Reklama

Kościół

Bp Krzysztof Włodarczyk: cieszymy się, że mamy bł. ks. Stanisława Streicha

„Cieszymy się, że mamy bł. ks. Stanisława Streicha” - powiedział bp Krzysztof Włodarczyk, który uczestniczył w uroczystościach beatyfikacyjnych w Poznaniu.

[ TEMATY ]

Bp Krzysztof Włodarczyk

Diecezja bydgoska

bł. ks. Stanisław Streich

Archidiecezja Poznańska

bł. ks. Stanisław Streich

bł. ks. Stanisław Streich

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Biskup bydgoski podkreślił, że jest to niezwykłe wydarzenie nie tylko dla diecezji bydgoskiej, ale całego Kościoła w Polsce. - W Bydgoszczy możemy doświadczyć jego śladów. W naszym mieście się urodził, w parafii farnej przyjął sakrament chrztu, a w kościele Najświętszego Serca Pana Jezusa przeżył Mszę św. prymicyjną - powiedział.

Ordynariusz diecezji podkreślił, że od tego momentu można prosić bł. Stanisława Streicha o wstawiennictwo, zwłaszcza o nowe powołania do służby kapłańskiej. - Mamy w niebie mocnego świadka wiary, męczennika, który oddał swoje życie, więc na pewno ma „wielkie przebicie” u Pana Boga. To patron dla rodzin, młodzieży, dzieci, wszystkich, którzy chcą za jego pośrednictwem polecać swoje sprawy - dodał.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Bp Włodarczyk nawiązał do słów kard. Marcello Semeraro. Podkreślił on, że: „obraz dobrego pasterza, którym posłużył się Jezus, nadaje decydujące znaczenie postaci i świadectwu naszego nowego błogosławionego”. „W swoim kapłańskim i duszpasterskim zaangażowaniu ks. Streich obrał Jezusa za wzór do naśladowania. Był człowiekiem, który kochał życie, przeżywał je z prostotą i godnością…”. - Kapłan, dziś już błogosławiony, chciał być jak Dobry Pasterz. Tak też się stało, za co zapłacił najwyższą ofiarę - dodał.

Reklama

Biskup bydgoski zwrócił uwagę na jeszcze jedno -posłuszeństwo woli Bożej. - On wypełniał misję, do której został powołany - powiedział. - To wyjątkowe wydarzenie dla naszej parafii i dla naszej diecezji, bo to pierwszy w jej historii wyniesiony na ołtarze człowiek, kapłan. Ktoś kto, wierzę będzie dla tej diecezji, w tym, co ją czeka, ogromnym darem - powiedział ks. Krzysztof Buchholz, proboszcz parafii Najświętszego Serca Pana Jezusa w Bydgoszczy, gdzie bł. Stanisław Streich sprawował prymicyjną Mszę św.

Od tamtego momentu minie w czerwcu sto lat. - Ja usłyszałam o nim dopiero w ostatnim czasie. W jego życiu porusza mnie ta prostota - powiedziała Ela Keczmerska, która przyjechała do Poznania z grupą pielgrzymów. - Mnie ujmuje to, że służył biednym, bezrobotnym. Był symbolem trudnych czasów. Mamy błogosławionego, który idzie za słowami Jezusa, chcąc być - jak On - dobrym pasterzem - dodał pielgrzym, Przemysław Słowik.

Ks. Buchholz przypomniał słowa błogosławionego: „Na co się poświęciłem, to muszę wykonać”. - One szczególnie nam są bardzo potrzebne. Bo warto to, czemu się poświęciło - i nie chodzi tylko o kapłanów, ale o wszystkich - to wykonać. Żeby było "tak - tak", a nie "tak, a potem nie". Ewidentnie opatrzność Boża daje nam patrona na obecne czasy, wyzwania, naszą mentalność, coraz słabszą odpowiedzialność za słowa, deklaracje, ślubowania, przysięgi - dodał ks. Buchholz.

Przyszły błogosławiony mieszkał z rodzicami oraz młodszym rodzeństwem w kamienicy przy ul. Pomorskiej 53 w Bydgoszczy. W tym mieście kończył także edukację, by wstąpić do Arcybiskupiego Seminarium Duchownego w Poznaniu. Po zdaniu egzaminu proboszczowskiego 1 lipca 1933 roku objął parafię w Żabikowie. Natychmiast podjął starania o wzniesienie w Luboniu kościoła, gdzie w 1935 roku erygowano parafię św. Jana Bosko.

Również w tym miejscu - 27 lutego 1938 roku - śmiercią męczeńską zakończył swoje krótkie, bo zaledwie 36-letnie życie. Stało się to w chwili, gdy ks. Stanisław szedł w kierunku ambony, a oprawcą okazał się Wawrzyniec Nowak, który miał krzyknąć: „Niech żyje komuna - dla idei to zrobiłem”. 3 marca 1938 roku odbył się pogrzeb kapłana, w którym uczestniczyło 25 tys. osób.

Proces beatyfikacyjny ks. Stanisława Streicha na szczeblu diecezjalnym trwał od 28 października 2017 roku do 13 kwietnia 2019 roku. W listopadzie 2023 roku podczas posiedzenia Komisji Teologów w Dykasterii Spraw Kanonizacyjnych w Rzymie orzeczono, że proboszcz z Lubonia poniósł męczeństwo za wiarę.

2025-05-24 19:58

Oceń: +10 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Bp Krzysztof Włodarczyk: zatrzymanie jest po to, by iść w dobrym kierunku

[ TEMATY ]

pielgrzymka

Bp Krzysztof Włodarczyk

Marcin Jarzembowski

„Zatrzymanie jest po to, by iść w dobrym kierunku” – powiedział bp Krzysztof Włodarczyk, który na dwóch etapach przed Częstochową dołączył do pątników pieszej pielgrzymki diecezji bydgoskiej na Jasną Górę.

Wędrówkę poprzedził postój obiadowy, w czasie którego grochówkę przygotował zespół Tygodnika Katolickiego Niedziela. – Jesteśmy otwarci na pielgrzymów – dodał ks. Grzegorz Stanula, proboszcz parafii św. Józefa Robotnika w Popowie, na terenie której zaplanowano postój obiadowy. – Nasza wspólnota to ta, która łączy, bo wchodząc na pobliskie rondo, mamy drogi prowadzące we wszystkie kierunki świata. Dlatego szlak, który przebiega przez naszą parafię zobowiązuje do tego, by przyjąć na odpoczynek pątników, którzy nabierając sił, mogą dalej iść na Jasną Górę – powiedział.
CZYTAJ DALEJ

To on wybrał mnie

Niedziela Ogólnopolska 17/2025, str. 10-12

[ TEMATY ]

bł. Carlo Acutis

carloacutis.com

Carlo Acutis

Carlo Acutis

W wielu wywiadach mama przyszłego świętego – Antonia Salzano Acutis podkreślała, że bardzo ważny wpływ na katolickie wychowanie jej dziecka miała polska niania. Jako pierwsi w Polsce publikujemy wywiad z Beatą Anną Sperczyńską – nianią Carla Acutisa.

Krzysztof Tadej: Kiedy poznała Pani Carla Acutisa? Jak wyglądało Wasze pierwsze spotkanie?
CZYTAJ DALEJ

Śmierć polskiego turysty na wyspie Porto Santo w archipelagu Madery

2025-09-13 08:09

[ TEMATY ]

śmierć

Adobe Stock

Obywatel Polski zginął w piątek u brzegów portugalskiej wyspy Porto Santo, położonej w archipelagu Madery. Do tragicznego zdarzenia doszło w godzinach popołudniowych podczas kąpieli.

Jak poinformowało PAP centrum ratownictwa morskiego (MRSC) w Funchal na Maderze, śmiertelną ofiarą jest 55-letni mężczyzna. Informację o śmierci Polaka potwierdził też portugalski Krajowy Urząd Morski (AMN). Przekazano, że jego ciało wydobyto z wody w południowo-wschodniej części wyspy, gdzie dominuje skaliste wybrzeże. AMN podkreślił, że nie ma tam strzeżonego kąpieliska.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję