Reklama

Niedziela Podlaska

Bosko na BIS

Niedziela podlaska 11/2015, str. 6

[ TEMATY ]

rocznica

Iwona Mergo-Golatowska

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Rok 2015 to szczególny rok dla Rodziny Salezjańskiej. Bowiem dokładnie 16 sierpnia będziemy odchodzić 200-lecie urodzin św. Jana Bosko. Salezjanie na całym świecie przygotowują się do tej uroczystości już od trzech lat. Ważnym elementem przygotowań były odwiedziny relikwii ks. Bosko w każdej salezjańskiej parafii. Odbyło się wiele happeningów, spotkań, wykładów. Wszystko po to, by radośnie uczcić rocznicę urodzin świętego wychowawcy.

Reklama

Siostry salezjanki z Sokołowa z tej okazji przygotowały m.in. Boskie Igrzyska Sportowe „Bosko – na BIS”. Odbyły się one w sali gimnastycznej przy Publicznym Gimnazjum nr 2, gdzie serdecznie przyjął gości dyrektor Jerzy Ostromecki. Każdy, kto przyszedł, zapisywał się do drużyny. Utworzono ich dwanaście i oznaczono kolorami. W drużynach były dzieci przedszkolne, rodzice i absolwenci. Zebranych powitała dyrektor przedszkola s. Anna Pytka. W sposób szczególny powitała i wyraziła wielką radość z obecności byłych wychowanków przedszkola, a byli tacy, którzy uczęszczali do niego 25 lat temu. Zapewniła o modlitwie sióstr za byłych wychowanków. Wyraziła pragnienie, by spotkania z nimi stały się tradycją. – Dziękuję za zaangażowanie rodzicom obecnych i byłych wychowanków w przygotowanie tych igrzysk – mówiła – oraz sponsorom, prezesowi Zarządu „Sokołów” SA Bogusławowi Miszczukowi i właścicielowi piekarni „Robson” w Łochowie Robertowi Marczakowi. Zachęciła do szczególnego przeżywania uroczystości, wskazując na „wiązankę” – myśl przewodnią napisaną przez dziewiątego następcę ks. Bosko – ks. Àngela Fernandeza Artime. Mówił on: „Świat ludzi młodych jest światem możliwości. Aby móc być zaczynem w tym świecie, powinniśmy poznać oraz pozytywnie i krytycznie oceniać to, co młodzież docenia i miłuje. (…) musimy odkryć, co nam mówi i o co nas prosi Bóg za pośrednictwem tej młodzieży, z którą się spotykamy”.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Po tak gorących słowach zachęty wszystkie drużyny stanęły najpierw razem na Mszy św., którą sprawował ks. Piotr Wyszyński – salezjanin. Podczas kazania dzieci miały okazję zobaczyć, z czym przyjechał. Wyciągały z jego plecaka przeróżne rzeczy. Jedne było można zważyć, inne zmierzyć. Ale nie było w plecaku rzeczy, której nie da się zmierzyć – miłości. – Życzę Wam – powiedział na zakończenie ks. Piotr – aby żadna miara nie zdołała policzyć Waszych dobrych uczynków.

Po Mszy św. drużyny stanęły do rywalizacji. Na dwunastu stacjach czekali animatorzy z Oratorium bł. Filipa Rinaldiego wraz ze swoim opiekunem ks. Mariuszem Rygałą i rodzice dzieci przedszkolnych. Objaśniali konkurencje, liczyli czas i zapisywali wyniki przy czujnym spojrzeniu sióstr salezjanek doglądających całości. Obowiązywały dobra zabawa i radosna rywalizacja. Wygranych nagrodzono medalami. Pyszny obiad i wspólne zdjęcie zakończyły spotkanie.

2015-03-12 11:54

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Miasta i ludzie zabranych szans

Sandomierz miał być stolicą Centralnego Okręgu Przemysłowego w II Rzeczypospolitej, zaś mała Irenka bardzo już chciała iść do pierwszej klasy. 1 września 1939 r. jej marzenia legły pod niemieckimi bombami, zaś 17 września, na 7. urodziny dziewczynki, weszli Sowieci

W niecały rok po zakończeniu I wojny światowej Sandomierz był jednym z raczej prowincjonalnych, powiatowych miast województwa kieleckiego. Działania wojenne, które się przez niego przetoczyły, zostawiły na nim swój nader widoczny ślad i prawie całkowicie zatrzymały jego rozwój. Miasto w tamtym czasie było znacznie wyludnione – zostało w nim zaledwie 6 tys. mieszkańców, daleko też było mu do tego, by instytucje społeczno-kulturalne czy oświatowe działały w nim na takim poziomie, do którego aspirowały. Jednak moment odzyskania przez Polskę niepodległości stał się iskrą, która zapaliła ludzi do wzmożonego wysiłku o taki kraj, w jakim chcieliby mieszkać. Tak właśnie było z Sandomierszczyzną, która z miesiąca na miesiąc, a potem z roku na rok stawała się prężnie działającym lokalnym ośrodkiem i perłą w tej części kraju. Nie mogło to zostać niezauważone: właśnie Sandomierz miał leżeć w samym sercu zamyślonego przez wicepremiera ds. ekonomicznych i ministra skarbu Eugeniusza Kwiatkowskiego Centralnego Okręgu Przemysłowego i być jego stolicą. Tak się nie stało. Zaatakowana przez III Rzeszę bez wypowiedzenia wojny i walcząca w osamotnieniu II Rzeczypospolita jeszcze się nie otrząsnęła po szoku, jakim był dla niej 1 września 1939 r. i dni następne wraz z bombardowaniem Wielunia, ostrzeliwaniem Westerplatte z pancernika Schlezwig-Holstein, obroną Poczty Polskiej w Gdańsku, gdy 17 września wschodnią granicę kraju przekroczyła Armia Czerwona. Pokonane przez Wehrmacht i Luftwaffe miasta broczyły krwią swoich cywilów i gruzami budynków. I choć sam Sandomierz – jeśli chodzi o zabudowę – nie ucierpiał tak podczas II wojny światowej jak wcześniej, to definitywnie została skradziona jemu i innym miastom regionu szansa na bezprecedensowy w swojej historii rozwój.
CZYTAJ DALEJ

Telegram Leona XIV po zamachu w Sydney

2025-12-15 15:14

[ TEMATY ]

telegram

Leon XIV

Vatican Media

Ojciec Święty przesłał na ręce arcybiskupa Sydney Anthony’ego Fishera OP telegram po zamachu na plaży Bondi w Sydney, w którym zginęło 16 osób, a dziesiątki zostały ranne. Papież zapewnia o duchowej bliskości i modlitwie w intencji ofiar, poszkodowanych i ich rodzin.

Watykańskie Biuro Prasowe opublikowało treść telegramu, podpisanego przez sekretarza stanu Stolicy Apostolskiej, kard. Pietro Parolina. Hierarcha zapewnia w nim o „głębokim smutku”, z jakim Papież przyjął wiadomość o strasznym zamachu, do którego doszło pośród członków społeczności żydowskiej, zebranej w Sydney na obchody święta Chanuki.
CZYTAJ DALEJ

Ostatni krok do samodzielnego życia

2025-12-15 17:33

[ TEMATY ]

Caritas Diecezji Zielonogórsko‑Gorzowskiej

Mieszkanie treningowe

Karolina Krasowska

Prezentacja mieszkania treningowego Caritas przy ul. Strzeleckiej w Zielonej Górze

Prezentacja mieszkania treningowego Caritas przy ul. Strzeleckiej w Zielonej Górze

W Zielonej Górze 15 grudnia zaprezentowano kolejne mieszkanie treningowe Caritas, które dla jej podopiecznych zmagającym się z kryzysem bezdomności ma być ostatnim krokiem na ścieżce powrotu do samodzielnego życia.

Podczas wydarzenia zaprezentowano mieszkanie treningowe Caritas, które powstało dzięki dofinansowaniu Ministra Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej w ramach programu „Pokonać bezdomność. Program pomocy osobom bezdomnym” – edycja 2025.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję