozu w Dachau, abp Marek Jędraszewski zaproponował biskupom zebranym na Konferencji Episkopatu Polski, by w tę tak ważną dla każdego polskiego księdza rocznicę udać się w pielgrzymce do miejsca męczeństwa naszych braci kapłanów.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Inicjatywa ta spotkała się z aprobatą, i tak doszło do pierwszej w historii pielgrzymki Episkopatu i duchowieństwa diecezji polskich do Dachau, by oddać cześć i szacunek tym, którzy swoje życie oddali w Boże ręce, do końca pozostając wierni swoim przyrzeczeniom kapłańskim.

Reklama

29 kwietnia z trzech polskich miast wystartowały samoloty, wioząc biskupów, kapłanów i świeckich do Monachium, a następnie do Dachau. Na spotkanie modlitewne w obozie koncentracyjnym przybyli także klerycy Wyższego Seminarium Duchownego z Łodzi, wraz ze swoim rektorem, bp. Markiem Marczakiem, delegacja Katolickiego Liceum Ojców Bernardynów z Łodzi oraz wierni z łódzkich parafii wraz ze swoimi duszpasterzami. Przybyła także Polonia, gromadząca się przy Polskiej Misji Katolickiej w Monachium.

Obozowe uroczystości

Uroczystości rocznicowe rozpoczęła Msza św. sprawowana przy ołtarzu Śmiertelnego Lęku Chrystusa znajdującym się w centrum obozu. Przewodniczył jej abp Stanisław Gądecki. Przewodniczący Konferencji Episkopatu Polski powiedział m.in.: „To tutaj wielu księży z naszych polskich diecezji zostało przywiezionych i straconych. Przetrzymywano ich w nieistniejących już barakach obozowych nr 28 i 30. Straty duchowieństwa sięgały 48 proc., a w niektórych diecezjach nawet 49 proc. całego duchowieństwa diecezji. Było wiele więcej miejsc w Polsce, gdzie krew kapłańska była przelana. Tu jednak dziś chcemy się modlić przez wstawiennictwo błogosławionych II wojny światowej za tych, którzy w tym obozie zakończyli swoje życie”.

Reklama

Na uroczystościach w Dachau obecnych było ok. 40 biskupów z Polski, wielu kapłanów oraz delegacja księży niemieckich wraz z kard. Reinhardem Marxem, który podczas liturgii do zebranych skierował swoje słowo. Na zakończenie Mszy św. został odczytany list od kard. Beniamino Stelli, prefekta Kongregacji ds. Duchowieństwa, w którym czytamy m.in.: „Chciałbym zatrzymać się nad posługą naszych kapłanów uwięzionych w Dachau, którzy pozostawiają świadectwo kapłaństwa dla nas: diakonów, kapłanów i biskupów w dzisiejszych czasach. Uderzające są ich trzy cechy: wierność, heroizm i wielkoduszna służba. Byli poddawani próbom w sposób, które przekraczały ich siły naturalne. Dochowali wierności swoim kapłańskim przyrzeczeniom aż do końca. Z obozowych wspomnień wyłania się ich heroizm. Wielkoduszna służba wobec innych więźniów, szczególnie wobec tych, którzy chorowali na tyfus. Zdając sobie sprawę z ryzykowania życiem, na kilka miesięcy przed wyjściem na wolność księża z Dachau ofiarowali samych siebie, plącąc za tę posługę najwyższą cenę z własnego życia!”. Liturgię zakończyło uroczyste błogosławieństwo.

Najgłębsze człowieczeństwo

Reklama

Drugim akordem wspólnej modlitwy w rocznicę wyzwolenia obozu była modlitwa popołudniowa celebrowana we Fryzyndze. W katedrze pw. Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny odbyła się modlitwa o pokój i przebaczenie w 50. rocznicę wymiany listów pomiędzy Episkopatem Polskim i Niemieckim. Uroczystej liturgii przewodniczył arcybiskup Monachium i Fryzyngi, kard. Reinhard Marx, a słowo do zebranych skierował abp Stanisław Gądecki. Ksiądz Arcybiskup podkreślił w nim, że: „Dzisiejsza pielgrzymka musi zastanowić się nad przyczyną misterium iniquitatis. O niej to pisał św. Jan Paweł II: „Skoro człowiek sam, bez Boga, może stanowić o tym, co jest dobre, a co złe, może też zdecydować, że pewna grupa ludzi powinna być unicestwiona. Chodziło tu zazwyczaj o eliminację w wymiarze fizycznym, ale czasem także moralnym: mniej lub bardziej drastycznie osoba była pozbawiana przysługujących jej praw. Dlaczego się to wszystko dzieje? Jaki jest korzeń tych ideologii pooświeceniowych? Odpowiedź jest jednoznaczna i prosta: dzieje się to po prostu dlatego, że odrzucono Boga jako Stwórcę, a przez to jako źródło stanowienia o tym, co dobre, a co złe. Odrzucono to, co najgłębiej stanowi o człowieczeństwie, czyli pojęcie «natury ludzkiej» jako «rzeczywistości», zastępując ją «wytworem myślenia” dowolnie kształtowanym i dowolnie zmienianym według okoliczności”. Tak, to miejsce niemieckiej historii niemal namacalnie ostrzega nas przed tym, do czego jest zdolny człowiek wychowany w duchu sprzeciwu wobec Stwórcy, pragnący zapanować nad światem.

Na zakończenie Arcybiskup poznański podkreślił obecność w Dachau łódzkiego WSD: „Chcę podziękować całemu Seminarium Duchownemu z Łodzi, przybyłemu tutaj z Księdzem Arcybiskupem, który stał u początku tej dzisiejszej pielgrzymki do Dachau”.

Po liturgii dziękczynnej pielgrzymi udali się w drogę powrotną do Polski.

2015-05-07 14:11

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Szef rządu: Nie pozwolimy, by kłamliwie mówiono o "polskich obozach śmierci"

[ TEMATY ]

obozy

Holocaust

Twitter KPRM

Spotkanie z udziałem premiera w Muzeum im. Rodziny Ulmów w Markowej

Spotkanie z udziałem premiera  w Muzeum im. Rodziny Ulmów w Markowej

Polska jako kraj, jako naród nie była współodpowiedzialna za Holokaust. To niezmiernie istotne, by w najbliższej przyszłości to wyjaśnić, rozmawiać między innymi z przyjaciółmi w Izraelu i USA - mówił podczas spotkania z korespondentami zagranicznych mediów w Muzeum im. Rodziny Ulmów w Markowej premier Mateusz Morawiecki.

Wyjaśnił, że fakt, iż ludzie tego nie wiedzą, czy też nie rozumieją, „powoduje jednocześnie, że może nie znają faktów albo nie mają woli zrozumienia pewnych faktów”.
CZYTAJ DALEJ

Św. Andrzej Dung-Lac

[ TEMATY ]

święci

pl.wikipedia.org

Pierwsi misjonarze przybyli do Wietnamu w XVI wieku. Przez kolejne trzy stulecia chrześcijanie byli prześladowani za swoją wiarę. Wielu z nich poniosło śmierć męczeńską, zwłaszcza podczas panowania cesarza Minh Manga w latach 1820-40. Andrzej Dung-Lac, który reprezentuje wietnamskich męczenników, urodził się jako Dung An Tran około 1795 r. w biednej pogańskiej rodzinie na północy Wietnamu. W wieku 12 lat wraz z rodzicami, którzy poszukiwali pracy, przeniósł się do Hanoi. Tam spotkał katechetę, który zapewnił mu jedzenie i schronienie. Przez trzy lata uczył się od niego chrześcijańskiej wiary. Wkrótce przyjął chrzest i imię Andrzej. Nauczywszy się chińskiego i łaciny, sam został katechetą. Został wysłany także na studia teologiczne. 15 marca 1823 r. przyjął święcenia kapłańskie. Jako kapłan w parafii Ke-Dam nieustannie głosił słowo Boże. W 1835 r. został aresztowany po raz pierwszy. Dzięki pieniądzom zebranym przez jego parafian został uwolniony. Żeby uniknąć prześladowań, zmienił swoje imię na Andrzej Lac i przeniósł się do innej prefektury, by tam kontynuować swą pracę misyjną. 10 listopada 1839 r. ponownie go aresztowano, tym razem wspólnie z innym kapłanem Piotrem Thi. Obaj zostali zwolnieni z aresztu po wpłaceniu odpowiedniej kwoty. Po raz trzeci aresztowano ich po zaledwie kilkunastu dniach; trafili do Hanoi.Tam przeszli okrutne tortury. Obaj zostali ścięci mieczem 21 grudnia 1839 r. Oprac. na podstawie: www.brewiarz.pl
CZYTAJ DALEJ

Za tydzień rozpoczynamy Adwent

2025-11-23 21:30

[ TEMATY ]

adwent

uroczystość Chrystusa Króla

Karol Porwich/Niedziela

W Kościele katolickim w niedzielę obchodzona jest uroczystość Chrystusa Króla Wszechświata. Kończy ona rok liturgiczny. Oznacza to, że za tydzień rozpocznie się Adwent, a wraz z nim także nowy rok duszpasterski.

Encykliką „Quas primas” z 11 grudnia 1925 r., wydaną na zakończenie roku jubileuszowego 1600-lecia soboru nicejskiego, papież Pius XI ustanowił święto Chrystusa Króla Wszechświata. Nakazał, aby we wszystkich kościołach tego dnia po głównym nabożeństwie przed wystawionym Najświętszym Sakramentem odmówić litanię do Najświętszego Serca Pana Jezusa oraz akt poświęcenia rodzaju ludzkiego Najświętszemu Sercu.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję