Na początku Mszy świętej ks. Andrzej Wydrzyński, proboszcz parafii w Komborni, oficjalnie poprosił Metropolitę Przemyskiego o podniesienie kościoła parafialnego do rangi sanktuarium maryjnego. – Przez wieki to miejsce jest naznaczone szczególną obecnością Bogarodzicy zwaną w Komborni jako panią Komborską. Liczne łaski i cuda udzielone, wysłuchane prośby, świadczą o Jej matczynej trosce i pomocy wobec tych, którzy się zwracają do Boga za jej wstawiennictwem. Szczególnymi znakami Jej interwencji są ci, którzy doznali Jej orędownictwa, a dziś stoją tu przed Jej obliczem, przynosząc na Twoje ręce księgę łask i cudów, księgę próśb i podziękowań. Tych wszystkich, którzy wymodlili i otrzymali łaski, o które prosili przed tym obrazem – mówił proboszcz zwracając się do abp. Szala.

Następnie ks. Jakub Kostrząb, sekretarz metropolity przemyskiego, odczytał oficjalny dekret ustanawiający w sprawie ustanowienia sanktuarium w Komborni. Zwieńczeniem aktu ustanowienia nowego sanktuarium maryjnego było odśpiewanie hymnu „Chwała na wysokości Bogu”.

Na początku homilii abp Adam Szal przywołał postać św. Józefa Sebastiana Pelczara, biskupa przemyskiego, którego w 2003 roku kanonizował papież Jan Paweł II. – To niezwykły pasterz, niezwykły czciciel także Matki Najświętszej. Czcił Matkę Najświętszą pod różnymi wyzwaniami, jako Matkę Bożą Niepokalanie Poczętą, jako Królową Polski, jako Tę, która jest Przewodniczką na drogach naszego życia – zaznaczył kaznodzieja ukazując kult maryjny świętego biskupa, bo gdy był jeszcze klerykiem tu właśnie w Komborni powiedział swoje pierwsze kazanie. – Święty Józef Sebastian Pelczar już jako młody człowiek, świadomy rzeczywistości, w której żył, odczuwa intuicję, że trzeba szukać ratunku, trzeba szukać pomocy, trzeba szukać pociechy – dodał.

W tym kontekście arcybiskup zachęcał, aby w swoim życiu zawsze szukać pociechy i pomocy u Matki Bożej. – W niezwykły sposób Bóg dał nam Ją, jako opiekunkę, jako pociechę – podkreślił hierarcha. – Ona pociesza nasze serca, Ona także umacnia naszą wiarę, wzmacnia ducha i jest znakiem nadziei – dodał i zaznaczył, że „człowiek nie znajdzie ukojenia w ustroju społecznym, nie zbawi go dobrobyt materialny, polityczny, nie będzie skuteczną pociechą wtedy, kiedy da się ponieść różnym nałogom”. – Nie będzie pociechą wtedy, kiedy będzie postępował według swoich kaprysów, swoich zmysłów, nawet za fascynowanie się, niewątpliwie, rozwojem techniki do końca nie uczyni człowieka szczęśliwym czy nie zbawi go. To dlatego coraz częściej szukamy pociechy, szukamy odpowiedzi na pytanie, co mamy robić, aby być być zbawionym, aby dojść do nieba, aby dojść do źródła pociechy, do źródła naszego szczęścia, którym jest Pan Bóg – powiedział abp Szal.

Jak powiedział hierarcha, Matka Najświętsza domaga się ciągle otwarcia na Boże działanie w sercu człowieka, tak jak Jej serce było otwarte na Boże działanie. – Domaga się od nas trwania we wspólnocie Kościoła, domaga się od nas miłości bliźniego, także wytrwałości w słuchaniu i rozważaniu Słowa Bożego oraz wprowadzeniu tego Słowa w nasze życie – powiedział kaznodzieja.

Metropolita przemyski podkreślił, że pielgrzymka do sanktuarium Matki Bożej Pocieszenia w Komborni powinna być okazją, aby prosić Maryję, by „dała nam moc, byśmy nie szukali innych źródeł pociechy, jak tylko tej, która jest w Bogu, jak tylko tej, którą Ona nam daje”. – Prosimy Maryję, by nie dopuściła, aby miejsce Jej Syna i Jej zajęły inne pocieszycielki, inni pocieszyciele – zaznaczył arcybiskup.

Hierarcha nawiązał także do misji, jaką od dziś podejmie kościół parafialny w Komborni, już jak sanktuarium Matki Bożej Pocieszenia, które „ubogaca panoramę naszej przemyskiej archidiecezji i naszej ojczyzny”. – Wiemy, że w panoramie już dwóch tysięcy lat istnienia chrześcijaństwa są miejsca, w których Pan Bóg odbiera szczególną cześć i które ułatwiają nam spotkanie z Panem Bogiem – powiedział kaznodzieja i dodał, że sanktuaria są zawsze związane z Tajemnicami Pańskimi. – Dziś Kościół Przemyskiego cieszy się nowym sanktuarium – podkreślił.

Abp Szal zachęcał także kustosza nowego sanktuarium i mieszkańców Komborni do większego otwarcia się na pielgrzymów. – Trzeba trochę wyjść ponad te stereotypy polegające na tym, żeby przyjmować pielgrzymów, żeby ich ugościć, żeby im powiedzieć o pięknie sanktuarium, o cudach tutaj dokonanych. Myślę, że w tym poszukiwaniu trzeba też odczytywać taki czasu i odpowiadać na te znaki czasu – zachęcał hierarcha i wyraził nadzieję, że nowe sanktuarium będzie miejscem szczególnej modlitwy o nowe święte i liczne powołania do służby w Kościele. – Myślę, że jest to pewna wskazówka, abyśmy w dobie pewnego kryzysu powołań właśnie do sanktuarium Matki Bożej Pocieszenia przypisali także i tę funkcję, byśmy tutaj modlili się w intencji nowych powołań, ale także w intencji powołanych, aby wytrwali w powołaniu, aby nie zdradzali Chrystusa i Jego Kościoła, by byli wierni tym zobowiązaniom przyjętym podczas święceń, czy ślubów zakonnych – zachęcał hierarcha.

Drugą wskazówka abp. Szala odnośnie sanktuarium w Komborni jest modlitwa za rodziny, dzieci i młodzież. – I znowu odpowiadając na te słuszne zresztą stwierdzenia, że niestety tak bardzo trudno dotrzeć do młodego pokolenia, starajmy się o to, aby czynić wszystko ze strony nas, duszpasterzy, ale także strony wiernych, aby przyciągnąć dzieci i młodzież do Chrystusa, który jest źródłem pociechy – dodał.

Na zakończenie homilii abp Szal zachęcał pielgrzymów, aby odwiedzając sanktuarium maryjne w Komborni „duchowo wkładali za sukienkę Matki Najświętszej swoje intencje”. – Módlmy się o powołania kapłańskie, zakonne. Módlmy się o to, aby nie brakowało nam w Kościele i na katechezie, dzieci i młodzieży. Żeby młodzież zrozumiała, że wszystkie propozycje, wszystkie źródła pociechy, które daje współczesny świat, może są piękne, ale nietrwałe – apelował metropolita przemyski i zakończył homilię modlitwą maryjną św. Józefa Sebastiana Pelczara.

Po Komunii świętej wierni wyśpiewali uroczysty hymn „Ciebie Boga wysławiamy” dziękując za ustanowienie nowego sanktuarium maryjnego w archidiecezji przemyskiej, a przede wszystkim za łaski i cuda, które na tym miejscu wyprosiła Matka Boża Pocieszenia.

Uroczystość ustanowienia sanktuarium maryjnego w Komborni wpisana była w Pielgrzymkę Jubileuszową Pracowników Służby Zdrowia Archidiecezji Przemyskiej. Dlatego Eucharystię poprzedziła konferencja pt. „Sanktuarium znakiem nadziei”, którą wygłosił ks. Łukasz Jastrzębski. Po agapie ks. Tadeusz Musz wygłosił konferencję pt. „Maryja znakiem pociechy i niezawodnej nadziei”. Całość zwieńczył Akt zawierzenia Służby Zdrowia Archidiecezji Przemyskiej Matce Bożej i rozesłanie.