Niewidomemu byłem oczami, chromemu służyłem za nogi
(Hi 29,15).
Czcigodni Kapłani, Osoby Życia Konsekrowanego,
Umiłowani, Siostry i Bracia w Chrystusie Panu!
Przeżywamy piątą niedzielę zwykłą w ciągu roku. Dzisiejsze czytania liturgiczne zwracają naszą uwagę na dwie ważne kwestie dotyczące życia ludzkiego. Hiob poddaje refleksji przemijalność naszego życia, a św. Paweł w drugim czytaniu przypomina nam wszystkim, którzy przez chrzest włączeni zostaliśmy do grona uczniów Chrystusa, jak ważne w życiu chrześcijanina jest głoszenie Ewangelii: „Biada mi, gdybym nie głosił Ewangelii” – pisze apostoł. Słowa te zobowiązują również nas, aby czynnie świadczyć o Chrystusie w naszej codzienności.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
W dniu 11 lutego, czyli we wspomnienie Matki Bożej z Lourdes, będziemy obchodzić XXIII Międzynarodowy Dzień Chorego, którego myślą przewodnią są słowa z Księgi Hioba: „Niewidomemu byłem oczami, chromemu służyłem za nogi” (Hi 29,15). Z tej okazji papież Franciszek przesyła swoje orędzie, w którym wyraża wdzięczność wszystkim opiekującym się osobami chorymi i cierpiącymi. Ojciec Święty pisze: „Czas spędzony obok chorego jest czasem świętym”.
Reklama
Łącząc się z orędziem papieża Franciszka, pozwólcie, Kochani, że ze szpitalnego łóżka, zarówno jako przewodniczący Papieskiej Rady ds. Służby Zdrowia i Duszpasterstwa Chorych, jak również jako pacjent – w imieniu osób chorych i własnym – wyrażę wdzięczność wszystkim pracownikom służby zdrowia. Serdeczną wdzięcznością pragnę objąć lekarzy, pielęgniarki i pielęgniarzy, pracowników administracji, kierowców karetek, osoby pracujące w szpitalnych kuchniach, dbające o czystość, wolontariuszy; wszystkich, którzy służą bliźnim jak dobry Samarytanin. Każdemu z osobna życzę, mówiąc językiem Pisma Świętego: „Niech Cię Pan błogosławi i strzeże. Niech Pan rozpromieni oblicze swe nad tobą, niech cię obdarzy swą łaską. Niech zwróci ku tobie oblicze swoje i niech cię obdarzy pokojem” (Lb 6, 24-26). Swoją posługą naśladujecie Jezusa Chrystusa, który niejednokrotnie dawał przykłady troski o chorych i cierpiących.
Jednocześnie zdajemy sobie sprawę, że człowiek to jedność ciała i duszy. W tym duchu słuchamy Ewangelii czytanej w niedzielę przed tegorocznym Dniem Chorego (Mk 1, 29-39), w której znajdujemy piękne przykłady troski o chorych. Oto ukazani są Apostołowie, którzy mówią Jezusowi o chorej teściowej Szymona Piotra. Nasz Pan nie zwleka, tylko ją uzdrawia. Widząc to, także inni przynoszą chorych do Jezusa, który tego dnia uzdrowił wiele osób, na ciele i na duchu.
Ewangeliczna sytuacja powtarza się również w naszych czasach. W celu uzyskania zdrowia duszy i ciała wiele osób przyprowadza chorych i cierpiących do Jezusa, tak jak mieszkańcy Kafarnaum z niedzielnej Ewangelii. Inni – podobnie jak Apostołowie – mówią Chrystusowi w modlitwie o tych, którzy pomocy potrzebują. Za każdym razem prowadzi to do osobistego spotkania z Jezusem Chrystusem, odzyskania sił i powrotu do służby bliźniemu.
Reklama
W tym miejscu, jako brat w biskupstwie i kapłaństwie, a jednocześnie pacjent, pragnę wyrazić serdeczną wdzięczność tym, którzy przyprowadzają chorych do Jezusa, oraz tym, którzy Jezusa przyprowadzają do chorych. Niech Pan wynagrodzi posługę księżom kapelanom posługującym w placówkach służby zdrowia oraz kapłanom, którzy odwiedzają chorych i cierpiących w domach, niosą Chrystusa w Komunii św. i służą w sakramencie pojednania, zarówno w pierwsze piątki miesiąca, jak i w inne dni roku. Do Chrystusa prowadzą chorych także członkowie rodziny i przyjaciele, bracia zakonni i siostry oraz katolickie środki społecznego przekazu. Wasza ewangeliczna posługa jest niezastąpiona!
Zwracam się również do Was, kochani bracia i siostry niosący krzyż cierpienia! Św. Jan Paweł II uczył nas swoim przykładem, że drogą świętości może być również doświadczenie choroby. On sam, jako święty szlifowany cierpieniem, napisał list o chrześcijańskim sensie cierpienia („Salvifici doloris”), w którym przypomniał słowa św. Pawła: „W moim ciele dopełniam braki udręk Chrystusa dla dobra Jego Ciała, którym jest Kościół” (Kol 1, 24). Papież niejednokrotnie zaznacza, że cierpienie ofiarowane Panu Bogu łączy się z cierpieniem Jezusa na krzyżu, dla zbawienia świata i dla dobra Kościoła, który jest naszą Matką.
Kończąc ten list, pisany z potrzeby serca, pragnę wyrazić wdzięczność Panu Bogu za dar zdrowia, do którego powoli powracam, a także za modlitwę i życzliwość wszystkim, zarówno w Polsce, jak i za granicą. Szczególnie dziękuję Księżom Biskupom, Duszpasterzom i Wiernym mojej rodzinnej diecezji tarnowskiej i diecezji radomskiej, w której posługiwałem. Jestem wdzięczny za to, że w kościołach i kaplicach tych diecezji modlono się w mojej intencji. Jednocześnie proszę o dalszą modlitwę, abym mógł wypełniać to, do czego zostałem wezwany do Rzymu przez papieża Benedykta XVI, a co zostało zawarte już na moim obrazku prymicyjnym w słowach: „Idę, Panie, aby Ci służyć w ubogich i cierpiących”.
Święty Janie Pawle II,
Wierny Synu Matki Bożej,
Ty ukochałeś Maryję, Niewiastę, która była wierna w swoim „tak” aż do Krzyża.
Módl się za nami, abyśmy naśladując Maryję,
Uzdrowienie Chorych i Pocieszenie Cierpiących,
oddali się całkowicie Jezusowi,
aby przez Niego każdy Wielki Piątek cierpienia przemienił się
w radość Niedzieli Zmartwychwstania i Miłosierdzia.
Święty Janie Pawle II, módl się za nami! Amen.
(Modlitwa Papieskiej Rady ds. Służby Zdrowia i Duszpasterstwa Chorych).
+ Abp Zygmunt Zimowski
Biskup Senior Diecezji Radomskiej
Przewodniczący Papieskiej Rady ds. Służby Zdrowia
i Duszpasterstwa Chorych
Warszawa, 8 lutego 2015 r.