Reklama

Niedziela w Warszawie

Co po kanonizacji?

Jak nie zapomnieć o św. Janie Pawle II? Które części jego nauczania winniśmy przypomnieć sobie właśnie teraz? Na te pytania odpowiadają uczestnicy naszej sondy

Niedziela warszawska 17/2014, str. 4-5

[ TEMATY ]

kanonizacja

Arturo Mari/Biały Kruk

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Prośmy o wstawiennictwo

Ks. prof. Witold Kawecki, teolog:

– To, jak będziemy pamiętali Jana Pawła II zależy od atmosfery, w której przeżyjemy ten czas. Najlepiej, aby była to atmosfera obecności Papieża pośród nas. To pozwoli nam zachować żywą pamięć o Janie Pawle II.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Nie zapominajmy również, iż święci mają konkretne zadanie. Polega ono na byciu pośrednikiem między nami a Panem Bogiem. W okresie pomiędzy beatyfikacją a kanonizacją Jana Pawła II słyszeliśmy o wielu łaskach, jakie otrzymały osoby chore i cierpiące. Nie zapominajmy więc w takich sytuacjach prosić o wstawiennictwo Świętego Papieża.

Na pamięć o Janie Pawle II będzie rzutowało również to, że większość z nas miała okazję żyć w czasach jego pontyfikatu. Od tamtej pory wyrosło jednak nowe pokolenie, które nie pamięta osobiście np. jego pielgrzymek. Dlatego osobom, które po raz pierwszy będą chciały odkryć Papieża proponuję zapoznanie się z publikacjami o nim a także z książkami jego autorstwa.

Misja miłosierdzie

Alina Petrowa-Wasilewicz, sekretarz Kra­jowej Rady Ka­to­lików Świec­kich:

– Z ogromnego dorobku Jana Paweł II, chciałabym zwrócić uwagę na trzy zagadnienia, które zwłaszcza obecnie uważam za aktualne.

Reklama

Sprawa pierwsza, to wizja solidarności. Papież mówił, że: „solidarność – to znaczy: jeden i drugi, a skoro brzemię, to brzemię niesione razem”. Uważam, że powinniśmy często wracać do tego przesłania, aby umieć dostrzec człowieka ubogiego. Przesłanie to godne przemyślenia z tego powodu, że jako naród jesteśmy nieustanie skłóceni.

Po drugie, Jan Paweł II był apostołem miłosierdzia. Podczas swojej ostatniej pielgrzymki w kraju prosił, aby wszyscy Polacy byli apostołami miłosierdzia. Przyznam, że całkowicie wierzę, że głoszenie Bożego miłosierdzia jest misją Polaków.

Po trzecie, chcę zwrócić uwagę na wieloaspektowe i inspirujące nauczanie Jana Pawła II w tym zakresie. Ojciec Święty akceptował wolę kobiet do działania na niwie społecznej, jednocześnie namawiał nas do zaangażowania się w projekt cywilizacji miłości. To moim zdaniem bardzo dobra odpowiedź na głosy tych, którzy mówiąc o dyskryminacji kobiet.

Dziesięc prostych słów

s. Magłorzata Krupecka, rzeczniczka Zgromadzenia Urszulanek Szarych:

– Owocowanie kanonizacji to z jednej strony nasz wysiłek, a z drugiej – Pana Boga. Przejmująco brzmią słowa z Testamentu Jana Pawła II, gdy pisze o swojej śmierci: „Ufam, że [Bóg] uczyni ją pożyteczną dla tej największej sprawy, której staram się służyć: dla zbawienia ludzi, dla ocalenia rodziny ludzkiej, a w niej wszystkich narodów i ludów (wśród nich serce w szczególny sposób się zwraca do mojej ziemskiej Ojczyzny), dla osób, które szczególnie mi powierzył – dla sprawy Kościoła, dla chwały Boga Samego”.

Reklama

Potrafił być Pasterzem świata, teraz jednak bardzo jest nam potrzebny jako Polak, Autorytet jednoczący nas wokół wspólnych – niezależnie od różnic politycznych – wartości, Patron mądrego i wytrwałego rozwiązywania narosłych problemów.

Wiedział, co do nas mówić. Kiedy w 1991 r. przyjechał po raz pierwszy do wolnej Polski, wrócił do tego, co najbardziej podstawowe: do dziesięciu przykazań. „Oto Dekalog – mówił – dziesięć prostych słów. Od tych dziesięciu prostych słów zależy przyszłość człowieka i społeczeństw. Przyszłość narodu, państwa, Europy, świata”. Przy tym nie zarażał pesymizmem. Jedną z homilii zakończył wtedy słowami: „Polacy już nieraz umieli być wolnymi. Umieli swoje umiłowanie wolności przekształcić w twórczość, przymierze, solidarność. (…) Dlatego też pozwólcie mi być, dobrej myśli”.

Od Centisimus annus do Ecclesia in Europa

Marek Jurek, polityk:

– W życiu publicznym warto, byśmy zawsze pamiętali (i przypominali światu) to, co Papież stwierdził w „Centesimus annus” – że to Polska dała początek zwycięstwu narodów Europy nad komunizmem.

Dla misji Kościoła we współczesnym świecie wielkie znaczenie ma ciągle encyklika „Fides et ratio”, rozwijająca naukę Soboru Watykańskiego. Pierwszego o możliwości rozumowego poznania Boga, które niejako samo czeka na Objawienie, które jest już przedmiotem wiary. Dla obrony natury kapłaństwa, które tak jak rodzina nie może być przedmiotem manipulacji – niezwykle ważny jest list „Ordinatio sacerdotalis”, potwierdzający, że kapłaństwo Chrystusowe jest zastrzeżone dla mężczyzn i nie można zmieniać jego natury.

Reklama

Wreszcie niezbędnym drogowskazem jest dziś adhortacja „Ecclesia in Europa”, europejski testament Jana Pawła II ogłoszony niespełna dwa lata przed jego śmiercią. Ojciec Święty przedstawił tam syntetyczną oceną stanu Europy – wskazując na fakt „milczącej apostazji” wielu jej narodów i na dechrystianizację dokonywaną poprzez stanowienie niechrześcijańskich praw. Ale Papież wskazał tam również motywy nadziei: świadectwo męczenników i powrót wyzwolonych narodów Europy środkowej do życia europejskiego. Adhortacja ta to wielki apel, byśmy zmieniali Europę. Wiemy, że w tej sprawie Jan Paweł II szczególnie liczył na swoją, na naszą Ojczyznę.

Módlmy się o jedność

Danuta Baszkowska, prezes ekumenicznego stowarzyszenia „Effatha”:

– Papież bardzo cierpiał z tego powodu, że my, chrześcijanie, jesteśmy rozbici. Dlatego w swoim nauczaniu przypominał, że naszym obowiązkiem nakazanym nam przez Jezusa Chrystusa jest „aby wszyscy stanowili jedno” (J 17,21). Ponadto wskazywał nam, że dialog i wynikające z niego pojednanie dokonują się przez Krzyż i Zmartwychwstanie Chrystusa.

Kanonizacja Jana Pawła II przypadająca po Zmartwychwstaniu jest dla mnie dowodem wielkiej nadziei i radości. A także symbolem i przykładem tęsknoty o jedność chrześcijan. Wiemy, że papież modlił się o jedność. On to czynił w codziennej modlitwie. Jeśli więc chcemy być wierni jego nauczaniu, my także powinniśmy pamiętać, aby modlić się o jedność chrześcijan.

Zanotuj to, co przemawia

o. Stanisław Tasiemski, dominikanin:

– Z wielu wywiadów, jakie miałem okazję przeprowadzić ze świadkami życia Jana Pawła II, pamiętam, że za każdym razem moi rozmówcy podkreślali, iż dla Jana Pawła II nie było większego szczęścia niż być używanym przez Pana Boga. Uważam, że to jest właśnie to, co powinno każdemu z nas towarzyszyć. Czyli powinniśmy cieszyć się tym, że Pan Bóg nami się posługuje. A kiedy tak się dzieje? Oczywiście wówczas kiedy współpracujemy z Bożą łaską i dążymy do świętości.

Reklama

Pragnieniem Jana Pawła II było od zawsze to, aby ludzie dążyli do świętości. I to pragnienie dotyczyło małżonków, dlatego tak wielki nacisk położył na sprawy dotyczące ludzkiej miłości. Ale pragnienie świętości dotyczyło także biskupów, kapłanów, zakonników i siostry zakonne. Krótko mówiąc nas wszystkich.

Powstaje pytanie: jak może nam pomóc w dążeniu do świętości to, co Papież napisał? Proponuję, aby na początek przeczytać którąś z pierwszych encyklik Jana Pawła II. Może być to np. „Redemptor hominis” czy „Evangelium vitae”. Po przeczytaniu wybierzmy sobie jakiś krótki fragment. Może to być jedno zdanie lub jakaś myśl. Ważne jest, aby ten wybrany fragment do nas przemawiał. Zanotujmy sobie te słowa na kartce i umieśmy przy biurku albo zapiszmy je w telefonie.

Zróbmy to po to, aby wracać do tych myśli, kontemplować je i widzieć jak rezonują one w naszym życiu.

2014-04-24 14:19

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Kanonizacyjna Iskra Miłosierdzia dziś wyruszy

[ TEMATY ]

Łagiewniki

kanonizacja

Mariusz Książek

Kanonizacyjną Iskrę Miłosierdzia odbiorą dziś od kard. Stanisława Dziwisza przedstawiciele wszystkich polskich diecezji oraz służb publicznych. Podczas uroczystej Mszy św. w bazylice w Łagiewnikach, jako pierwszy odbierze płomień Bronisław Komorowski. "Przed kanonizacją Jana Pawła II chcemy zjednoczyć Polaków przy Ogniu Miłosierdzia” – mówią inicjatorzy akcji, przedstawiciele Fundacji „Dzieło Nowego Tysiąclecia”. Uroczysta Msza św., która rozpocznie się o godz 10.00, będzie transmitowana w 1 programie TVP i w TVP Polonia.
CZYTAJ DALEJ

Bp Ważny: powstaje zespół KEP ds. towarzyszenia wiernym na drodze wiary w parafiach

2024-09-13 11:22

[ TEMATY ]

bp Artur Ważny

Karol Porwich/Niedziela

Bp Artur Ważny

Bp Artur Ważny

Wypracowanie modeli towarzyszenia na drodze wiary różnym grupom wiernych w parafiach, w tym osobom przygotowującym się do sakramentów, a także dzieciom i młodzieży - to zadanie nowego zespołu, który powstaje w ramach Zespołu KEP ds. Nowej Ewangelizacji.

Decyzja o powołaniu zespołu zapadła podczas czerwcowego zebrania plenarnego KEP w kontekście dyskusji nt. katechezy. Za organizację zespołu odpowiada bp Artur Ważny, biskup sosnowiecki, przewodniczący Zespołu KEP ds. Nowej Ewangelizacji a także członek Rady ds. Duszpasterstwa Młodzieży. W rozmowie z KAI bp Ważny opowiada o potrzebie zmiany naszego myślenia na temat parafii i o tym, że to wspólnota parafialna powinna być przestrzenią, w której człowiek może przeżyć wtajemniczenie chrześcijańskie oraz zyskać wparcie na drodze wiary. Mówi również o tym, w jaki sposób planuje prace powstającego właśnie zespołu. Już dziś w Sosnowcu odbywa się pierwsze spotkanie osób, które formują animatorów do pracy w parafiach i które podzielą się swoim doświadczeniem.
CZYTAJ DALEJ

Abp Śmigiel: idę do Szczecina z radością, moim oparciem jest Jezus

2024-09-13 13:55

[ TEMATY ]

Bp Wiesław Śmigiel

archidiecezja szczecińsko‑kamieńska

EpiskopatNews/flickr.com

Dziękuję Ojcu Świętemu za zaufanie, mam nadzieję, że z łaską Bożą uda mi się zrealizować to zadanie, które mi wyznaczył - powiedział Radiu Watykańskiemu nowy arcybiskup szczecińsko-kamieński Wiesław Śmigiel. „Przyjmuję to oczywiście z radością, z entuzjazmem. Zdaję sobie sprawę, że przede mną trudne zadania, bo zawsze, kiedy idziemy do nowego środowiska, to musimy pokonywać różne trudności. Ale z drugiej strony też jest we mnie entuzjazm i ogromna radość” - dodał abp Śmigiel.

Przyznał, że pokrzepienie znajduje w postaci św. Jana Chryzostoma, który jest dziś wspominany w liturgii. Przytoczył fragment jego homilii, który przewiduje na dziś brewiarz w godzinie czytań. „W tej homilii mówi, że właściwie niczego się nie boi, że jest przygotowany na wszystkie sytuacje: «Ubóstwa się nie boję, bogactwa nie pragnę, przed śmiercią się nie wzdrygam. Jeśli zaś pragnę życia, to tylko dla waszego pożytku». I mówi dalej, że jego oparciem jest Jezus Chrystus”.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję