Muszę przyznać, że te zajęcia przeszły moje oczekiwania! Mam wrażenie, że dostałam klucz, aby odkryć po części własną tajemnicę. Przede wszystkim poznać lepiej siebie, a przez to zrozumieć i mądrzej pokierować swoimi decyzjami i wyborami. Najważniejsze jest to, żeby zdać sobie sprawę, jak wielką rolę odgrywają w naszym życiu emocje. Teraz widzę, jak moje nieuświadomione emocje mną rządziły. Te warsztaty pomogły mi zaprzyjaźnić się z moimi emocjami i uczuciami.
Następne ważne odkrycie to to, że nam się wydaje, iż reagujemy na rzeczywistość, podczas gdy tak naprawdę reagujemy na nasze myśli! Zharmonizować nasze emocje z myślami w rzeczywistości to spotkać się z samym sobą! Ogromną zaletą tych warsztatów były ćwiczenia, które pozwoliły nam utrwalić poznane reguły. Długo bym mogła jeszcze pisać o tych warsztatach, przytoczyłam tylko kilka punktów.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Zachęcam gorąco wszystkich, którzy mają okazję, aby uczestniczyli w podobnych zajęciach. To tylko dwa dni, a ile dobrych owoców ja już zebrałam! Zaczęłam stąpać pewniej po ziemi, polubiłam bardziej siebie, ale nie w narcystyczny sposób. Jestem bardziej świadoma siebie, wyrozumiała dla siebie i innych, pozwoliłam dojść do głosu moim autentycznym pragnieniom i jeżeli coś robię, to dlatego, że chcę, a nie dlatego, że muszę! Jednym słowem te warsztaty sprawiły, że jestem lepszym darem dla innych. Mam wielką nadzieję, że za rok znów będę w Polsce i załapię się na podobne zajęcia.
Kończąc, pragnę nadmienić, że nie wszystkie warsztaty asertywności mają szlachetne cele! Niektóre mogą uczyć, jak manipulować innymi. Jeżeli chodzi o zajęcia w Poradni Psychologicznej przy Jasnej Górze możemy być spokojni! Panie prowadzące w piękny sposób pokazały, jak Bóg uczy nas asertywności, „tłumacząc” przykłady z Biblii na współczesny język psychologii. Jeszcze raz wielkie dzięki dla pani Danuty Ługowskiej i pani Iwony Tabulskiej!