Bolkowski Diecezjalny Festiwal Kolęd i Pastorałek odbył się po raz jedenasty. Honorowy patronat nad Festiwalem obięli ordynariusz świdnicki bp Ignacy Dec oraz burmistrz Bolkowa Jarosław Wroński
Organizowanie Festiwalu to wielki zaszczyt, ale też trudne zadanie – mówi ks. Tomasz Michalski, wikariusz w parafii św. Jadwigi Śląskiej w Bolkowie. – Za nami XI Diecezjalny Festiwal Kolęd i Pastorałek w Bolkowie. Uczestniczyło w nim ok. 180 wykonawców. Grand Prix zdobył zespół „Minimum” z Karpacza z diecezji legnickiej. Nasza schola „Uśmiech Niepokalanej” zdobyła III miejsce w kategorii młodzieżowych zespołów. Były też dwa wyróżnienia dla Weroniki Belniak i Piotra Belniaka z Bolkowa. Sara i Weronika Plewka zdobyły I miejsce w kategorii solistów. Bóg zapłać wszystkim księżom, siostrom zakonnym, osobom świeckim – dobrodziejom, którzy ofiarowali smaczne ciasto i pieczywo oraz inne dary – dodaje ks. Tomasz Michalski, od dwóch lat współorganizator bolkowskiego Festiwalu.
Za przygotowanie Diecezjalnego Festiwalu Kolęd i Pastorałek w Bolkowie – którego głównym organizatorem jest parafia pw. św. Jadwigi Śląskiej i ks. proboszcz Wiesław Pisarski, dziekan dekanatu Bolków – odpowiedzialnych jest wielu ludzi. Istnieje także specjalny komitet organizacyjny, który czuwa nad imprezą. Pomagają parafianie angażujący się w przygotowanie zaplecza Festiwalu. Przynoszą dary w postaci produktów żywnościowych, pieką ciasta, przygotowują ciepły posiłek – w tym roku dla wszystkich uczestników przygotowano bigos i zupę – poczęstunek zorganizowano w szkole podstawowej.
Tegoroczny Festiwal Kolęd i Pastorałek rozpoczął się 10 stycznia Mszą św. o godz. 10, której przewodniczył bp Adam Bałabuch, a honorowy patronat objęli biskup świdnicki Ignacy Dec i burmistrz miasta Bolkowa Jarosław Wroński. Po Mszy św. wszyscy uczestnicy przemaszerowali do Gminno-Miejskiego Ośrodka Kultury Sportu i Rekreacji w Bolkowie. Tam co roku w godz. 11.30-18 (z przerwą na obiad) odbywają się przesłuchania. Wieczorem ogłaszane są wyniki i wręczane nagrody. Jury – Dorota Mękarska, Henryk Bliskowski, Marzena Łącka, Piotr Jędruch – pedagodzy, którzy mają do czynienia z muzyką, wybrali zwycięzców i przyznali wyróżnienia. Za zajęcie konkretnego miejsca uczestnicy otrzymali puchary i dyplomy.
Diecezjalny Festiwal Kolęd i Pastorałek w Bolkowie odbywa się co roku w drugą sobotę stycznia, a zgłoszenia przyjmowane są do pierwszej niedzieli stycznia.
– Zapraszam serdecznie do wzięcia udziału w kolejnym Festiwalu tegorocznych uczestników, ale i tych, którzy nigdy nie brali w nim udziału, a bardzo chcieliby kolędować małemu Jezusowi w Bolkowie – dodaje ks. Michalski. – Jesteśmy otwarci na wszystkich, którzy chcą wyśpiewać Dobrą Nowinę.
Festiwal nie jest skierowany wyłącznie do tych, którzy działają przy parafiach. Uczestnikami były osoby, które prowadzą grupy przy domach kultury. Bolków znajduje się na pograniczu dwóch diecezji, gościliśmy więc również uczestników z diecezji legnickiej – podkreśla ks. Tomasz Michalski.
Kolędowanie
Śpiewanie kolęd to jeden z najpiękniejszych zwyczajów w polskich domach. I zwyczaj bardzo stary. Pierwsze kolędy wywodzą się z tradycji ludowej. Najdawniejsze, które znamy, datowane są na wiek XV.
Kolędy z chęcią śpiewano w domach i kościołach, i przekazywano następnym pokoleniom. Z czasem, wraz z wynalezieniem druku, zaczęto zbierać kolędy i pastorałki, czyli pieśni o świeckim charakterze, posiadające wątki z życia codziennego, w ten sposób tworząc tzw. kantyczki. Polacy mogą pochwalić się największym zbiorem kolęd.
Reklama
Wieki XVII i XVIII to największy ich rozkwit. Z tego okresu pochodzą najbardziej znane i lubiane kolędy, takie jak: „Wśród nocnej ciszy”, „Lulajże Jezuniu” czy „Bóg się rodzi”.
Liturgia Kościoła katolickiego nakazuje śpiewanie kolęd w okresie od Pasterki do święta Chrztu Pańskiego, jednak polska tradycja pozwala na śpiewanie kolęd do 2 lutego, czyli Święta Ofiarowania Pańskiego.
Śpiewanie kolęd to nieodłączny zwyczaj wigilijnego wieczoru. Niestety, coraz częściej zapomniany i zaniedbywany. Ponieważ zwyczaj wspólnego rodzinnego śpiewania kolęd przy bożonarodzeniowej szopce nowo narodzonemu Jezusowi zanika, cieszą akcje, jak ta w Bolkowie. Festiwale i koncerty kolęd to radość ze wspólnego śpiewania, niezapomniane przeżycia zarówno dla uczestników, jak i słuchaczy, ale przede wszystkim kontunuowanie pięknej polskiej tradycji.
W pierwszych dniach maja zabrzmi muzyką Międzynarodowy Festiwal Muzyki Sakralnej „Gaude Mater”, na który czekają nie tylko częstochowscy melomani
Organizatorem festiwalu przez ponad 20 lat był częstochowski Ośrodek Promocji Kultury „Gaude Mater”. – W tym roku organizacja festiwalu przeszła w ręce Stowarzyszenia Przyjaciół Gaude Mater, które od 2 lat jest właścicielem logotypu i nazwy imprezy – informuje dyrektor festiwalu Małgorzata Nowak. – Stowarzyszenie dokonało zgłoszenia marki festiwalu do Urzędu Patentowego na prośbę pomysłodawcy przedsięwzięcia Krzysztofa Pośpiecha. Ubiegłoroczny festiwal był organizowany przez Ośrodek Promocji Kultury już na podstawie udzielonej przez Stowarzyszenie licencji. Pomimo ubiegłorocznej decyzji prezydenta Częstochowy przeniesienia organizacji festiwalu do Filharmonii Częstochowskiej, instytucja ta nie podjęła się zadania, tym samym skazując największe przedsięwzięcie kulturalne miasta na niebyt. Decyzja Stowarzyszenia o przejęciu imprezy wyniknęła z chęci kontynuacji, zachowania formuły i sakralnych wnętrz jako miejsc koncertów – wyjaśnia dyrektor. Stowarzyszenie podjęło się organizacji festiwalu we współpracy z Klasztorem Jasnogórskim, Kurią Metropolitalną w Częstochowie oraz partnerami z pięciu polskich miast. Nowością bowiem jest rozszerzenie festiwalu na inne miasta: Gdańsk, Kraków, Katowice, Radomsko i Lubliniec. Jak podkreśla Małgorzata Nowak, takim działaniem Stowarzyszenie stara się budować markę „Gaude Mater” w całej Polsce.
Międzynarodowy Festiwal Muzyki Sakralnej „Gaude Mater” w Częstochowie jest obecnie największym w Polsce projektem promującym muzykę różnych religii i kultur. Festiwal ma dwie misje: dialog międzykulturowy w ramach trzech największych religii monoteistycznych: chrześcijaństwa, judaizmu i islamu oraz promocję polskiej muzyki sakralnej, zarówno dawnej, jak i współczesnej. – Budując program festiwalu, miałam wsparcie Rady Artystycznej, która po moim odwołaniu ze stanowiska dyrektora OPK w lipcu ub.r. podała się do dymisji, by rozpocząć współpracę ze mną już w strukturach Stowarzyszenia – wyjaśnia dyrektor Małgorzata Nowak. – Skład Rady nieco się zmienił – wśród członków nie ma już przedstawiciela częstochowskiego magistratu i dyrektora Filharmonii Częstochowskiej, która po 22 latach wycofała się ze współpracy. Wielu spośród członków Rady angażuje się również w prace organizacyjne przy festiwalu – koordynatorem koncertu muzyki jasnogórskiej i wawelskiej w Krakowie jest ks. dr Robert Tyrała, zaś kolejny Międzynarodowy Konkurs Kompozytorski „Musica Sacra” – towarzyszący festiwalowi – odbywa się dzięki determinacji Pawła Łukaszewskiego, przy wsparciu Jasnogórskiego Klasztoru. Podczas inauguracji liturgicznej zabrzmi też najnowsza kompozycja najmłodszego członka Rady – Łukasza Urbaniaka, będąca zarazem jego pracą doktorską.
Na projekt tegorocznego festiwalu złoży się kilkanaście wydarzeń, w tym 10 koncertów z udziałem artystów z 14 krajów świata. Jego program wytyczać będą dwa wielkie wydarzenia: 80. rocznica urodzin Henryka Mikołaja Góreckiego, któremu poświęcony będzie koncert w Gdańsku, w wykonaniu Polskiego Chóru Kameralnego pod dyrekcją Jana Łukaszewskiego, i 80-lecie Krzysztofa Pendereckiego, które zostanie uczczone podczas koncertu nadzwyczajnego, w trakcie którego zabrzmi „Credo” pod batutą kompozytora. Jednym z ciekawszych wydarzeń festiwalu będzie także jego koncert inauguracyjny, podczas którego wykonana zostanie „Misa Flamenca” z udziałem hiszpańskiego gitarzysty Paco Peńa, wybitnego interpretatora muzyki flamenco. Wyczekujących na propozycje ekumenicznego nurtu festiwalu ucieszą zapewne koncerty orientalnych pieśni sakralnych, muzyki gospel oraz muzyki cerkiewnej. W programie festiwalu znajdą się również prezentacje muzyki ze zbiorów jasnogórskich i wawelskich, chorału gregoriańskiego oraz światowych prawykonań.
Festiwalowi towarzyszyć będzie projekt „Etno Gaude Mater” (27-28 kwietnia – Częstochowa; 28 kwietnia – Radomsko), którego zadaniem jest pokazanie wielokulturowości świata w wymiarze „profanum”. W ramach projektu zaprezentowana zostanie kultura Gruzji i Kazachstanu.
Pytana, czym należy tłumaczyć fenomen festiwalu muzyki sakralnej, który w dobie postępującej sekularyzacji przyciąga tak liczną publiczność, Małgorzata Nowak odpowiada: – Na szczęście sekularyzacja, która jest dzisiaj zjawiskiem powszechnym, nie dotyczy w takim stopniu kultury, a chyba najmniejszym dotyka muzyki. Pewnie też dlatego, że największe arcydzieła muzyczne to kompozycje wyrosłe z inspiracji religijnej. Posłuchajmy dzieł sakralnych Bacha – Msza h-moll, obie „Pasje”, Haendla – „Mesjasz”, Mozarta – „Requiem”; a ze współczesnych Pendereckiego – „Pasja wg św. Łukasza”, „Siedem bram Jerozolimy”, „Credo” – są bardziej rozpoznawalne niż świeckie utwory tych mistrzów.
XXIII edycji Festiwalu Muzyki Sakralnej „Gaude Mater” patronują: minister kultury i dziedzictwa narodowego Bogdan Zdrojewski i Episkopat Polski w osobach: abp. Józefa Michalika – przewodniczącego Konferencji Episkopatu Polski, abp. Wiktora Skworca – metropolity katowickiego, abp. Wacława Depo – metropolity częstochowskiego i kard. Stanisława Dziwisza – metropolity krakowskiego.
Święty Wacław był Czechem. Jest głównym patronem naszych południowych sąsiadów, czczonym tam jako bohater narodowy i wódz. Był królem męczennikiem, a więc osobą świecką, nie duchowną, i to piastującą niemal najwyższą godność w narodzie i w państwie. Jest przykładem na to, że świętość życia jest nie tylko domeną osób duchownych, ale może być także zrealizowana na najwyższych stanowiskach społecznych. Nie mamy dokładnych danych dotyczących życia św. Wacława. Jego postać ginie w mrokach historii. Historycy wysuwają różne hipotezy co do jego życia. Jest pewne, że Wacław odziedziczył po ojcu tron królewski. Podobno był dobrym, walecznym rycerzem, co nie przeszkadzało mu być także dobrym i wrażliwym na ludzką biedę. Nie jest znana przyczyna jego konfliktu z bratem Bolesławem, który stał się jego zabójcą i następcą na tronie. Nie znamy też bliżej natury i rozwoju konfliktów wewnętrznych oraz ich związków z polityką wobec sąsiadów, które wypełniły jego krótkie rządy i które były prawdopodobnie tłem bratobójstwa. Śmierć Wacława nastąpiła 28 września 929 lub 935 r. w Starym Bolesławcu. Kult Wacława rozwinął się zaraz po jego śmierci. Ciało męczennika przeniesiono do ufundowanego przez niego praskiego kościoła św. Wita. Wczesna cześć znalazła wyraz w bogatym piśmiennictwie poświęconym świętemu. Kult Wacława rozszerzył się z Czech na nasz kraj, zwłaszcza na południowe tereny przygraniczne. Zadziwiające, że Katedra na Wawelu otrzymała jego patronat. Także wspaniały kościół św. Stanisława w Świdnicy ma go jako drugorzędnego patrona.
Wierni świeccy nie są gośćmi w Kościele, są u siebie, dlatego są wezwani do aktywnego i odpowiedzialnego zatroszczenia się o swój dom - mówił Prymas Polski abp Wojciech Polak podczas inauguracji kolejnego roku w Prymasowskim Studium Teologiczno-Pastoralnym w Gnieźnie, w którym przygotowanie do przyjęcia posług rozpoczynają m.in. przyszli katechiści, akolici i lektorzy.
Wierni świeccy nie są gośćmi w Kościele, są u siebie, dlatego są wezwani do aktywnego i odpowiedzialnego zatroszczenia się o swój dom - mówił Prymas Polski abp Wojciech Polak podczas inauguracji kolejnego roku w Prymasowskim Studium Teologiczno-Pastoralnym w Gnieźnie, w którym przygotowanie do przyjęcia posług rozpoczynają m.in. przyszli katechiści, akolici i lektorzy.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.