Reklama

Edytorial

edytorial

To dzieje się na naszych oczach

Niedziela Ogólnopolska 6/2015, str. 3

[ TEMATY ]

edytorial

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Szczyt bezsilności świata wobec polityki Rosji ostatnio zobaczyliśmy na Ukrainie. Dzieci z Mariupola ogłosiły głodówkę na znak protestu wobec wtargnięcia wojsk rosyjskich na Ukrainę. To reakcja na zbrodnie ostatnich dni – w wyniku bowiem ślepego, haniebnego ostrzelania w ich mieście osiedla mieszkaniowego zginęło kilkadziesiąt osób cywilnych. Najbardziej bezradni ludzie – dzieci i młodzież z Mariupola i z całej Ukrainy domagają się od prezydenta Rosji „natychmiastowego wstrzymania rozpętanej przez niego krwawej wojny na Ukrainie”, a także proszą o międzynarodowe wsparcie. Mariupol, port handlowy nad Morzem Azowskim, to ważny punkt strategiczny, gdyż tamtędy prowadzi najkrótsza droga lądowa z Rosji na Krym. Do Mariupola, czyli Miasta Maryi, w 2002 r. przybyła z Jasnej Góry kopia Cudownego Obrazu Matki Bożej Jasnogórskiej wraz z paulinami, którzy mają tam dom zakonny i kaplicę, podniesioną do rangi sanktuarium. Są oni teraz w wielkim niebezpieczeństwie.

Na wschodniej Ukrainie giną ludzie, separatyści torturują ukraińskich jeńców, w mobilnych krematoriach palone są ciała żołnierzy, co ma ułatwić Rosjanom ukrywanie strat. To już jest wojna.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Wszystko wskazuje na to, że Putin będzie prowadził wojnę bez względu na reakcję Zachodu. Ucieka on w konflikt zbrojny przed rosnącymi problemami swojego państwa – Rosji grozi bowiem załamanie systemu finansowego. Zdaniem tamtejszej opozycji, przyjęty nowy budżet Federacji Rosyjskiej wskazuje na militarne plany Rosji. Na oczach świata prorosyjscy separatyści na wschodniej Ukrainie posuwają się coraz bardziej w głąb jej terytorium.

A co z nami? Zdaniem śledzących sytuację polityków, wojna jest u naszych granic i musimy stworzyć siły, które będą w stanie stawić opór przynajmniej przez 3 tygodnie. Docelowo nasza armia zawodowa powinna liczyć 150 tys. żołnierzy.

Dzisiaj na naszych oczach rozgrywa się jeszcze inny konflikt, o światowym zasięgu. To wojna kultur. Rozstrzelanie przez islamistów paryskiej redakcji, szydzącej z uczuć religijnych ludzi wierzących, robiącej sobie żarty z islamu, nie oszczędzającej również chrześcijan ani żydów, to sygnał, że w środku Europy jest już bardzo niebezpiecznie.

Krwawy zamach w Paryżu wprawił Europę w osłupienie. Wypowiadający się na łamach „Niedzieli” Marek Jurek zwraca uwagę na tragiczną kompromitację idei multikulturalizmu. Przypomina, że jeszcze kilka lat temu mówiono z triumfem, iż islam jest drugą religią Francji. Efekty tego widzimy już dzisiaj. Okazuje się, że 20 proc. dżihadystów tzw. Islamskiego Państwa Iraku i Lewantu, którzy mordują chrześcijan na świecie, to ochotnicy z Europy. Można zaryzykować stwierdzenie, że na Starym Kontynencie już zaczął się dżihad. Tej ostrej konfrontacji z islamem Europa może nie wygrać, bo staje się coraz bardziej ateistyczna i traci chrześcijańską tożsamość. Wyraźnie widać to w Parlamencie Europejskim, gdzie nie ma już ani jednego klubu, który w pełni identyfikowałby się z wartościami cywilizacji chrześcijańskiej. Podeptanie chrześcijańskiego dziedzictwa Europy, pogwałcenie praw natury w odniesieniu do małżeństwa i rodziny – to prosta droga do katastrofy. W przyszłości może się okazać, że przyjdzie nowy gospodarz naszego europejskiego domu, a my nie będziemy już mieli wiele do powiedzenia. Staniemy się obcy w swoich własnych progach.

2015-02-03 15:46

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Małe drobnostki i wielkie sprawy

Był sobie pewnego razu jeden przecinek, który bardzo się denerwował tym, że wszyscy go lekceważą. Bo jakie znaczenie ma przecinek?
CZYTAJ DALEJ

Papieskie rozważania na nabożeństwo w Koleoseum: Droga Krzyżowa jest modlitwą tych, którzy są w drodze

2025-04-18 12:40

[ TEMATY ]

Droga Krzyżowa

Vatican Media

Droga Krzyżowa jest modlitwą tych, którzy są w drodze. Przecina nasze zwykłe ścieżki, abyśmy przeszli ze znużenia ku radości - napisał Ojciec Święty w rozważaniach, które dziś zostaną odczytane przy poszczególnych stacjach Drogi Krzyżowej w rzymskim Koloseum.

Franciszek we wstępie wskazał, że droga Zbawiciela „nas kosztuje”. W świecie, który wszystko kalkuluje, bezinteresowność ma wysoką cenę. „W darze, natomiast, wszystko rozkwita na nowo: miasto podzielone na różne ugrupowania i rozdarte konfliktami zmierza ku pojednaniu; wypalona religijność odkrywa na nowo płodność Bożych obietnic; nawet serce z kamienia może przemienić się w serce z ciała” - napisał Papież.
CZYTAJ DALEJ

Franciszek: droga Jezusa nas kosztuje w świecie, który wszystko kalkuluje

2025-04-19 00:12

PAP

„Droga Krzyżowa jest modlitwą tych, którzy są w drodze. Przecina nasze zwykłe ścieżki, abyśmy przeszli ze znużenia ku radości” - stwierdził papież Franciszek podczas Drogi Krzyżowej w Wielki Piątek w rzymskim Koloseum. Wzięło w niej udział ok. 18 tys. ludzi. Przewodniczył jej, w zastępstwie Ojca Świętego, wikariusz generalny diecezji rzymskiej, kard. Baldo Reina. Papieskie rozważania dotyczyły m.in. wolność, egoizmu, odpowiedzialności, wiary, hipokryzji, upokorzenia.

„Droga oferowana każdemu człowiekowi - podróż do wewnątrz, rachunek sumienia, zatrzymanie się na cierpieniach Chrystusa w drodze na Kalwarię” - podkreślił Franciszek i wskazał, że Droga Krzyżowa jest rzeczywiście zejściem Jezusa „ku temu światu, który Bóg kocha” (Stacja II). Jest także „odpowiedzią, przyjęciem odpowiedzialności” przez Chrystusa. On, „przybity do krzyża”, wstawia się, stawiając się „między skłóconymi stronami” (stacja XI) i prowadzi je do Boga, ponieważ Jego „krzyż burzy mury, anuluje długi, unieważnia wyroki, ustanawia pojednanie”. Jezus, „prawdziwy Jubileusz”, odarty z szat i objawiony nawet „tym, którzy patrzą, jak umiera”, patrzy na nich „jak na umiłowanych powierzonych przez Ojca”, ukazując swoje pragnienie zbawienia „nas wszystkich, każdego z osobna” (Stacja X)
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję