Reklama

Modlitwa

Lekarstwo na pośpiech

Czy Różaniec jest nam jeszcze potrzebny? Może formuła tej modlitwy nie pasuje do spieszących wszędzie ludzi? Odpowiedź jest taka: im bardziej gubimy się w pośpiechu, tym bardziej potrzebny nam Różaniec, żeby się z tej matni wyrwać

Niedziela Ogólnopolska 42/2014, str. 34

[ TEMATY ]

modlitwa

różaniec

Magdalena Niebudek

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Kilka miesięcy temu natrafiłem na informację o badaniach, z których wynikało, że Brytyjczycy mają niewielką wiedzę biblijną. Nie, nie chodziło o umiejętność odpowiedzi na zawiłe i skomplikowane pytania, ale o prostą wiedzę, dotyczącą rozpoznawania postaci biblijnych. Niestety, wielu nie wiedziało, kto to jest Mojżesz albo skąd wziął się Dawid. Brak znajomości biblijnego elementarza lub – mówiąc inaczej – biblijny analfabetyzm jest znakiem oderwania od chrześcijaństwa i od powstałej na jego bazie kultury. W Polsce jak dotąd nie prowadzono tego typu badań, choć ewentualnych wyników też można by się obawiać. Może byłoby trochę lepiej, a może nie. Mamy jednak inny próbnik kondycji naszej wiary. Jest nią nie tylko uczestnictwo we Mszy św., ale także umiejętność modlitwy różańcowej.

Odkryć Różaniec

Gdy w konfesjonale, nakładając pokutę, mówię: „Proszę zmówić Różaniec”, to często mam wątpliwości, czy osoba po drugiej stronie będzie potrafiła to zrobić. W takiej sytuacji pytam, czy ma w domu różaniec. W odpowiedzi słyszę – trochę na odczep się – że zapewne się znajdzie. Nie mając czasu na szczegółową instrukcję, odsyłam penitenta czy penitentkę do książeczki do nabożeństwa, z której można przypomnieć sobie tę modlitwę albo nauczyć się jej na nowo. Czemu jest ona potrzebna? Powodów można znaleźć wiele. Wymienię te, moim zdaniem, najaktualniejsze.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Trzy argumenty

Reklama

Różaniec może się współczesnemu człowiekowi, przyzwyczajonemu do pośpiechu, na który zresztą często narzeka, wydawać nudny. I właśnie dlatego, że ten pośpiech nas przytłacza, a niekiedy wręcz zabija, można postawić mu tamę Różańcem, wybijając się z tej karuzeli codzienności, w której gubimy wszystko, co najważniejsze, skupiając swoją uwagę na błahostkach. To bardzo proste narzędzie, a naprawdę pomaga.

Po drugie – znajdujemy się w niepewnej sytuacji społecznej i politycznej w wymiarze lokalnym i światowym. Tej niepewności towarzyszy lęk: co będzie dalej? Różaniec jest modlitwą przyszłości. Matka Boża, kiedy tylko chciała coś ważnego powiedzieć światu, czy to w Lourdes czy w Fatimie, zawsze przychodziła z różańcem w ręku i zachęcała do odmawiania Różańca. To najlepsze lekarstwo na lęki niepewnej i niewiadomej przyszłości. Nie rozproszy ich żadna wróżka ani nie zabezpieczy przed nimi żadna magia.

Wreszcie jest to modlitwa umiłowana przez Matkę Bożą. Chrześcijanie wiedzą o tym od dawna, a najwspanialszym wyrazem tego przekonania jest ten fragment „Sądu Ostatecznego” Michała Anioła, na którym człowiek jest ciągnięty do Boga na różańcu właśnie.

Jest październik. Odnówmy w sobie tę miłość do Różańca po to, by nie znikła, bo jej zniknięcie oznaczałoby na pewno osłabienie naszej wiary, a i naraziłoby na jej utratę.

2014-10-14 15:51

Ocena: +8 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Kraków: 24 godziny dla Pana

[ TEMATY ]

modlitwa

Malyeuski Dzmitry/pl.fotolia.com

Kościoły otwarte przez całą dobę, modlitwa i spowiedź. Młodzi z duszpasterstw akademickich Krakowa odpowiadają na zaproszenie papieża Franciszka i organizują „24 godziny dla Pana"
CZYTAJ DALEJ

W których diecezjach jest dyspensa w piątek po Bożym Ciele? – sprawdź!

[ TEMATY ]

dyspensa

Adobe Stock

W wielu diecezjach w Polsce biskupi udzielają dyspensy od piątkowej wstrzemięźliwości od pokarmów mięsnych. Dyspensy takie ogłoszone już zostały m.in. w archidiecezji warszawskiej, gdańskiej, katowickiej czy wrocławskiej. Przypomnijmy, że katolików, którzy ukończyli 14 rok życia obowiązuje wstrzemięźliwość od pokarmów mięsnych we wszystkie piątki w roku. Biskup diecezjalny może jednak udzielić wiernym dyspensy na terytorium swojej diecezji.

Dyspensa obowiązuje na terenie archidiecezji warszawskiej, białostockiej, gdańskiej, gnieźnieńskiej, przemyskiej, katowickiej, lubelskiej, warmińskiej i wrocławskiej a także na terenie diecezji warszawsko-praskiej, płockiej, bydgoskiej, gliwickiej, koszalińsko-kołobrzeskiej, łomżyńskiej, opolskiej, kieleckiej, ełckiej, legnickiej, siedleckiej, włocławskiej, toruńskiej i pelplińskiej.
CZYTAJ DALEJ

Panie, obdarzaj rodziny swoją łaską!

2024-12-26 14:15

[ TEMATY ]

rozważania

O. prof. Zdzisław Kijas

Grzegorz Słowikowski

Piękno rodziny budują wszyscy, którzy ją tworzą. Wszyscy w niej są nauczycielami i uczniami. Są nawzajem dla siebie przykładem i wzorem, zachętą do dobra i gotowi na przebaczenie. Ponoszą wspólną odpowiedzialność za dobro. A wówczas nie tylko go pomnażają, ale też strzegą przed mnóstwem zagrożeń. Siłę twórczą posiada wyłącznie rodzina piękna w relacje.

Rodzice Jezusa chodzili co roku do Jeruzalem na Święto Paschy. Gdy miał lat dwanaście, udali się tam zwyczajem świątecznym. Kiedy wracali po skończonych uroczystościach, został młody Jezus w Jerozolimie, a tego nie zauważyli Jego Rodzice. Przypuszczając, że jest wśród pątników, uszli dzień drogi i szukali Go między krewnymi i znajomymi. Gdy Go nie znaleźli, wrócili do Jeruzalem, szukając Go. Dopiero po trzech dniach odnaleźli Go w świątyni, gdzie siedział między nauczycielami, przysłuchiwał się im i zadawał pytania. Wszyscy zaś, którzy Go słuchali, byli zdumieni bystrością Jego umysłu i odpowiedziami. Na ten widok zdziwili się bardzo, a Jego Matka rzekła do Niego: «Synu, czemu nam to uczyniłeś? Oto ojciec Twój i ja z bólem serca szukaliśmy Ciebie». Lecz on im odpowiedział: «Czemu Mnie szukaliście? Czy nie wiedzieliście, że powinienem być w tym, co należy do mego Ojca?» Oni jednak nie zrozumieli tego, co im powiedział. Potem poszedł z nimi i wrócił do Nazaretu; i był im poddany. A Matka Jego chowała wiernie wszystkie te sprawy w swym sercu. Jezus zaś czynił postępy w mądrości, w latach i w łasce u Boga i u ludzi.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję